Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

zwiazekbezprzyszlosci

Potrzebuje kilka odpowiedzi na temat ślubu cywilnego ;)

Polecane posty

Witam, jestem z moim chłopakiem od ponad dwóch lat, pomimo kilku upadków, daliśmy radę. Chcielibyśmy teraz wziąć ślub cywilny. Problem w tym, że moi rodzice nie bardzo go akceptują, więc chcemy zrobić to tylko w obecności świadków. A teraz moje pytania, czy oboje możemy zostać przy swoich nazwiskach, czy ktoś może dowiedzieć się o tym, że ten ślub wzięliśmy i czy ja będę musiała zmieniać coś w swoich dokumentach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możecie zostać przy swoich nazwiskach, oczywiście. W tej sytuacji nie będzie potrzeby wymiany dokumentów, bo nie będzie w nich żadnych zmian. Jedynie w USC będzie akt ślubu i zostanie przesłany do USC właściwego ze względu na wasze miejsca urodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co do pytania: " czy ktoś może dowiedzieć się o tym, że ten ślub wzięliśmy" to zależy od świadków :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytanie, czy zawsze wiedziałaś, że zostaniesz przy swoim nazwisku po ślubie, czy chcesz to zrobić przez wzgląd na okoliczności? Jeżeli to pierwsze, to ok. Jeżeli to drugie, to będziesz cholernie żałować, że nie nazywasz się tak, jak Twój mąż. Do dokumentów ktoś Ci zagląda, że tak się tego boisz? Pokazujesz rodzicom swój dowód codziennie? Chyba z nimi nie mieszkasz, jeżeli chcesz wziąć ślub, więc tym bardziej nie rozumiem, co Ci tak zależy na tych dokumentach? I nie, nikt się nie dowie, że wzięliście ślub, jeżeli sami tego nie powiecie, a świadkowie pozostaną dyskretni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja gość z 14:00 Żeby udaremnić wszelkie pytania, miałam na myśli to, że chyba autorka nie mieszka z rodzicami, jeżeli chce wziąć ślub tak, żeby się on odbył niezauważenie? No chyba że Twój facet mieszka z Tobą i Twoimi rodzicami w jednym mieszkaniu, ale wtedy i tak nikt Ci przecież do dowodu nie zagląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do zawarcia slubu cywilnego potrzeba ci 2 swiadkow i moga to byc jakiekolwiek osoby pelnoletnie z dowodem w garsci. mozesz rowniez zostac przy swoim nazwisku. pytanie, czy skoro rodzice nie akceptuja twojego partnera, to czy jestes gotowa sama walczyc z konsekwencjami zawarcia malzenstwa w tajemnicy (chodzi glownie o konsekwencje prawne, tj. wspolnosc majatkowa, podatkowa itp.) w razie gdyby wam nie wyszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W przyszłości chcemy też wziąć ślub kościelny, więc wtedy na pewno przyjmę nazwisko po mężu. Teraz niestety mam taką sytuację, że mieszkam z tatą, a on nie zgadza się na wprowadzenie się mojego partnera, a wspólne mieszkanie będzie dopiero możliwe za jakieś 8 miesięcy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem po co ci slub skoro nadal bedziesz mieszkać z tatą i będziesz traktowana jak dzieciak- taka sztuka dla sztuki, bo nic, to nie zmieni w twoim położeniu- bedziesz mieć tylko watpliwą satysfakcję z bycia mężatką, a zyc jak do tej pory. daj sobie spokój do momentu wyprowadzki z domu, wtedy weźmiesz ślub, a teraz, to zwykła dziecinada. a że tata sie nie zgadza, to nic dziwnego- sama mam dzieci i nie wyobrazam sobie, ze zwalaja mi na głowę swoich partnerów/mężów i zakładają rodzinę w swoim pokoju:D śluby czy też wspólne gospodarstwo domowe sa dla ludzi dorosłych, samodzielnych, potrafiących się utrzymać, dla dzieci jest "chodzenie" ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że przed ślubem kościelnym będziesz jedynie przedstawiać akt ślubu z USC, nie będziesz już decydować o takich sprawach jak nazwisko Twoje i dzieci bo to wszystko zostało zdecydowane przed ślubem cywilnym. Ślub kościelny to nie przechodzenie papierologii po raz drugi, tylko ślub wyznaniowy. Więc aby zmienić nazwisko będąc już mężatką musisz to zrobić w urzędzie i ewentualnie przez sąd a nie wziąć ślub kościelny. To, że dziewczyny zmieniają nazwisko po ślubie wynika z tego, że biorą konkordatowy - czyli cywilny i kościelny w jednym. A skoro Ty już będziesz mężatką, to dla Ciebie kościelny będzie jedynie ślubem wyznaniowym, nie będzie niósł za sobą żadnych prawnych konsekwencji. Co do Twojego pomysłu - zgadzam się z innymi. Lepiej poczekać i wziąć ślub "raz a porządnie" niż tak się z tym kryć. Szczególnie, że ten ślub to raczej chyba dla Waszej wątpliwej satysfakcji ma być, bo ani nikt o nim nie będzie wiedzieć, ani nic się po nim nie zmieni przez dłuższy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atvamonsbe1986yqwil
Witam, jestem z moim chłopakiem od ponad dwóch lat, pomimo kilku upadków, daliśmy radę. Chcielibyśmy teraz wziąć ślub cywilny. Problem w tym, że moi rodzice nie bardzo go akceptują, więc chcemy zrobić to tylko w obecności świadków. A teraz moje pytania, czy oboje możemy zostać przy swoich nazwiskach, czy ktoś może dowiedzieć się o tym, że ten ślub wzięliśmy i czy ja będę musiała zmieniać coś w swoich dokumentach ? Jasne http://url.fbcdurant.org/fNR2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, tylko że przy ślubie kościelnym (mając już ślub cywilny) nie będziesz mogła zmienić nazwiska, ani decydować o nazwiskach swoich dzieci. Tą decyzję podejmuje się raz - przy ślubie cywilnym. Ślub kościelny sam w sobie nie niesie żadnych konsekwencji prawnych, jest tylko ślubem dodatkowym, dla osób wierzących. A ksiądz nie ma władzy, aby zmieniać Twoje nazwisko. Sam fakt, że nie masz na ten temat wiedzy, powinien Cię powstrzymać od takiego kroku. Ślub cywilny jest ważniejszy, niż Ci się wydaje - tylko on wiąże ludzi w świetle prawa, tylko po nim można dziedziczyć, mieć wspólność majątkową i to samo nazwisko. Ślub kościelny wiąże Was tylko w oczach kościoła i żadnej innej instytucji. Tak więc przemyśl to, bo możesz sobie narobić kłopotów swoją niewiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tranoladni1984phoxg
nie rozumiem po co ci slub skoro nadal bedziesz mieszkać z tatą i będziesz traktowana jak dzieciak- taka sztuka dla sztuki, bo nic, to nie zmieni w twoim położeniu- bedziesz mieć tylko watpliwą satysfakcję z bycia mężatką, a zyc jak do tej pory. daj sobie spokój do momentu wyprowadzki z domu, wtedy weźmiesz ślub, a teraz, to zwykła dziecinada. a że tata sie nie zgadza, to nic dziwnego- sama mam dzieci i nie wyobrazam sobie, ze zwalaja mi na głowę swoich partnerów/mężów i zakładają rodzinę w swoim pokoju śluby czy też wspólne gospodarstwo domowe sa dla ludzi dorosłych, samodzielnych, potrafiących się utrzymać, dla dzieci jest "chodzenie" ze sobą. Jasne http://urlii.me/20

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×