Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Tylko Ciebie Chce...

Polecane posty

Gość gość
zteszyą co Ty możesz mi podpowiedzieć. .,?kocham go ale nie mogę z nim być..:-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Moja milosc do niej...nie widze jej nie gadamy poprostu pozostala tesknota i zludne nadzieje na to ze cos bedzie...nie chce sie juz ludzic...czas ruszyc dalej...mysle sobie ze gdyby jej zalezalo to zrobilaby cos w tym kierunku aby sie ze mna skontaktowac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
A powiesz mi dlaczego nie mozesz z nim byc?w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje jesteśmy zajęci..zaryzykowałam i wysłałam 2 esemesy..ale zero reakcji..ma mnie gdzieś.:-((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Hmmm...masz dobry numer?upewnij sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten..co zawsze od kilku lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
innego numeru nie znam i nawet gdyby zmienił,to nie mam takich dojść.:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
A dlugo to trwa między wami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 lat,ale kiedyś wcześniej już kolega mi go przedstawił ,zamieniłam z nim tylko jedno zdanie..po latach los sprawił że przypadkiem trafiliśmy na siebie..nie pamiętetałam go bo wydoroślał. .on zaś chyba mnie rozpoznał..piszę chyba bo nigdy nie rozmawialiśmy na tematy prywatne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Ale bylo cos miedzy wami???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze kiedy ja widziałeś ostatnim razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co? trudno powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
W niedziele przez chwile... co masz na mysli mowiac ze trudno powiedziec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w kościele?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Nie w kosciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na dworcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się po prostu czuło ,jakiś szczególny rodzaj doskonałego porozumienia ,niemal bez słów..jakaś niewytłumaczalna więź duchowa jak gdybyśmy się znali całe życie,miałam wrażenie że już gdzieś go widziałam ale nie wiedziałam gdzie,dopiero jak się przedstawił..to zajarzyłam ale w pierwszym odruchu zaprzeczyłam że nie kojarzę,tym sposobem chyba zrobiłam mu przykrość.To takie uczucie że spotykasz osobę i od razu wiesz że to jest "to",jak druga połowa jabłka.On chyba też to czuł tyle że nie mogliśmy swobodnie rozmawiać na takie tematy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Oho...mam tak samo...sam nie wiem co robic...zdaje sie na los...jezeli mamy byc razem to bedziemy...nie ma co sie narzucac...chociaz chcialoby sie walczyc na calego...prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda.;-(widzisz my w ciągu tych 5 lat widzieliśmy się raptem parę naście razy?..nie wiem,ale nawet wtedy musiał nam wystarczyć jedynie uśmiech..podanie dłoni..jakieś spojrzenia.ostatni raz widziałam go 3 lata temu,jednak to uczucie jest na tyle silne ze nawet 10 lat czasu i nie wiem jaka odległość ,tego nie zmieni.Mamy tylko wirtual nic więcej..czasem mam wrażenie ze on też tutaj gdzieś jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...i też zdaję się na los,myślę że tam u góry ktoś czuwa nad nami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
długo się znacie?,jak się poznaliście?opisz ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nie my byliśmy ważni wtedy,wtedy chodziło o wsparcie pomoc i ogromną dawkę empatii,chyba zakochałam się tak na maxa po tym kiedy zobaczyłam ile serca wkłada w to co robi...bardzo się starał żeby było dobrze,nie tylko dla mnie ..nigdy nie byliśmy tam sami,nawet nigdzie indziej nie byliśmy sami.;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
My znamy sie rok.Pierwszy raz jak ja zobaczylem to nie zrobila na mnie zadnego wrazenia...silueti podczas rozmow stalo sie cos ze zaczalem czuc cos wiecej...tak jak u ciebie...tā duchowa wiez i rozumienie sie bez slow...tak Jakby to byla wlasnie tā druga polowka jablka...bardzo mi ciezko sie z tym pogodzic ze byc moze nie bedziemy razem ...czy znajde wtedy kogos takiego kto mnie bedzie tak zrozumial?ze dzieki tej osobie bedzie sie chcialo zyc?ze moje zycie nabierze senus i koloru?moze potrzebuje czasu aby zrozumiala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ona wie?Widzisz u mnie dokładnie tak samo ,to dzięki niemu chciało się żyć,to on ..jego pozytywne nastawienie do życie i te jego"Będzie dobrze","głowa do góry"..itp.spokojny głos ,przyjazny uśmiech ..on pokazał mi świat w nowych lepszych,piękniejszych barwach..Boję się że kiedyś wyjedzie i już nigdy go nie zobaczę..żyję tylko nadzieją że może jednak kiedyś...ale to nierealne.;-(bez niego nie istnieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a rozmawialiście na ten temat?domyśla się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze będę wieczorem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem już..:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w usta jeszcze nie całowałam
pierwszy całus przy uszku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość autor
Nie wiem czy ona sie domysla...mowilem jej ze jest Dla mnie wazna bo mnie o to pytala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osobiscie pytała,czy przez wirtual?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×