Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Proszę o pomoc :(

Polecane posty

Gość gość

A więc... mój problem dotyczy zakupionego przeze mnie "wspaniałego" specyfiku na porost włosów jakim jest Castor Oil Hollywood Beauty. Nałożyłam go na skórę głowy i włosy przedwczoraj na całą noc zgodnie z zaleceniami i niestety ale wczorajszy dzień prawie w całości musiałam poświęcić na mycie włosów, próbowałam już wszystkiego myłam je 8 razy różnymi szamponami (piwnym z Barwy, Radicalem, Alterrą, i kilkoma innymi ) czynność powtórzyłam 12 razy myłam nawet odżywką tak jak radziły dziewczyny na forach ale to też nie pomogło nadal mam tłuste włosy jakbym je smalcem wypaćkała może tu ktoś mi poradzi co z tym zrobić ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahahaha....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to za szajs ? jak z nazwy wynika nałożyłeś na włosy pochodną ropy naftowej i to niby miało regenerować włosy i skórę głowy ? nie ma gorszej substancji która zapycha skórę a ty pewnie za to płaciłeś jak za zboże.... no żal, trzeba było kupić wyciąg z czarnej rzepy co do zmywania tłustych gówien, trzeba je najpierw zemulgować, czyli by zmyć olej najlepiej najpierw nałożyć na to odrobinę odżywki na włosy, wetrzeć z odrobiną, pozostawić na kilka minut i dopiero potem zmywać szamponem a podobno to faceci są inteligentniejsi od kobiet i myślą logicznie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem po czym wywnioskowałaś że jestem facetem... :O W składzie tej maski są same oleje np jojoba aloesowy itp nic wspólnego z ropą naftową wiem skąd wziął sie problem ze zmyciem bo to cholerstwo zawiera też olejek z norek (mink oil)a jeżeli chodzi o emulgowanie odżywką to niestety ale nie pomogło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak więc liczyłam na inne rady co z tym można zrobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zemulgować odżywką zawierającą olejki np. Garnier Awokado i Masło Karite tzn nałożyć trochę odżywki rozcieńczonej wodą a potem szampon albo nałożyć na to jakiś delikatny olejek np. z pestek winogron a to dopiero zemulgować odżywką i myć szamponem to chyba wina oleju rycynowego, sama miałam kiedyś kłopot ze zmyciem, bardzo trudno go zmyć do mycia nie używaj szamponu z silikonami, jedwabiem, keratyną, olejami bo nic nie zdziała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak nic nie zadziała, po wysuszeniu włosów możesz wypróbować "suchego szamponu" lub wetrzeć w tłuste pasma talk a potem starannie wyczesywać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za odpowiedz popędze po inną odżywkę bo miałam tylko balsam do włosów z pokrzywą z Green Pharmacy może on nie dał sobie rady ze zemulgowaniem tego smalcu wrrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do olejku z pestk winogron to nie posiadam takiego czy może go zastąpić olejek łopianowy z czerwoną papryką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten olejek łopianowy powinien być ok nie zawiera silikonów a bazą chyba jest olej słonecznikowy lub rzepakowy olej rycynowy to ciężki przeciwnik, taką maseczkę stosowałam raz w życiu i nigdy nie powtórzę tego doświadczenia :-( wrrrr część włosów przesuszona a część tłuste strąki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już sobie z problemem poradziłam dzięki fantastycznym pomysłom mojej mamci powiedziała mi że ona nałożyłaby na włosy pyłek, w którym kąpie moją Szynszylke :) nałożyłam, powcierałam, wyczesałam i jest w koncu dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli suchy szampon dla szynszyli haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie on mi życie uratował :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cfbnkbhdwdvhljgv
Najlepiej to nałożyć odżywkę z kallosa, dobrze wetrzeć i chwilkę odczekać a pózniej normalnie szamponem umyć . Ja stosuje ta odżywkę co 2 dzien od jakis 2 tygodni i ani razu nie miałam problemu ze zmyciem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz spryskać włosy suchym szamponem,po godzinie umyć głowę i po krzyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz dwa żółtka do tego nafte kosmetyczna i olejek rycynowy zostawić na 10-20 min i zmyć i umyć szamponem, też miałam taki problem i to mi pomogło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak dla poczytania, może kogoś zaciekawi, bo mnie zainteresowało: Wszystkie dolegliwości ciała fizycznego, są skutkiem braku harmonii ciał subtelnych. Jeśli często opanowuje człowieka nienawiść, smutek, żal, zazdrość i inne negatywne myśli, uczucia, czy emocje, to za każdym razem, coraz bardziej niszczy swoje ciała subtelne. Po pewnym czasie te zanieczyszczone energie, znajdujące się w ciałach subtelnych, schodzą na ciało fizyczne, poprzez różne dolegliwości. Nieprawidłowe działania, myśli, negatywne emocje i uczucia, powodują dolegliwości i tylko sam człowiek jest za nie odpowiedzialny. Duża różnorodność dolegliwości, spowodowana jest przez różne przyczyny, jakie człowiek wywoła. Inne dolegliwości odczuwa kiedy, nie może komuś wybaczyć, inne kiedy jest ciągle pełni zazdrości, a jeszcze inne kiedy na przykład. źle się odżywia. Najistotniejsze w tym wszystkim jest to, że to sam człowiek tworzy je sobie i sam jest za nie odpowiedzialny. Również i sam może się ich skutecznie pozbyć. Powinien to jednak chcieć zrobić sam. Nie jest to proste, ale do wykonania. Jeśli ma dolegliwości małe dziecko, oznacza to że rodzic powinien popracować nad sobą. Zaczerpnięte z bloga: http://przygoda-z-duchowoscia.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie zmyłam ten szajs z głowy - szampon dla psow i ocet jabłkowy. Wcześniej próbowałam szamponami, mydlami, zelami, olejem kokosowym, olejem arganowym, sodą oczyszczoną, peelingami do twarzy, kawą i nie przyniosło efektu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×