czy macie respekt i szacunek do studentow medycyny i budownictwa

czy jak slyszycie ,ze ktos skonczyl medycyne albo budownictwo to od razu macie respekt i podziw dla kogos takiego???ze to ktos lepszy i zdolniejszy od was?

Absolutnie nie :) Mój respekt w ogóle nie zależy od tego jakie kto ma wykształcenie :) Za to szanuję ludzi z pasją...rzemieślnicy i kasotrzepacze mnie nie obchodzą

budownictwa ? Przecież budownictwo to nie jest prestiżowy kierunek ..

mozna skonczyc kurs wyciagania marchewek w kolchozie i byc bardziej godnym szacunku stopka: na wizytowce mam napisane zul spod dworca pkp wiec z pewnoscia nie rozczarujesz sie jak mnie spotkasz

budownictwo nie prestizowe??? dlaczego nie?? przeciez po tym sie jest inznierem i trzepie sie kase wieksza niz lekarze...

Powinni cos z robić z systemem kształcenia bo na medycynę zdają same tepe kujony którzy zachęceni wysokimi zarobkami i silnie tym zmotywowani kuja przerazajaco żeby pokonać madrzejszych. Te egzaminy o niczym nie świadczą ,powinni wprowadzić badanie IQ, widząc co konowaly wyprawiaja, jak są beznadziejnie w swoich zawodach, ile ludzi przez nich zmarło lub jest kalekami bez żadnych odszkodowań. Przeciętny człowiek musi zaliczyć kilkunastu lekarzy żeby któryś wpadl adiagnoze, wszystko opłacić z własnej kieszeni. To wyludzacze i mafia. Przecież lekarze często logicznej wypowiedzi skonstruować nie potrafią i często cos bezmyślnie recytuia z książek.

no oczywiscie ze tak ale to tylko jak sie wie jak 333 www.youtube.com/watch?v=H8dqeVcRT4g

a to niby dlaczego mielibsymy miec szacunek do jakiegos studencika po czyms tam...ukonczony kierunek o niczym nie swiadczy bo szacunek to mozna miec do kogos do osoby ktora zasługuje na niego i moze miec tylko podstawowke nawet. a ty autorze tego idiotycznego pytania to wez kolo i jebnij sie w czolo jestes barzdo niedojrzały ze tak głupio sie pytasz.

do medycyny tak, do budownictwa nie

Co do medycyny to znam sześć osób, które studiują z zamiarem zostania lekarzem, a niestety tylko jedna z nich jest szczerze zainteresowana tematem :o inni kują na ślepo żeby mieć papierek i dostać kasę :o

Naprawdę tak jest, jak ktoś jest wytrwały w kuciu to zda i nawet oszuka wykładowców do swoich predyspozycji. Sama miałam koleżankę na studiach która przeszła na medycynę, była tępa i głupia jak but z lewej nogi.

a czemu do budownictwa nie?? skoro jest potrzebne.. potrzebni nam sa inzynierowie ,ktorzy obliczaja konstrukcje i budowle.

studenci to bydło

obecny program nauczania a może niedługo mający wejść w życie zakłada dla, że przyszli lekarze będą mieli jedynie umiejetności felczerskie. co do budownictwa to mam szacunek do ludzi, którzy potrafią WŁASNYMI rękoma i siłami coś wybudować a nie znają jedynie teorie zapewne nadającą się już do wyrzucenia i maltretują murarzy i innych fachowców z wieloletnim doświadczeniem. W ogóle studenci w dzisiejszej polsce to zaraza. Taki system kształcenia. Ludzi z wyobraźnią eliminuje się na samym początku. Pozostają jedynie tępe tłuki z ambicjami.

Budownictwo to tez ciężki kierunek i ambitny i wielka odpowiedzialność. Przecież to inżynierowie konstruuja ogromne stadiony i hale widowiskowe, nowoczesne muzea , mosty, drogi. Zohaczcie co się dzieje z budowlancem jak cos spieprzy!!! Idzie do wiezienia a lekarz może doprowadzić do śmierci bez żadnych konsekwencji

oczywiście są wyjatki ale w granicach błędu statystycznego.

ale budownictwo to wioska moi koledzy ze wsi to studiuja ,a sa najwiekszymi tumanami i pijaczynami jakich znam.fakt.ze maja zdoolnosci matematyczne,ale tylko te niestety.

i oto efekty. Przyłazi na babskie forum z zakamuflowanym pytaniem a raczej przechwałką: "KTÓRA SIE ZE MNĄ PRZEŚPI? SKOŃCZYŁEM BUDOWNICTWO KURFA!!!" Idź sie wybrandzluj leszczu

Respekt to ja mam przd duzym dresem ktory zastapi mi drogę a nie przed studentami:-P :-P

Co z tego ze są wiesniakami, na medycynie tez są wiesniaki. A na medycynie nie powinno ich być bo lekarz powinien być humanista, człowiekiem który ma powołanie i jakąś miłość do ludzi. Budowlaniec nie ma szans na karierę jak nie potrafi policzyć konstrukcji, ich zawód szybko weryfikuje kto się nadaje a kto nie, tam się nie da oszukiwac i robić wody z mozgu. Budowlaniec ma dobrze liczyć od estetyki i piękna są architekci

teraz lekarzy obowiązują procedury NFZ. To nie są lekarze tylko urzędnicy NFZ. Wy sie cały czas łudzicie, że ten kraj funkcjonuje normalnie tymczasem tu wszystko jest postawione na głowie. Mamy mieć szacunek do niedorozwojów bo takich sie promuje. Oczywiście w konkretnym celu. Także powiem krótko: Na szacunek trzeba zasłużyć. bimbanie na studiach i wkuwanie na pamięć pierdół nie wzbudza we mnie nawet odrobiny szacunku już o respekcie nie mówiąc.

gameover piszecie tutaj na forum ze lekarze są be!! a jak spotykacie kogos i pytacie co studiowal albo studiuje i ten ktos mowi ze medycyne to szczęka do ziemi i mówicie:"stary szacunek" moj kolega studiuje medycyne i kazdy jak to slyszy to od razu podziw wyraża.. i co wy na to?? psioczycie tylko na forach anonimowo ale jakbyscie mieli kumpla lekarza to byscie skakali wokol niego jak wokol króla i uwazali za inteligenta niebywałego.

goovno prawda gameover probowales hodowac salate na saharze?

Ja nie skacze, jak widzę ze lekarz mi próbuje wcisnac jaką ciemnote to mowie ze - proszę mnie potraktować poważnie, w przeciwnym razie nie zapłace. Nie ma sensu przed nimi się plaszczyc zwłaszcza jak nic nie wiedza lub maja olewczy stosunek. Nikt mnie nie będzie wykorzystywał więcej. Moje doswiadczenia z lekarzami to horror

ja mam respekt do pani z warzywniaka

autor to idiota a lekarzy zbytnim szacunkiem nie darze, nie mam za co za zle postawioną diagnoze? straszne chamstwo i udawanie fifarafa?:D a takich niestety tylko spotkałam, chamskich dla pacjentów którzy byli mili nie tylko dla mnie

Dlaczego człowiek ma się czuć winny ze zajmuje jasniepanu lekarzowi czas, jak płaci mu grube pieniądze i jeszcze kiedy nie uzyska żadnych informacji ma pokornie spuścić łeb i iść do kolejnego lekarza. Place to wymagam usługi na poziomie

gameover piszecie tutaj na forum ze lekarze są be!! a jak spotykacie kogos i pytacie co studiowal albo studiuje i ten ktos mowi ze medycyne to szczęka do ziemi i mówicie:"stary szacunek" moj kolega studiuje medycyne i kazdy jak to slyszy to od razu podziw wyraża.. i co wy na to?? psioczycie tylko na forach anonimowo ale jakbyscie mieli kumpla lekarza to byscie skakali wokol niego jak wokol króla i uwazali za inteligenta niebywałego. x powiedz może odrazu że studiujesz medycyne i chcesz sobie samoocene podnieść, bardzo się myślisz bo ja studiuje blisko wydziału medycznego i znam sporo studentów z lekarskiego i jakoś respektu przed nimi nie czuje, zadufane w sobie bufone takie jak ty, tylko dlatego że medycyne studiują

''psioczycie tylko na forach anonimowo ale jakbyscie mieli kumpla lekarza to byscie skakali wokol niego jak wokol króla i uwazali za inteligenta niebywałego. '' x ja znam takiego lekarza inteligenta że aż błędy ortograficzne i wszelakie popełnia w piśmie :D

Wyobrazacie sobie iść do budowlanca a on wam mówi ze nie może tego policzyć bo się nie da a najlepiej niech sobie pan poszuka innego? I 500 zł za konsultacje!!!!