Nieznośne swędzenie skóry.

Witam! Od miesiąca borykam się ze strasznym swędzeniem skóry. Zaczeło się to na początku grudnia, zjadłem wtedy ekologiczne musli orkiszowe (płatki orkiszowe, otręby, orzechy, słonecznik). Zaczeła mnie swędzieć skóra głowy, szyja, ramiona i kolana. Pokazały się malutkie pęcherzyki (coś jak "gęsia skórka", gdy jest zimno). Nie dusiłem się, tylko okropnie swędziało. Zjadłem tabletki na alergie (nie moj****abci) i wypiłem wapno. Po kilkunastu minutach przeszło. Niestety nie na długo bo tego samego dnia w nocy obudziłem się drapiąc się w te same miejsca. Swędzenie było na tyle nieznośne, że nie mogłem zasnąć. Postanowiłem posmarować się kremem nawilżającym. Powiedzmy że pomogło. Swędzenie te ponawiało się przez najbliższe 3 tygodnie z 2-3 dniowymi przerwami. Na początku stycznia miałem operacje na usuwanie polipów z zatok przyocznych. Na czas leżenia w szpitalu (5 dni) swędzenie ustąpiło. Jedynie swędziała mnie skóra głowy, ale czytałem, że po znieczuleniu ogólnym mogą wypadać włosy, więc myślałem, że to przez to. Gdy wyszedłem swedzenie znowu powróciło jak bumerang. Oprócz miejsc, które wymieniłem wczesniej, pojawiły się nowe (brzuch, ramiona, policzki, plecy). W niektórych miejscach pokazały się również strasznie swędzące, wyglądające jak rozstepy blizny. Myślę, nad wybraniem się do dermatologa, ale najpierw chciałem zaczerpnąc wiedzy z tego forum. PS. Odebrałem wyniki pooperacyjne, tzn. polipy zostały wysłane do laboratorium w celu zdiagnozowania powodu wyrośniecia tych polipów. Okazało się, że to na tle alergicznym. Lekarz stwierdził, że to najprawdopodobniej pyłki, kurz lub sierść zwierzat. Dziwne, bo w okresie pyłkowania czy przy kontakcie ze zwięrzętami nie kicham ani nie dostaje kataru. Bardzo proszę o pomoc.

W domu masz coś, co Cię uczula (kiedy byłeś w szpitalu swędzenia nie było, wróciłeś do domu - wróciło swędzenie). Poszukaj w necie listy alergenów i porozglądaj się w mieszkaniu, które z nich masz. Zrób testy alergiczne. A najlepiej to idź do lekarza.

Ja 5 lat już się z tym swędzeniem męcze nawet nie wiem od czego się zaczęło nie wiem co mnie uczula ,dermatolog porobiła mi badania i są ok testy też .Teraz takie czasy że nie wiadomo co może uczulac wszyscy wiemy że chemią nas trują kosmetyki też mogą uczulac,co ciekawe jak 2 tyg temu byłam u lekarza do dużo ludzi przybywa z tą dolegliwością.U mnie nie ma żadnej wysypki tylko czasami czerwone plamy wychodzą przy mocnym swędzeniu i zaraz znikają a takie bruzdy to mi się robią czerwone od drapania..dosłownie całe ciało swędzi co pare dni..biore lek lirra pomaga.Jak z wątrobą cos się dzieje albo z nerkami i przy innych chorobach to też swędzi ciało i trzeba porobic badania .

AZS

Wg mnie to świerzb, a te jakby rozstępy to tuneliki, które świerzb drąży. Poczytaj o świerzbowcu.

Witam. Jeśli chcą Państwo zadbać o powietrze w domu lub biurze zapraszam do naszego sklepu http://zdrowepowietrze.pl/. Prowadzimy sprzedaż wysokiej klasy oczyszczaczy i jonizatorów powietrza dzięki, którym pozbędą się Państwo z powietrza wirusów, bakterii, pleśni czy przykrych zapachów. Dzięki takiemu działaniu można znacząco obniżyć lub zapobiec objawom alergii, uchronić się przed chorobami układu oddechowego, skóry czy oczu. Wszystkich zainteresowanych zapraszam do zapoznania się z nasza ofertą.

Na takie objawy można wypróbować zilolę. Mi te tabletki bardzo pomogły zwalczyć podobne do twoich objawy. Najlepiej udaj się ze swoim problemem do lekarza.

Ta zilola bardzo dobrze działa. Ja niedawno zaczęłam stosować, a jestem w ciąży. Lekarz mi pozwolił.