Co uwazacie o tych zawodach? Warto wiazac z nimi przyszlosc?

Witam :) Mam 15 lat i juz za rok będę musiała w pewnym sensie zdecydować co chce robić w życiu (wybór kolejnej szkoly po gimnazjum). Dla mnie to paradoks - skąd mam to wiedzieć, w tak mlodym wieku? No ale mus to mus ;) Teoretycznie moglabym isc do liceum, ale z tego co sie zdążyłam napatrzeć w moim krótkim życiu - pracodawcy NIESTETY biora pod uwagę to, czy ktoś jest po technikum czy liceum. Swoja droga nie wiem co to ma do rzeczy, skoro przykladowo staramy sie o prace kierowcy posiadając zawod mechanika (tak bylo w przypadku mojego brata) [cześć] no ale przejdę do rzeczy. W dzisiejszych czasach trzeba przede wszystkim brać pod uwagę zarobki, jakie moze przynieść nam dany zawód. W zwiazku z tym myślę, ze moglabym byc fryzjerka, lub kosmetyczka. Co sadzicie? Czy te zawody przynoszą dobre zarobki? Ludzie do fryzjera chodzili i chodzic będą, wiec wydaje mi sie, ze tak. Myslalam tez nad praca w banku. Interesuje sie również kuchnia ale to chyba nie jest zbyt przyszłościowy zawod :o sama juz nie wiem. Moze adwokat? Architekt? Wszystkie te zawody są dla mnie ok, nie nudziłabym sie pracując w nich. A co Wy sadzicie? Jakie zawody są najbardziej opłacalne?

Albo co myslicie o zawodzie psychologa?

Jak nie masz prawnika w rodzinie to prawo sobie daruj, na aplikację mają szansę jedynie ci co mają układy. Praca w banku to ciężki kawałek chleba, jeszcze trochę i placówki stacjonarne znikną, bo nie będzie sensu ich utrzymywać, poza tym w bankach już nie zarabia się zbyt dobrze, koleżanka pracując w okienku zarabia marne 1600zł i jeszcze ludziom musi na siłę kredyty wciskać. Ogólniak sobie odpuść, lepiej iść do technikum i mieć zawód, bo jak ze studiami nie wypali, to zostaniesz z niczym i będziesz robić na kasie w markecie. Fryzjerstwo to nie głupi pomysł, zawsze można otworzyć swój salonik w razie potrzeby, o ile oczywiście ta branża cię interesuje, bo to trzeba lubić i można na tym zarobić.

Dziekuj***ardzo za odpowiedź! Rozjaśniło mi to trochę moja sytuacje :) beznadzieja ze w tak mlodym wieku musze wybierac co chce robić w życiu. :(

Jeśli sama nie masz pewności, to może rozważ dobry ogólniak, bo technikum np. fryzjerskie bardzo utrudni Ci drogę do np. zawodu adwokata, jeśli się w końcu na to namyślisz. Jeśli zalezy Ci głownie na zarobkach, to radzę wybierać zawody "na zagranicę" i od razu naukę języków.

Adwokat, architekt, psycholog... rozstrzał taki, który sugeruje że sama nie wiesz co cię interesuje i co chciałabyś robić. Zawód wybiera się zgodnie z zainteresowaniami, a nie ze względu na opłacalność, bo co ci po pracy za dużą kasę, jak tej pracy nie będziesz lubić? Poza tym do dużych zarobków długa droga i tylko nielicznym się to udaje.

MAm kolege ktory skonczył technikum gastronomiczne, pozniej wwyjechał za granice i tam nabierał doświadczenia prze pare lat. Czasami pracował za pół darmo byle czegos nie nauczyc. Gdy wrócił do polski najpoierw przyjal sie do pracy jako kucharz w sieciówce a teraz jest głownym kucharzem wszystkich restauracji na dolnym slasku czy jakos tak. Teraz dopiero zapisał sie na studia i studiuje kierunek zwiazany z zywieniem . Jeżeli pragniesz cos osiągnac to osiągniesz, ale sam papierek o ukonczeniu szkoly to za mało..

Problem w tym, ze nie wiem co chce robić. Gdybym wiedziala, to tej dyskusji tutaj by nie bylo. Jeśli macie pisac nic konkretnego to nie piszcie wcale :) i to nie moja wina, ze interesuja mnie tak różne zawody ;)

Dziekuje za wszystkie opinie

Aby osiągnąć sukces w jakimś zawodzie, to trzeba być w nim dobrym, a żeby być dobrym, to trzeba kochać to co się robi, a jak się to kocha i jest się w tym dobrym, to i pieniądze z tego będą. Więc pomyśl co chciałabyś robić, co cię interesuje, musisz mieć jakieś upodobania i pasje, zainteresowania?

Ale nikt za ciebie tego nie wymyśli, chcesz mieć pewny i dobrze płatny zawód idź na medycynę, lekarz zawsze znajdzie pracę.