Czy uważacie się za mądrych lub inteligentnych?

Czy uważacie że poziom wiedzy jaki osiągneliście jest wystarczający?

Co ma poziom wiedzy do inteligencji?

stary jakbym sie uwazal za madrego i inteligentnego to siedzialbym wzorem paru bucow ze stopami na biurku i robil za nadzorce niewolnikow

Co ma poziom wiedzy do inteligencji? Jasne http://www.daate.eu/d9an

jak to co? bardzo wiele stopka: czy madrosc i intligrncja to to samo?

uważam się za inteligentną i mądrą w kilku dziedzinach

uważam się za wystarczająco inteligentną - nie jestem geniuszem, może trochę ponad średnią. Mądrość i inteligencja, przynajmniej w moim odczuciu, to nie jest to samo. Można być inteligentnym i mieć potencjał rozumieć bardzo zaawansowane zagadnienia nauk ścisłych, szybko się uczyć, bardzo dobrze kojarzyć fakty, ale być nieostrożnym. Mądrość przychodzi z doświadczeniem (niekoniecznie własnym). To wychodzi głównie w relacjach międzyludzkich, osoba inteligentna może być np. naiwna, osoba mądra nie musi być bardzo inteligentna, ale wiedzieć podchodzić do wszystkiego z dystansem. Oczywiście ktoś z bardzo niską inteligencją nigdy niczego się nie nauczy i będzie powtarzać błędy, a ten bardziej inteligentny szybciej zmądrzeje. Więc jest między tymi dwoma określeniami związek, ale niekoniecznie znaczą to samo. Co do poziomu wiedzy - jest poziom "wymagany", np. wiedza potrzebna by sprawować konkretne obowiązki zawodowe, ale ludzie powinni sami z siebie chcieć wiedzieć więcej.

inteligencja ma wiele oblicz i czasem ktoś uważany za inteligenta wali taką gafę ,że traci nawet twarz ,to wszystko jest bardzo płynne i zwodnicze.

,,Pani" Doda ma ponoć dość wysokie ajkju ale czym ,że jest ono wobec jej zachowań i w jakim świetle stawia taką osobę raczej UJMY!!

Nie wiem jak to zakwalifikować , cenne i niezmiernie celne spostrzeżenia na temat vipów czy polityków ma tu na Kafeterii facet o ksywie ,,lubię kwiatki,, ja jestem pod wrażeniem.Mam w 100%taki sam osąd ale gdzie mi do niego aby wyrazić to tak jak on.A mam taką dziedzinę dopracowaną ,że z powodzeniem wywrócił bym nie jedną teorię i zmusił do myślenia nie jeden tęgi umysł .Ale mam też świadomość że mam luki i nie wyrywam się jak Filip z konopi.

Wiem, że nic nie wiem.

Podobnie gość z21;31 napisał bardzo cenną opinię na ten właśnie temat,nie powstydził bym się takiego tekstu i sensu i nie wiem czy zdolny bym był tak to ująć. Brawo!!Aż miło się czyta.

Nie ma co narzekać i biadolić trza z pokorą uczyć się od lepszych to nie jest żadna ujma!

Mądrość to zrozumienie zasad rządzących światem. Inteligencja to pojmowanie mechanizmów, którymi te zasady się wyrażają.

Im bardziej próbuję zagłębić się w temat tym bardziej dopada mnie zwątpienie ale może dlatego,że dostałem w życiu wiele niezmiernie cennej świadomości i nie mam najmniejszej wątpliwości ,że wszelką wiedzę i nagromadzoną mądrość życiową mam od Wyższej Świadomości i jak by ją nie nazwać jestem wdzięczny.Nie mam odwagi się mądrzyć wybaczcie.