zwolnienie KRUS ,BARDZO proszę o pomoc .

Witam forumowiczki ,jestem w ciąży,dziś dostałam od ginekologa zwolnienie do krusu ,ale zapewne popełniłam błąd bo podaje Pani doktor adres zamieszkania pod którym przebywam,a różni się on od tego który mam w dowodzie (adres zameldowania),pod adresem zameldowania nie mieszkam już ok, roku, jeszcze się nie wymeldowałam,proszę o pomoc czy w takim razie moje zwolnienie będzie nie ważne, mam udać sie do pani doktor by wypisała je jeszcze raz z adresem zameldowania,czy wymeldowac sie i zameldowac pod aktualnym adresem ? nie wiem co bedzi elepsze ,i czy w krusie beda mi robic problemy ze adres po***tu i zameldowania jest inny i moje zwolnienie nie wazne?

podnoszę temat

Zwolnienie jest ważne jak najbardziej. Liczy się adres zamieszkania, w razie kontroli ZUS, to się liczy. Aha i pomyśl o przemeldowaniu się, bo po porodzie przy rejestracji dziecka automatycznie zamelduja je na Twój adres zameldowania albo adres twojego męża czy partnera.

ooo dziękuj***ardzo za odpowiedź troszke mi ulzylo,myslalam ze zawalilam sprawe

Nie ma za co. Sama tak miałam i nawet się dowiadywalam w ZUS. Powiedzieli mi to co ci napisałam wyżej. Dla ich liczy się adres zamieszkania. I póki masz jeszcze czas pozalatwiaj przemeldowanie, bo ja potem biegałam po porodzie.

właśnie mam zamiar się tym zająć ,po oprstu po powrocie z wizyty przeczytalam to zwolnienie i od razu mysl ze boze co ja zrobiłam,podalam adres pod kórym teraz mieszkamy, a w dowodzie mam inny (domu rodzinnego) i od razu mysli ze pojade do KRUSU to powiedzą ze adresy sie nie zgadzają i zrobią problem,dzięki wielkie

i ogólnie Pani doktor podaje adres zamieszkania do wszytskich papierków,i mąz mnie postraszył ze adres zamelodwania tylko sie liczy i że źle robie nie podając go,tylko ja naprawdę długo tam nie mieszkam już ,i jakoś tak nie pomyślałam