Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak uśpić niemowlę w DZIEŃ?

Polecane posty

Gość gość

synek ma 3,5 m-ca. W nocy śpi dobrze, bo zasłonię okna, gaszę światło i śpi. A w dzień masakra, rozgląda się po całym pokoju, na rękach też nie bo się rozgląda, wygina, tak jakby bardziej był ciekawy co jest w pokoju niż potrzebował snu, a potrzebuje bo ziewa, widzę że jest zmęczony a on się rozgląda, wygina, gapi się na okna, lampy itp. Usypia w wózku na spacerze i to też jak całą budę zastawię. Teraz będzie coraz widniej, to chyba w ogóle spać nie będzie :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Proponuję usypiać go w wózku w mieszkaniu. Zasłonić okna, rozłożyć budkę w wózku, spiewać kołysanki i bujać. Nie może się nie udać. Innej opcji w tym wypadku nie widzę. Miałam to samo i tylko to podziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja bratowa miala dokladnie tes sam problem- zamontowala w jednym pokoju takie rolety ktore nie przepuszczaja zadnego swiatla i pomoglo. Zawsze tylko byl problem ze spaniem na wyjazdach. Kiedys nawet koc doczepiala do karnisza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też pomyślałam o wózku - okaże się prawdopodobnie skutecznym sposobem ale potem będzie problem jak maluch nauczy się zasypiać tylko w taki sposób. Moje dziecko ma już ponad rok i nadal w dzień śpi w wózku niestety. Wielokrotne próby odzwyczajenia od wózka na nic się zdały

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaslon okan w jego pokoju, zeby panowal polmrok i odkladaj do lozeczka w porze drzemki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pólmrok nic nie daje, musi być totalnie ciemno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha, pieluchę na głowę też próbowałam - podziałało 2 razy a tsk to się denerwuje. Usypiania w wózku się właśnie boję że późńiej będzie tylko w wózku umiał zasnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli jedynym problemem jest światło to znajdz pomieszczenie w ktorym jest najciemniej i kładź go tam do wózeczka przygotowanego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasłaniaj okna, to oczywiste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak zasłonię okna w dzień to i tak nie panuje totalna ciemność tylko półmrok. Chyba pozostało usypianie w wózku :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas zawsze bylo tak, ze o tej samej godzinie usypialam maluszka i pozniej juz wchodzilo to w nawyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bujać, nic innego nie poskutkuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja od wózkowego śpiocha ;) z jednej strony problem z odzwyczajeniem a zdrugiej zawsze się do czegoś dziecko przyzwyczai - jak nie do wózka, to do smoczka, jak nie do noszenia na rękach to do zasypiania przy szumie suszarki ;) ja już odpuściłam chociaż wielokrotnie próbowałam odzwyczaić od wózka ale wyglądało to tak jak u Ciebie w końcu poddałam się i uznałam, że wolę żeby spało w wózku niż wcale :P a z zasypianiem na noc nie ma problemu - kąpiel, kaszka, 'czytanie książeczek' w międzyczasie mycie zębów i jak zaczyna być lekko zmulony odkładamy do łóżeczka i zasypia sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no chyba tak, spróbuję zatem wózka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze sprobuj takich kolysanek z youtuba. Ja wygrzebalam na youtube ponad godzinna kolysanke w formie pozytywki. Melodie sa sliczne i bardzo delikatne. Moj Franio je uwielbia. Duzy plus ze mozna puscic wlasnie w smartfonie podczas roznych sytuacji np karmienia . https://www.youtube.com/watch?v=2x4YZUyPKSY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam podobny problem z moim dzieckiem. rece mi odpadaly od kołysania a i tak nie zasypial, kładłam się z nim spać zamykałam rolety i po prostu lezalam, na początku nawet po 2 godziny, ale potem tak się nauczyl ze 10 minut i spal. usypialam go tak przez 2 lata. Teraz to już duzy chłopak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak pielucha na głowie miałby pomoc ? Nigdy tego nie rozumiała m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj synek nie zasnal bez pieluchy ,kladl ja sowie na nosek , zaslanial oczka to byl znak ze chce spac zasypial z pielucha bardzo dlugo.Nie polecam CI usypiac dziecka w wozku bo bedziesz miala Problem z odzwyczajeniem ,a pozniej jak podrosnie i nie bedzie cie przy nim jak sie obudzi To jeszcze moze wypasc z wozka/czy chcesz go zapinac ,ale co to za spanie jak bedzie zapiety/Potsdam CI jednak zainwestowac w rolety napewno rozwiaze to twoj Problem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×