O co mu chodzi

witam .. Mam dość dziwny temat ... Spotykam się z facetem ...No i niby nic w tym dziwnego ale od początku omija on zbliżeń wymówki typu : muszę poznać muszę się przyzwyczaić muszę się nauczyć ciebie ... Na nic moje starania .... Choćbym stała nago nic to nie da .... Dodam ze w oczach innych facetów jestem kobieta interesująca ... Prawie rok w tym tkwię i mam nadzieje ze to się zmieni ...ale niestety ...mało tego ...inne kobiety komplementuje ...o co chodzi ????

Może on jest gejem, a Ty tylko przykrywką? Porozmawiaj z nim szczerze.

może mieć też problem ze swoim interesem może się wstydzi go

Ozen sie da ci po ślubie:-)

No chyba się nie wstydzI ... Zawsze mówi ze on nie potrzebuje tyle ...a ja specjalnie bieliznę kupiłam i jak na tacy ...a tu nic ...bo noga boli ....zmęczony ...chociaż nie pracuje na stałe ... Podobno mnie kocha bo tak mówi ...masakra ...poczekać czy to ma sens ..?

Rozmawiałam szczerze nieraz i zawsze to samo ...... Ty masz większe wymagania niż ja ... No sorry raz w m-cu ? hmmm