Czy chciał was przelecieć szef?

Albo macie z nim romans i jesteście zadowolone? Bo ja ciągle chodze w szoku po tym wszystkim... Miałam niby zarabiać 1600, okazało się że jednak to jest 1200zł. Po drodze szef próbował mnie przelecieć... Jestem w szoku po tym mega żałosnym zagraniu. Czego się on w ogóle spodziewał? Myślał, że dam się dymać w pracy i jeszcze po niej?? Skąd się tacy w ogóle biorą? :o

No bo sorry - oferowanie komuś tak podłej pracy i jeszcze próba wyłudzenia seksu to bardzo podłe zagranie. pewnie myślał, że znalazł głupią i oszczędzi na prostytutce czy sponsoringu.

Więcej byś zarobila dając sie komuś dymac przez godz raz w tyg :) też by wyszla miesieczna wyplata, jeszcze z premią :)

1600 masz na umowie brutto, netto- na reke pewnie wychodzi 1200. A to ze chcial p******* to nic nie poradzisz. nagraj go, pozwij, zmien prace. daj mu d**y. Rob co Chcesz hehe. Moze byc fanie :P

jak sie ubierasz do pracy?