Do facetow. jara was cialo waszej kobiety po ciazy?

Jesli ciaza miala na nie negatywny wplyw, tj. pojawily sie rozstepy, cellulit czy piersi nieco wiszace albo nadwaga badz niewstapiona skora na brzuchu? Czy w dobie kultu ciala taka zona/matka/kobieta sie jeszcze facetowi podoba/pociaga go seksualnie?

każda kobieta z wiekiem ma inny biust lata robią swoje

tylko grubaski mają problem z celluitem :p

Nieprawda, ponoc ok. 90 procent kobiet ma cellulit. Nawet mlode dziewczyny, ktore w ciazy nie byly. Mialam wspollokatorke, szczupla, zgrabna, a uda i dupa cala w galarecie.

co 2-3 dziewczyna ma cellulit, mam szczuplutka koleżankę i go ma, pokazywała mi nawet, ja jestem taka normalna (BMI 21 cos) i też mam, ale tylko jak 'napnę' pośladki coś za dużo porno oglądacie

to jakieś brednie wystarczy dbać o siebie i z wieloryba nie zrobić się słonicą w ciąży

Co to jest cellulit?

Pewnie, że może się podobać. Poza tym jest cała masa sposobów, żeby to poukrywać. Mam na myśli sexy ciuchy itp. Piersi po ciąży mają fajne stercząe sutki, o których młode laski mogą jedynie pomarzyć. Jednakże, nie ma nic goszego niż gruba, zrzędliwa, nudna, pruderyjna baba po ciąży.

W jaka slonice? Ja przed ciaza waga 46 kg, ciuchy xs, cialo szczuple, brzuch plaski, umiesniony. W ciazy przytylam 14 kg, ale mialam za waska miednice i dziecko umiejscowilo sie z przodu, za czym idzie mialam wielgachny brzuch. Mimo ruchu, mimo smarowania kremami pod koniec ciazy wyszedl mi rozstep na rozstepie, mialam duzo wod plodowych, duze dziecko, wazylo ponad 4 kg i mialo 61 cm (ja mam 156 cm). I co? Zostala mi niewstapiona skora na brzuchu, pomarszczona od rozstepow. Cwicze odkad tylko polog sie skonczyl, callulit tez mam, moze nie widac go perfidnie, ale jest. Waze 49 kg, cale cialo mam spoko oprocz tego nieszczesnego brzucha. A moj maz? Dalej jest zakochany, widze jak na mnie patrzy z pozadaniem, nie przeszkadza mu moj brzuch, wlasnie dzieki mezowi przestalam sie az tak przejmowac. Widac prawdziwa milosc istnieje mimo uplywu lat i zmian ciala. wierze w to, choc do konca...nie jestem przekonana, nadal dopadaja mnie doly z powodu brzucha, ale mnie ratuje jedynie plastyka, na ktora nas nie stac.

Maz nawet najchetniej ubieralby mnie w spodniczki, obcisle ciuchy, twierdzi, ze nic nie widac. Bielizne tez sam mi pokupowal, sexy sukienke oraz gorset, ale.... ja i tak wiem, ze ten flak tam jest, np. nie jestem juz tak przebojowa w lozku, o pozycji na jezdzca maz moze zapomniec, wstydze sie kochac w dzien. Ale... jak juz nas fala pozadania dopadnie, to puszczaja w koncu hamulce i choc na chwile zapominam o moim "ubytku" w postaci niewstapionej skory.

Tu autorka-mi nie chodzi o spasienie sie do granic mozliwosci i nie dbanie o siebie. TYlko negatywne skutki uboczne normalnej ciazy, gdy sie nie je za dwoje.

O czym wy tu kobietki piszecie o jakim niewstąpieniu skóry, cze mu na jeźdźca nie można, przecież też byłam w ciąży i rodziłam, fakt cesarka , ale to nie ma nic do rzeczy.

faceci tez z czasem nie sa tacy piekni

Tak szczerze to nie. Odkąd moja żona urodziła dziecko, nasze życie seksualne całkiem się posypało. Wcześniej była zgrabna, drobna, a po ciąży niestety została jej spora fałda na brzuchu, rozstępy, piersi miała male, trochę urosły i obwisły, mimo że wcale nie karmiła piersią. Także lepiej dobrze się zastanowić przed ciążą, czy warto. Mnie żona już po prostu nie kręci seksualnie ze względu na wygląd. Nazwiecie mnie pustakiem, ale nic na to nie poradzę :(

szczuple tez maja cellulit

czy ty ja kochales wczesniej?

Po ciąży jeszcze bardzo często pozostają dzieci. To one są główną przeszkodą w seksie, a nie wygląd po ciąży

nie wszyscy facec***atrza tylko na urode

Kocham ją bardzo, raczej jej nie zdradzę, ale seksualnie po prostu już mnie nie kręci. I nic na to nie poradzę. Możecie mnie zjechać, to jednak nie zmieni sytuacji. To jest coś po prostu niezależnego od faceta.

nie

tak

nie jara

nie rozumiem po co ktoś wygrzebuje temat z wczoraj :P

cellulit to nie problem, problemem są wały zwisającego tłuszczu na brzuchu i udach, należy kobietę po ciąży zdecydowanie odchudzić

Ja miałam cesarkę i niestety, przecięte mięśnie brzucha już nigdy nie wracają do formy :( Ciężko też schudnąć, bo długo nie można ćwiczyć. Ogólnie ciąża to masakra dla organizmu kobiety, koleżankom pozostawały żylaki, hemoroidy, cellulit to przy tym najmniejszy problem.

Dziwny jesteś i nie kochasz swojej żony. Moja żona też się trochę zmieniła, ale przecież to wciąż ta sama kobieta. Wszystko jest w głowie pomyśl trochę bo ją krzywdzisz dodatkowo kretynie. Ale jeśli to prawda co piszesz to znaczy, że nie masz mózgu.

"Dziwny jesteś i nie kochasz swojej żony. Moja żona też się trochę zmieniła, ale przecież to wciąż ta sama kobieta. Wszystko jest w głowie pomyśl trochę bo ją krzywdzisz dodatkowo kretynie. Ale jeśli to prawda co piszesz to znaczy, że nie masz mózgu. " X Nieumiejętne udawanie facetów zawsze jest śmieszne. Prawda jest taka, że faceci lecą na wygląd. Jak któraś była przedtem chuda i zgrabna, to po ciąży ma przesrane. Większe szanse mają te które faceci od poczatku zaakceptowali jako grubsze. Taka prawda, ale pooszukiwać zawsze się możecie, że kochają was za charakter i serdusio :P

jak wygląda tak po ciąży to pikuś są takie które nigdy w ciąży nie były a tak wyglądają to jest dopiero obrzydliwe :)

Akurat jestem facetem i uważam, że koleś jest beznadziejny. Po chuj ma z nią dziecko, w ciąży rożnie może być, może przytyć i fakt ciało się trochę zmienia. Tyle, że koleś jest ograniczony. Seks to nie tylko wygląd tylko też świadomość kim dla ciebie jest ta osoba. Na pewno jej nie kocha tylko to co czuje wydaje mu się, że jest miłością. Współczuję tej dziewczynie mieć takiego debila. Dała mu dziecko a ten..warty jest jedynie skopania po ryju. Ale jak ktoś jest prosty to nic nie pomoże. Może dziewczyna znajdzie na boku kogoś kto się nią zajmie odpowiednio.

ile twoja matka musiała wapna zeżreć że urodziła takiego pustaka :P