Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gościówa123

Mam zbyt wysokie mniemanie o sobie

Polecane posty

Gość gościówa123

Mam przerosniete ego. Kazdy jest dla mnie nikim, idiota, debilem, nie chce przebywac z ludzmi, kazdym chce rzadzic, jestem apodyktyczna. Wiem, ze to wady i chce to zmienic, tylko jak? Udawac, ze ktos sie dla mnie liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ni martw sie JA mam jeszcze wieksze mniemanie o sobie niz Ty masz. i kaze wszystkim spadac jak im sie nie podobam wyzywam ich od brodasow i chytrusow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu spróbuj traktować ludzi tak jak ty byś chciała być potraktowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw zastanów się czy ta niechęć do ludzi nie wynika z tego, że szybko udowodniliby Ci, że nie jesteś od nich lepsza. To częsta cecha narcyzów - nie lubią przebywać z jedną osobą czy grupą za dużo bo ci ludzie szybko zauważają ich wady, a to wali w sam środek ego. U takich osób ego to jak wysoka wieża z kart.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po śmierci to minie, a i Ty jakoś się przeturlasz przez życie. Ludzie w Polsce są tolerancyjni i całkiem spostrzegawczy. Szybko zauważą, że masz coś nie tak pod sufitem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś właśnie tak! To gnojenie ludzi, to forma blokowania zwrotnej informacji o sobie. Informacji bardzo nieprzyjemnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zesraj sie czasami ze szczescia tepa idiotko :D napisala co wiedziala...ziew

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościówa 123- u mnie to ty możesz obciagnąć mojemu psu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem o czym mowa. U mnie wysokie mniemanie wzrasta chyba wraz w negatywną opinią na mój temat. Z drugiej strony gdy słyszę komplementy na swój temat traktuje je jako oczywistość i też nie wywierają na mnie jakiegoś wrażenia. Wiem kim jestem a mimo to z tyłu głowy podświadomie kreuje się mniemanie że jestem mądrzejszy bardziej utalentowany czy przystojny od innych. W praktyce jest tak że dziewczyny za mną jakoś się nie uganiają, nie mam prawka, wykształcenia wyższego też. W gimnazjum nie byłem zbyt lubiany ale to własnie wtedy pojawiła się we mnie myśl że skoro inni nie maja wobec mnie kultury stosują mało inteligentne odzywki to chyba stoją na drabinie ewolucji niżej niż ja. Do tego dochodzi fakt że jestem dość wysoki i nie tylko w przenośni patrzę na innych z góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę, że to mechanizm obronny. Takie podejście mają głównie ludzie którzy nie mają się czym pochwalić lub długo byli gnębieni i niedoceniani. Więc żeby się nie załamać tak długo wmawiają sobie, że inni to debile aż sami zaczynają w to wierzyć. Więc zacznij od siebie - co sprawiło, że nagle masz się za mądrzejszą od fizyków jądrowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś - krótko mówiąc wolisz od razu wmawiać sobie, że inni są gorsi niż przyznać, że w sumie im do pięt nie dorastasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze mam podobnie..... bardzo duzo bluznie….. najgorsze rzeczy na ludzi.... nikt nie chce ze mna gadac... czasem mi przechodzi… bardzo czesto mowie ludzia ze maja krzywe twarze( duzo bardziej wulgarnie to formuuje) oraz ze sa spie***ami genetycznymi …. zazwyczaj w odwecie za uzycie wobez mnie wulgaryzmu…. Czasem wydaje mi sie ze to nie jest moja wina, tylko to ludzie zle mnie traktuja, a ja sie bronie… ale bardzo wielu ludzi mowi mi ze sie rzadze… a ja wtedy odpowiadam… ze nie powinno byc tak, ze ktos z krzywym ryjem mowi mi co mam robic... I ze jest na nizszym poziomie rozwoju genetycznego , I na pewno nie ma racji , I ze z takiej krzywej mordy nie moglo wyplynac madre slowo..... nie przysparza mi to zbyt wielkiej ilosci przyjaciol…. malo kogo toleruje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lubię ludzi i złe ich traktuje bo jestem nieszczęśliwa w swoim życiu. Staram sie pracowac na sobą i być miła ale nie daje rady ;( bo nie moge patrzeć na tych szczęśliwych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×