A ja za dwa miesiące będę miał operacje wydłużenia nóg w Niemczech. Będę wysoki

bo jestem karłem, mam 165cm, bede miał wewnętrzne implanty w kosciach, ktore kazdego dnia wydluzają się o 1mm. Za operacje zaplacilem 150tys euro, nie mam ubezpieczenia w NFZ, ja nic od państwa nie chce, sam za wszystko płace za swoje :)

głupota!,liczy się charakter a nie wzrost!s

połamania nóg !(?) nie wiem, czy to dobre życzenie ?

Dalbym Ci od siebie 20 cm, i tak bylbym ciagle jeszcze wyzszy od Ciebie, za 10 tys.

?s

Przerażające.

niestety musze cie zmartwic operacje podrozaly dwukrotnie

Połamane nogi bede miał :D implanty to rurki teleskopowe z tytanu, maja mechanizm ktory przy odpowiednim poruszaniu wydluzaja sie, wkladają je w komore kosci, oczywiscie kosci trzeba złamac by mogly sie wydluzac tj przepiłowac na pol :P brzmi to jak z horroru wiem, sam z dnia na dzien sram w gacie ze strachu ale lekarz jest jednym z kilku stosujacych metode wewnetrzna na swiecie, wykonuje ok 300operacji rocznie, nikt mu nie umarł na stole, nikt nie został kaleką, kilku pacjentow wrocilo na stol bo połamali sobie nogi, implanty wytrzymują obciazenie max 60-70kg, dlatego chodzi sie o kulach :P jestem dobrej mysli :D