Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy to ciaza????

Polecane posty

Gość gość

To długości moich ostatnich cyklów: 39, 30, 33, 28, 40, 30, 44, 33, 31 Jak widać co jakiś czas zdarzają sie cykle około i ponad 40 dniowe. Dzisiaj mam 41 dzień cyklu i okresu nadal brak. Miałam stosunek przerywany 7 i 8 stycznia. Najprawdopodobniej owulacja mi się przesunęła i wystąpiła 11 stycznia (miałam wtedy bóle owulacyjne i śluz z domieszka krwi). 23 stycznia robiłam test-negatywny, 27 stycznia również negatywny. Od 2 dni bolą mnie lekko piersi-tak jak przed okresem i wyskoczyły mi wypryski. Mam też jakieś kłucie w podbrzuszu, już nie wiem czy mi się to wydaje czy jest tak rzeczywiście. Od ponad 2 tygodni bardzo się stresuję m.in prawdopodobną ciążą... Jak myślicie, jest możliwa ciaża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wątpliwe, test już wykazałby ciążę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Załóżmy, że 8 stycznia plemniki dostały się do pochwy i zostały tam aż do 11 stycznia w dzień owulacji..doszło do zapłodnienia i powiedzmy 18 doszło do zagnieżdżenia i co za tym idzie wytwarzanie tego hormonu wykrywanego przez testy ciążowe. Czy w takim razie 10 dni po zagnieżdżeniu test mogl nadal wyjść negatywnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hcg pojawia się we krwi praktycznie zaraz po zagnieżdżeniu. Test 10 dni po ew. zagnieżdżeniu wyszedłby na bank pozytywny. Nie wkręcaj sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ok, ale może było go zbyt mało by test go wykrył? Czasem się to zdarza. Dodam, że ten pierwszy test który zrobiłam był negatywny. Cały dzień go oglądałam i nie było nic. Znalazłam go po 3 dniach i była druga kreska. Wiem jednak, ze liczy się tylko wynik po kilku minutach po zrobieniu. Jednak zestresowałam się bardzo. Podobno takie kreski po czasie się pojawiają, bo zachodza jakieś reakcje chem., duzo o tym czytałam.... niemniej jednak i tak się tym stresuję. Może wtedy tego hormonu było za mało i dopiero po kilku h pojawiła się kreska a ja tego nie zauważyłam? Drugi test trzymałam 2 h i nie było żadnej kreski, po czym wyrzuciłam by znów nie doznać szoku. Na teście było napisane ze wynik po 10 min jest już nieważny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha i jeszcze jedno. tego 11 stycznia gdy zobaczyłam śluz z krwią, myślałam, że to plamienie implantacyjne. Naczytałam się, że zdarza się to nawet 4 dni po zapłodnieniu i wtedy można plamić. Tak więc przekonana byłam, ze to właśnie to. jednak gdyby to było to to test wyszedł by już na bank pozytywnie gdyż byłby to już 16 dzień od zaczęcia wytwarzania hormonu hcg. Tak więc na dzień dzisiejszy wiem, ze 11 I była owulacja. Teraz pytanie tylko czy miałam wtdy jeszcze plemniki w sobie czy nie :( nie było wytrysku w środku, ale preejakulat pewnie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego inni latami starają się o dziecko a ja podczas stosunku przerywanego prawopodobnie zaszłam? KUrde jakoś na 90% czuję, ze to ciąża ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze te kłucie w podbrzuszu...nie mam tak nigdy. Jak sie stresuję mocno wtedy ten 'bol' jest bardziej odczuwalny. Czy to przez stres te bóle? Faza lutelna ponoć jest stała i trwa około 14 dni, a u mnie w takim razie trwa już 18. To nie jest chyba normlane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
codziennie biorę gorące kąpiele by ten okres wreszcie nadszedł i nic...cholera, to jest strasznie okropna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×