Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

biedak czy milioner?

Polecane posty

Gość gość

Wolalybyscie byc z milionerem bez milosci czy z biedakiem ale kochac na zabój? I dlaczego?:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam myślę ze chyba najlepiej byloby zyc z milionerem bez milosci i zdradzać go z biedakiem którego kochałabym na zabój:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze z milionerem,dzisiaj bez kasy najwieksza milość ci moze zbrzydnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z biedakiem , bo kasa to rzecz nabyta dzis jest a jutro juz moze jej nie byc, ha ja kiedys mialam tak do wyboru bogatego brzydala lub biednego pakistanczyka ktory mi sie bardzo podobal, wybralam biednego i jestem szczesliwa, dzis on juz nie jest biedakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może biedakiem już nie jest ale ciapatym kozofilem zostanie na zawsze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z milionerem. Mogłabym spełnić swoje marzenia :) mogłabym mieć wszystko. Miłość jest efemerycznym uczuciem. Miłość nie wykarmi nie ubierze, właściwie nic z miłości żadnych profitów nie dostrzegam. A w każdym związku na początek jest fascynacja co wszystkie infantylne baby nazywają wielkim love, fascynacja mija i zaczyna się życie ! A teraz bez kasy ani rusz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×