wyprawka ciezko zmiecic sie nawet w 5 tys

Tez tak uwazacie? u nas juz kolejne dziecko ale wyglada na to, ze prawie wszystko od nowa musimy kupic- inna plec, zniszczone rzeczy itp. Nie kupuje rzeczy uzywanych i to pewnie dlatego. Wozek juz 2200 i to po rabacie lozeczko i komoda moze uda sie za 700-800 ubrania ponad 400 spokojnie juz [poszlo a reszta? Nie mieszcze sie w 5 tys w ogole. Nie doliczam nawet fotelu do karminia, za 400-500 zl- bez niego strasznie bolal mnie kregoslup. jakies rady na zaosczedzenie? Postanowilam nie wymyslac z kocykami, rozkami cudowanymi tylko normalne jakies Do tego w 1 sklepie internetowym chce kupic wszystkie pierd.. typu reczniki, koszule do karmienia, wanienke, stelaz, kosmetyki. Znacie jakis spoko sklep?

Mam dziecko 4 letnie. I nie mam po nim juz prawie nic ;) na wyprawke dla kolejnego naliczylismy okolo 7000 zl :) i wszystko prawie z allegro

Zaraz zaczną się reklamy sklepów.. A w ogóle to uważam, że przesadzasz - zaraz zlecą się milionerki, ale ja od siebie powiem, że nie warto kupować wózka 2w1, lepiej zwykłą gondolkę i lepszą spacerówkę, również komoda - nie masz w domu komody czy szafki? Łóżeczko - uwierz, dziecku tak samo będzie się spało na tym z ikei za 99 zł, zresztą i tak za 2 lata będziesz kupować nowe. Fotel do karmienia? To zwykły fotel (jeśli masz w domu) czy wygodna sofa nie wystarczy? Nie lepiej te pieniądze zainwestować w coś przyszłościowego? No chyba, że cię stać, tylko po co byś narzekała..

no wlasnie jak dolicze jeszcze prywatna opieke poloznej to wyjdzie z 7 tys tez;-( jak przyoszczedzic? polozna musze miec;-)

A co niby robi taka położna? Przecież masz już jedno dziecko, serio potrzebujesz żeby cię ktoś trzymał za rękę i uczył jak przewijać? :)

mieszkam w Irlandii i zamknęłam się w 500 euro, używane, jak wózek 3w1, łóżeczko, kosz mojżeszowy, wanienka, ciuszki (w b. dobrym stanie, staranne przebrane)- od koleżanek. względnie tanio, w porównaniu do cen w Pl. mieć dziecko w kraju to jakiś koszmar...

fotel kupujemy zwykly z ikei, akurat w sypialni nie mam zadnego ani sofy a karmienie na lozku wspomniam jak koszmar. Fotel pozniej trafi do salonu bo jest mega wygodny ubrania kupilam na wyprzedazach wszytskie i wydaje mi sie ze ceny b. ok. Komode chce z przewijakiem bo na lozeczku nie bede mogla postawic przewijaka (ze wzg na lokalizacje lozeczka). Poza tym prztydadza sie szufldaki na kosmetyli i wszytskie podreczne rzeczyu dla dziecka. Komoda + lozeczko komplet za 700-800 to najtansze z opcji jakie znalazlam.

Kurde uwierzcie ze te moje 7 tys.. To i tak juz powybieralam raczej te tansze rzeczy... Sory ale nie bede wozic dzieciaka w wozku po kims.. Cholera wie na co to dziecko chorowalo itd ;/ I sory nie postawie sobie lozeczka z ikei za stowe ktore mi do du/py bedzie pasowalo i kazdy mebel z innej parafi. A wozek koniecznie 3 w 1 nie mam zamiaru na zakupy chodzic z dziexkiem na rekach np. Zamiast w foteliku na stelazu.

polozna do porodu, tu nie moge ryzykowac ze trafie na jakis konowalow olewaczy

Cholera wie na co to dziecko chorowalo itd ;/ xxx Tapicerkę zawsze można zdjąć i wyprać, tak jak zrobisz ro (mam nadzieję) po kupnie nowego wózka, który ma na sobie jeszcze więcej zarazków fabrycznych.

masz problem ktos ci radzi jak zaoszczedzisz a ty wydziwiasz to sie nie dziwie ze 7 tys ci nie starczy a pewnie nawet 10 by nie wystarczylo i to majac 2 dziecko! wspolczuje mezowi!

Oczywiscie ze nowy tez wypiore!!! A srodek nawet i ze dwa razy. Ale nie bede jezdzic w uzywanym w zyciu!!!

jak czytam wasze wypowiedzi to mnie trzęsie!!!!!!!!! 7 tysiecy?????????? to co ma powiedziec mama która zarabia najniższa krajowa???? jej dziecko bedzie gorsze i patologiczne bo w wózku używanym? jakie zarazki??? przecież ludzie normalnie używają wózki, gnoju do nich nie wrzucaja... życze wam tylko żeby wam nigdy stopa życiowa nie zmalała bo biedaki nie poradzicie sobie w życiu... w życiu którym żyje 90% społeczeństwa!!!

To niech mama ktora zarabia najnizsza krajowa niech sobie jezdzi w wozku nawet i po 5-tce dzieci! Jesli ona nie ma z tym problemu ja tym bardziej ;) A moje dziecko bedzie mialo kilka zmian poscieli.. Butelki dobrej firmy.. nowy wozek itd. I czy komus sie to podoba czy nie :)

asieńka27 - nie denerwuj się dziewczyno bo nie ma czym. Autorko - rzeczywiście, tobie nikt nie dogodzi więc wydawaj swoje tysiące, bo i tak na niczym nie oszczędzisz myśląc w ten sposób.

Heheheheh aż się czytać nie da tych wypocin. Ja przy pierwszym dziecku kupiłam wszystko używane. Wydałam ze 2 tyś a naprawdę wszystko miałam, firmowe- dobrej jakości. Przy drugim dziecku mając więcej kasy poszalałam - nowy wózek ( za 1200 a nie za 2 tyś w promocji pffffff) no ale dużo miałam po córce rzeczy bo kupowałam uniwersalne ciuchy i inne rzeczy, i dbałam. Moje dzieci nie dostały żadnej choroby ( nie do uwierzenia co ? :D ) a ja mam odłożoną kasę na wakacje w przód i świadomość że nie rozpierdzieliłam jej. A i tak mi się zwróci jeszcze bo sprzedam wszystko co się da co już nie będzie potrzebne. Jestem mamą 2jki dzieci i dla mnie podstawa to wygodny wózek i dobry fotelik do karmienia a reszta naprawdę to pierdoły. Łóżeczko - moje dzieci tego nie lubiły , po 2 mc było składane, ciuszki - bawełniane - można wygotować , na Boga nie róbcie z siebie szlachcianek jakiś, ja wiem że woda sodowa uderza na myśl że rodzicie dziecko nad dziecko, och ach ale przyjdzie czas , że zrozumiecie że jest ono przeciętniakiem jak wiele tysięcy innych dzieci :). A kasa was zeżre prędzej czy później bo żarcie i zabawki drogie cholernie.

Zeby nie bylo z tymi 7 tysiacami i nowym wozkiem to nie autorka :) Ps autorko ja podzielan twoje zdanie ze w 5 tys za wyprawke (wszystko nowe) bardzo ciezko sie zmiescic

12:39 - używane? A fe!! Na pewno dużo na tym było zarazków, nawet jak wyprałaś! ;)

No jak odp*****la na dekiel to co się dziwić :) Potem rewia mody na ulicy, która ma droższy wózek itp, idiotki do kwadratu.

12:40 gośc co piłaś ? daj mi trochę bo widzę , że ostro daje .....

mam nadzieje że te dziecko które bedzie miało kilka pościeli, oryginalne butelki, może nawet podgrzewacz do pieluch bedzie tez miało CZAS RODZICÓW, ICH MIŁOŚĆ, I CIERPLIWOŚĆ a nie nianie na wyłączność bo mamusia musi isc paznokcie zrobic!

Powiedzcie mi ze jeszcze dzieciom uzywane reczniki kupujecie to chyba sie zrzygam? :P

Mamusia z dziecmi siedzi i niani nie potrzebuje ;) a jak juz od czasu do czasu bo kazda normalna potrzebuje czas tylko dla siebie ;) Zal wam d**y sciska ze moje dzieci moga miec nowe, ja nie musze odmawiac sobie tym kosztem wakacji ;)

Ja kupiłam używane, wydałam dużo mniej od autorki a jakościowo o wiele lepsze. Bo moja wyprawka jako nowa powyżej 10 tyś lekko, ale widzisz jak ktoś ma trochę oleju w głowie to to wykorzystuje :) A dla którejś tam któreś twierdzi , że po gotowaniu cuchów dalej są na nich bakterie - pozdrawiam, z taką osobą nie dyskutuję , nie mój poziom. Dajecie się nabijać w butelki firmom, to dawajcie. Na takich jełopach jak wy oni żyją bo 3/4 ceny to ,,plakietki ,, - no ale och ech dziecko będzie ,,kimś,, .ZAKOMPLEKSIONE BUFONY.

Tu kochanie nie chodzi o to, że nie mam na wakacje. Chodzi o z******te wakacje. Kumasz co pisze kotku ?? :)

Tak gruszke do nosa tez uzywana? Co tam gruszka? Smoczki tez uzywane zeby zaoszczedzic?

Skoro twoje dzieci maja wszystko nowe to po cholere sie tu zalisz ze chcesz oszczedzac??

Jestem obecnie w 17 tyg ciąży w lipcu rodze pierwsze dziecko i wózek kupuje nowy za 3w1 za 1200-1300 łóżeczko z wyposażeniem (materac, pościel i przybornik na łóżeczko + przewijak) za 350-400zl mam już barw ubranek z przeceny w pepco sztuka kolo 5zl. Komody nie kupuje zrobię miejsce w szafie. Wanienka butelki smoczki kosmetyki i inne drobne rzeczy kolo 250-300 i to wszystko co potrzebne mi będzie

a moje dzieci maja uzywane szczoteczki do zebow, i kto jest najlepszy? :D

No to jedz sobie na te swoje z******te wakacje :D czy do ciebie dociera co ja pisze? Skoro wy nie macie problemu z tym ze wasze dzieci maja uzywane rzeczyto co w czczym ja mam miec problem? Wasza sprawa :) jak i was nie powinno interesowac to ze moje dzieci maja wszystko nowe :)