Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w ciąży, a już nie jestem z ojcem dziecka.

Polecane posty

Powiedz o tym chłopakowi. Z tego co piszesz jest dojrzały i mu na tobie zależy, więc wszystko się ułozy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma to jak robic sobie bekarta przed slubem, pozostaje ci tylko nazwac go nicol lub madzia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jeszcze tli się miedzy wami żar to wystarczy go podsycic:) Powiedz mu i poczekaj spokojnie na reakcję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże dziecko to nie bekart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jak tam autorko? Powiedziałaś byłemu o ciąży? Według mnie powinnaś to zrobić i dla siebie i dla niego i dla tego dziecka by miało ojca. Poza tym twój były ma prawo wiedzieć że będzie ojcem i to już teraz gdy jesteś w ciąży, bo będzie miał czas by się z tym oswoić i być przy narodzinach, poza tym za parę miesięcy wszystko może się zmienić np wyjedzie gdzieś na stałe lub będzie miał inną dziewczynę. A teraz nawet możecie jeszcze wrócić do siebie jak będziecie chcieli:), spróbować jeszcze raz, jak nie spróbujesz gwarantuję będziesz żałować. Powiedz mu o ciąży, nic nie tracisz, ucieszy się, zobaczysz:), wiele możesz zyskać. Na pewno masz też rodzinę i przyjaciół do pomocy, wątpię że będziesz sama musiała radzić sobie i ze studiami i dzieckiem. Powodzenia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się ma gminną pizę to są i problemy.Ciążą to nie choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiedziałam mi jeszcze. Czekam sama nie wiem na co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet nie wiem co mam mu powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz o ciąży jak najszybciej bo on ma prawo wiedzieć. Pewnie się ucieszy, z tego co pisałaś. Może będzie zaskoczony, ale po pewnym czasie wszystko się ułoży między wami. Tylko rozmowa i jeszcze raz rozmowa. I musicie sami przemyśleć wszystko jak to ma teraz wyglądać i z dzieckiem i między wami, pomyśleć o przyszłości i wszystko ustalić. Zrób ten krok i nie bój się bo do odważnych świat należy. Szczęścia:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw odezwij się do niego i powiedz że masz coś ważnego do powiedzenia. Gdy się umówicie i spotkacie, po prostu powiesz że się nie spodziewałaś ale okazało się że jesteś w 3 miesiącu ciąży z nim i mówisz mu to bo ma prawo wiedzieć . Porozmawiajcie szczerze, nie sztywno, może nie od razu o przyszłości, bo pewnie będzie zaskoczony i sam będzie chciał sobie wszytsko ułożyć w glowie, chyba że od razu się ucieszy, ale porozmawiajcie o wszystkim , o was, o przeszłości, o twoich lękach i pragnieniach i zapytaj co on o tym myśli, jak to widzi, czy coś do ciebie czuje, czy widzi was razem, a później czy pomoże przy dziecku itd. No sama nie wiem, ty go znasz więc sama powinnaś wiedzieć co i jak:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwoniłam do jego, ale nie odebrał być może ma trening.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, ale zawsze zrobiłaś krok. Powinien oddzwonić, nawet z czystej ciekawości dlaczego dzwonisz:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzisiaj gra sparing, więc pewnie jeśli zadzwoni to za godzinę, albo wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może nie zadzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwonił. Umówiliśmy się dziś ok. 20-21 jak tylko wróci ma przyjechać do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to powodzenia w rozmowie, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje się, że nie będzie. Mam złe przeczucie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oglądałam jego sparing, dalej nie ma formy po kontuzjach, z boiska szedł zirytowany, zdenerwowany. Zastanawiam się czy może odłożyć tą rozmowę na później, przecież on i tak ma wystarczająco dużo problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest ojcem i musi wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co autorko? rozmawialiście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam mu. Nawet się ucieszył, ale powiedziała mu, żeby nie podejmował pochopnych decyzji i na spokojnie sobie wszystko przemyślał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i?.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spotkamy się jutro. Chce, żeby się przestał z tym. Nie chce teraz jakiekolwiek przysięgi. Chce żeby ochłonął. Ale powiedział, że na pewno nas nie zostawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On chce się dzisiaj spotkać jeszcze raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie, czy Ty go jeszcze kochasz? Jeśli tak, to nie trzymaj go aż tak na dystans, daj mu się cieszyć, daj mu się opiekować Tobą i dzieckiem i tak rodzicielstwo to najlepszy sprawdzian uczuć, lekko nie będzie, ale warto spróbować, nic nie tracisz dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham. Ciesze się, że się ucieszył, nawet widziałam łezka szczęśliwa jak zobaczył. zobaczył zdjęcie USG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co wyszlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unbayzici1989kcexn
no ale teraz wysyła ci smsy ze za tobą teskni ze swieta bez ciebie sa puste itd... a klocic to się przeciez kazdy kloci nawet najlepsze malzenstwa,wazne zeby siebie nie obrazac. Jasne http://www.aqd.nl/e4Bn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co z niego za facet ze ryczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×