Jak nie przytyć w pracy biurowej

Może to pytanie do działu o zdrowiu, ale tu większy ruch. Otóż zmieniłam pracę na bardziej siedzącą i mam obawy, że przytyję (mało ruchu). W pracy nie mamy mikrofalówki, więc podgrzewanie posiłków przygotowanych w domu odpada. W diecie do tej pory miałam mało pieczywa, bo jadłam sporo warzyw i zup na ciepło, teraz przerzuciłam się na kanapki i to też nie jest najlepszy pomysł, bo na zimno. W tym tygodniu na przykład każdego dnia miałam jakąś kanapkę (bułka plus sałata i albo ser, albo jakaś wędlina) oraz albo owoc (banan lub jabłko lub pomarańcza) albo warzywo (pokrojona marchewka). Co poradzicie? Aha, jest niedaleko pracy jakiś tam bar i można wyjść z pracy na 20 minut, ale jeszcze tam nie byłam i nie wiem ani jakie ceny, ani jaka jakość. Może jedzenie zupy każdego dnia byłoby lepsze niż jedzenie kanapek?

Znajdź chłopka w pracy i seksik codziennie, zrzuciłam tak 9kg w miesiąc

Seksik codziennie to ja mogę z mężem uskuteczniać, nie muszę dawać przypadkowym szmondakom w miejscu pracy...

Widocznie nie uskuteczniasz skoro zapytalaś......po pracy to efektu juz nie bedzie bo tłuscz sie odłozył, to trzeba robic w pracy

gdze pracujesz to moge sie zając twoją piczką

up

Przede wszystkim regularne spożywanie posiłków oraz nie podjadanie. Mnie osobiście na 8 godzin starcza kawa, 2 herbaty i 1 bułka. Natomiast moje koleżanki z biura co chwile coś podjadają, a to jogurt, a to owoce, ciastka, chrupki, a potem 3 bułki do tego...lol...

Grunt to regularność spożywanych posiłków. W internecie znajdziesz mnóstwo fajnych przepisów na zdrowe przekąski do pracy przy biurku. Takie ogólne zasady można sprawdzić np. tutaj http://www.smaczny.pl/artykul,dieta_biurowa___co_jesc_w_pracy , bardzo fajnie wytłumaczone. Jestem w temacie, bo sama przynajmniej raz w tygodniu szukam inspiracji diety biurowej :)

u nas też nie ma mikrofalówki, także jadam kanapki, jakiś obiad z bufetu czasami albo jakąś zalewajkę wcinam, takie danie w kubku. niedobre żywienie, ale nie mam czasu ani ochoty wymyślać super diet biurowych. jestem głodna, to jem i tyle.

regularnie co 3 godziny jedz, ja jadam rano o 9 np buleczka i jogurt, o 12 owoc + mala kromka chleba i np jajko na twardo i lisc salaty, o 15 obiad salatka z grillowanym kurczakiem o 18 znowu mala kanapeczka bez masla oczywiscie, do tego przed kazdym posilkiem 30 min wczesniej pije wode z cytryna , a oprocz tego sok pomaranczowy, bez hernat, kawa jedna po poludniu z gotowanym mlekiem i jedna lyzeczka cukru aby podniesc poziom cukru i miec energie. pozdrawiam ;)

Przede wszystkim jedz sniadania, solidne. Nie bedziesz miala ochoty zeby podjadac lub obaw, ze nagle Cie glod dopadnie. Ja tak robie i na 8 h starczaja mi 2 kanapki. Chyba ze zupke wezm itp, bo mam akurat mozliwosc. Ja mam dobrze, bo z albo do pracy z buta chodze. Albo w obie strony jak mi sie chce rano wstac pol h wczesniej:)