Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

impotencja

Polecane posty

Gość gość

witajcie mam pytanie czy któraś z was żyje z mężczyzna impotentem? Ja owszem i bardzo go kocham ale jest to trudne dla mnie a wszczególności dla niego. dlatego zwracam się do was z prośba o porady jak z tym życ, czy taki zwiazek ma szanse i czy może któraś z was jakos pomogła swojemu partnerowi żeby zaakceptował sytuację i mimo wszystko cieszył się życiem i związkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby mi nie stawał, to bym skoczył

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 59 lat tak jak moj partner. To juz nie te eksplozje seksu i namietnosci jak przed laty. Pielegnujemy nasz seks dalej, chociaz nieraz wymaga to nieco starania. Duza pomoca sa tabletki zapewniajace odpowiedni stan odpowiedniego organu - oczywiscie dzieje sie to nieco na koszt spontanicznisci (od zazycia do dzialania mija okolo godziny, potem jednak efekt jest widoczny i odczuwalny). Te godzine mozna spedzic na roznych zabawach - tak czy inaczej nie mam problemu z "impotencja" partnera. Nie spina nas to rowniez - uzycie tabletki, czekanie, zabawy - to wszystko jest wesole, luzne i zakonczone przyjemnoscia. Tabletki oboje trakujemy jak okulary - chcesz przeczytac piekny wiersz i dzieki okularom mozesz sie ta poezja delektowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli chodzi o tabletki to bierze je od dawna ale od momentu jak jest ze mną to bardzo sporadycznie,próbuje wciąż działać bez faszerowania się non stop. efekt różny,raczej rzadko wychodzi coś z tego... do lekarza nie ma zamiaru sie udać, tylko sie tym załamuje,ze chodzi tu o męskie ego nawet gdy ja to jakoś akceptuję i chce po prostu żeby się wyluzował i nie myslał o tym stale bo to zabija resztki namiętności i czułości w bliższych kontaktach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tabletki o ktorych pisze sa przepisywane przez lekarza i niedostepne bez recepty. To co jest sprzedawane w internecie nie zawsze odpowiednio dziala, a preparaty bez recepty to raczej cukiereczki . Liczy sie konkretny skladnik dzialajacy pewnie. Nie bez znaczenia jest przepisanie tego przez lekarza z uwzglednieniem ewentualnego ryzyka (serce, krazenie, itp). Porzadna tabletka po prostu dziala. Nie ma wtedy niepokoju czy sie uda, bo uda sie na pewno - w okreslonym czasie wszystko jest odpowiednio twarde i sztywne, po prostu dziala. Mamy tez komfort czasu (tabletka dziala od okolo godziny do 5 godzin od zazycia) - to dosyc czasu aby sie nie spieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rozumiem i właśnie takie cudo bierze raz w tygodniu po pół tabletki lub mniej... kiedyś na początku znajomości gdy jeszcze o niczym nie wiedziałam brał przed każdym stosunkiem całą i efekt był za każdym razem. Problem w tym że ja nie jestem az tak przekonana czy chcę żeby je brał. On również wolałby nie faszerować się tym ciągle, ja chciałabym żeby przestał sie tym załamywać bo- to główny problem,on sie strasznie dołuje i widzę jak cierpi. Jak mam mu wytłumaczyć że dla mnie to nie jest aż tak ważne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy nikt z forumowiczów nie żyje w takim związku? nikt nie ma ochoty podzielić się tymi troskami? w realnym życiu ciężko komuś o tym powiedzieć ze względu na problem partnera dlatego proszę o jakieś odpowiedzi może wspólnie jakoś sobie pomożemy wesprzemy itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj maz jest impotentem. Pozwolil mi na seks z obcym. Ja zabawiam sie z dwoma kolegami syna, jest cudownie. Ale on jest oburzony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenisz
Ja kiedy miałem problem z potencją od razu udałem się do lekarza. Polecił mi spróbować na poczatek jakies tabletki na bazie naturalnych składników. Po jakimś czasie zaczeły działać i wszystko się poukladało. Od tej pory uważam, że nie ma co faszerowac się chemią. Natura to najlepsze rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćasd
Niech idzie do lekarza i zbada sobie poziom hormonów. Potem zastrzyki z testosteronu załatwią sprawę. Pyta będzie furczała aż miło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
największym wrogiem erekcji jest stres. najlepiej pójść do odpowiedniego lekarza i on dobierze kuracja. u mnie gdyby nie spedra (awanafil) to nie byłoby mowy o seksie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krotkifiutek
Mam 50 lat i rzadko kiedy mi staje, ale nie zamierzam faszerować się tabletkami kosztującymi krocie, bo uważam to w większości za naciągactwo bazujące na męskim strachu. Mam zdrowe ręce, mam język i wyobraźnię. Kobieta z którą jestem jest zadowolona i jesteśmy szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna H
Jak kochasz, to są inne też sposoby by i okazać sobie uczucia i się zadowolić. A codo życia z impotentem. Może nie żylam z takowym do końca, bo wcześniej było ok, później się popsuło i owszem eksperymentowaliśmy z seksem, głównie bym ja mogła mieć przyjamność. Teraz po tym jak brał tabletki iqman, jest znów wszystko OK. Tak więc jak to kwestia chwilowa, to poszukacie rozwiązanie, by erekcja wróciłą, jak zdrowotna, np paraliż i brak czucia, to zawsze możecie próbować urozmaicić seks...o bardziej wyrafinowane metody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×