Zauważyliście, że kobiety pracujące w biedronce na kasie czy na sprzątaniu

Są zazwyczaj brzydkie? Zaniedbane, grube, bez makijazu w okropnych włosach. Strasznie zaniedbane. Z kolei kobiety pracujace w biurach są ładne, umalowane, uczesane i dobrze ubrane?

trudno żeby b yło odwrotnie:-D

nie. za to zauwazam twoj samczy ped ku laleczkom nie z saskiej porcelany :)

Akurat jestem kobietą. I tak obiektywnie patrząc (pracuję w biurze) mam ładne koleżanki w pracy, zadbane, atrakcyjne mimo wieku np 40+. Z kolei jak widzę niektóre młode kobiety w sklepach w których robię zakupy to naprawdę są strasznie zaniedbane :O

Ja nie zauważyłam. Fakt, że w pracy nie mają na sobie szpilek i wyjściowego makijażu, ale wiele z nich to młode i całkiem ładne dziewczyny.

Zarabiaja ledwo 1200 zl i zazyczaj maja cala rodzine na utrzymaniu. Nie potrafia oszczedzac wiec o siebie nie dbaja bo nie maja za co

wyglad zalezy niestety w duzym stopniu od wysokosci wynagrodzenia i wykonywanej pracy. pani w biedronce zarabia pewnie z 1300 zl i do tego ciezko pracuje w zwiazku z czym nie ma pieniedzy na dbanie o siebie. a nawet jesli dba to niestety praca ponad sily tez odbiera urode. sama pracuje w biurze i szczerze wspolczuje tym harujacym dziewczynom.

Zarabiaja ledwo 1200 zl i zazyczaj maja cala rodzine na utrzymaniu. Nie potrafia oszczedzac wiec o siebie nie dbaja bo nie maja za co x wez moze przeczytaj co piszesz nim wyslesz :) najlepsza konstrukcja krytyki w zdaniu drugim mocno zlozonym :)

A wiesz autorko dlaczego tak jest? bo te kobiety w biedronce się ciężko napracują a po pracy nie odpoczywają, bo czeka ich praca w domu po godzinach i nie mają już czasu ani siły na fryzjera itp...Natomiast "panie" biurowe siedzą 8 godzin przy kawce i plotkach i pierdzą w stołki i nie wiedzą co to cieżka praca ,no i stąd ta różnica...

a czy wyglad jest najważniejszy> czy one zarabiają tylko po to aby chodzić do kosmetyczek itd?? za makijaż dzieci nie nakarmią ani rachunków nie zapłaca..

Różnica jest jeszcze w płacy.... Panie biurowe dostają jeszcze raz tyle co panie z biedronki więc mają za co kupować kosmetyki...

Jak kogoś nie stać to trudno żeby wyglądał jak z żurnala... Zapraszam na http://www.sercach.com.pl/

Widać autorko, że jesteś próżną babą i nie dorastasz do pięt tym kobietom z biedronki....

Jak poznać rasowego robola, który nadaje się jedynie do mopa albo łopaty? Dla takich ludzi termin "praca umysłowa" to niezrozumiała abstrakcja bo ich mózg jest w zaniku więc tłumaczą go jako "kawa i ploteczki"

O! zabolała prawda?

Nie nie zauwazylam.

też nie zauważyłam dziewczyny młode, umalowane odpowiednio do sytuacji, ubrane w uniformy, jak to w sklepie, wyglądają normalnie