Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

moja teściowa nie ma kontaktu z wnukami a oczekuje kartek ?

Polecane posty

Gość gość

doradzcie bo ja już nie nadążam za teściami, mieszkamy za granicą, tesciowa uznaje wnuki swojej córki a o naszych zapomniała, nawet nie posłała pamiątki na chrzest córki i nasz ślub, zero prezentu , niczego, nie rozmawia z nimi na skypie nic ją nie interesuje, dziadek ma kontakt z dziećmi, czasem z nimi rozmawia ale też bez szału,dzieci postanwiły że ślemy kartke tylko dziadkowi z okazji dnia dziadka bo tylko z nim mają kontakt, moja teściowa zrobiła zamęt że jak to tak mogliśmy zrobić , oczywiście do nas nie zadzwoniła tylko jej córka napisała że co wyprawiamy i ze nam ''odjebało'', my mamy już po 35 lat i chyba mam prawo decydować do kogo słać kartkę a do kogo nie? co myślicie?przeciez to jakieś chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co zrobic? olac to! Jesli sama sie nie interesuje wnukami to czemu na sile macie ja uszczesliwiac? przypomina sobie o wkukach kiedy chodzi o jej swieto,a o ich swiecie pamieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ignorujcie to! a siostra dlaczego się wtrąca! co mąż to c**a i nie umie się odgryżć?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie masz racje, ona zupełnie wyparła się moich dzieci, ale dobrze, ja to szanuje, od kochania moich dzieci jestem, tylko trochę przykro jak bacia nie zadzwoni raz w miesiącu spytac się wnukow nie nas , co tam w szkole a innymi wnukami opiekuje się 24/h, mój mlodzszy syn spytał czy babcia żyje bo od roku jej nie widzia i nie słyszał a teraz takie oburzenie ze córeczce nawet dzwoniła a do nas jak zwykle nie , a ja siedze dzisiaj i się truje ze jej coreczka napisała do nas i spytała co znaczy ta kartka do dziadka i zdjęcia wnukow i ze dopiska ''szkoda ze babcia zapomniała o nas '' jest debilstwem z naszej strony, wiem jestem także przewrażliwiona ale nikt nie może mni obrażać za to czego nie zrobiłam, nie obraziłam nikogo, i znowu jestem najgorsza , lecze się na depresje przez nich bo zawsze musiałam tłumic swoje emocje mieszkając u nich a oni nadal sa bogami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stało by sie coś jakbyś wysala te kartki ? Ja tez jako dziecko mialam kiepski kontakt z babcia ale kartkę zawsze wysalam bo jednak jest to dzień babci . Zreszta moj ojciec nie pozwoliłby zeby jednej babci wysłać kartę a drugiej nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będę musiala to olać, wiem , tylko ze wolalabym żeby jej corka się nie wtracala i nie obrazal mnie wulgaryzmami, co innego gdyby tesciowa zadzwonila i nas zganila to rozumiem ale nie ma za co bo to nie grzech ze nie poslalam jej kartki, teść podziekowal za kartke i zdjęcia i tyle koniec, jakby dzieciaki chciały zrobić kartke to bym poslala ale one nie chciały, najstarszy syn ma 13 lat wiec już trochę rozumie i nie raz placze ze dziadkowie o nim zapomnieli a co maz, mąż chce zadzwonić do siostry i jej powiedzieć kilka słow ale ja prosiłam by nie zniżał się do jej poziomu bo szkoda slow, babcia kartek wnukom nie sle, nawet na chrzciny, nawet na urodziny nie zadzwonią do wnukow na kilka slow a ja mam państwo w tylek calowac, musiałam się wypisac bo mnie tak nosi ze jak bym odpisala szwagierce to chyba koniec z przyjaznia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czemu nie byli na chrzcie czy slubie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko niech maz zadzwoni do siostry i jej wygarnie.Do tesciowej tez wypadalo by zadzwonic i powiedziec jak wy to widzicie.Ze dzieci sa duze i wiedza,ze babcia nie dzwoni i o nichh nie pyta.Nie chca robic kartki,bo babcia o nich zapomniala.Moze do niej dotrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stało by się, bo myslala by ze jest wielka pania której się każdy boi a wnuki ja kochają mimo ze ma ich gdzies, a czemu ona nie poslala kartki na chrzciny, zero prezentu zero czegokolwiek, do 13 letniego wnuka nie zadzwoni na kilka slow by spytac co u nich , tylko mnie dzieci pytaja co się stało ze dziadkowie już ich nie kochają?ja dosyć już naslalam a babcia tak to miała gdzies, poza tym kiedyś było inaczej, moja babcia tez do mnie nie dzwonila bo nie było nawet telefonow a oni maja skype i komputer który jest ciagle włączony, a maż chce z nia rozmawiać to nawet nie podejdzie do komputera,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie byli na chrzcie i slubie bo nam najnormalniej odmowili, stwierdzili ze my jej nie będziemy rzadzic co maja robic to znaczy przyjechać na slub, zresztą nie sa najmłodsi,caly czas mowie pan/pani, mąż już mowil ze babcia zupełnie zapomniala o swoich wnukach za granica to mowia ze nam się wydaje tylko i nie mamy racji, to stare pokolenie, rodzic to bóg a dzieci nie maja w niczym racji, ja nawet kaze dzieciom dzwonic a one nie chcą, synow to bardzo boli bo jak byli jedynymi wnukami to chciała być ich matka a teraz już od 2 lat zero kontaktu, a najlepsze to ze ona jest wielką słuzbistka i uważa ze jak ktoś ci da w pysk a ma urodziny w ten dzień to masz mu złożyć życzenia, my kiedyś kwiaty słalismy poczta do niej i tak nic wiec skonczylam się narzucać a dzieci maja tylko dziadka , trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
AUTORKO,wyjechaliscie za granicę,tam wzieliście ślub i były chrzciny dziecka/ci.Uważasz że taka wycieczka dla starszych rodziców to bułka z masłem? czy tobie ta na prawdę to zależało na ich obecności w obu przypadkach uroczystości? czy tylko chodzi ci o prezenty? o rozmowy na skypie .Myślisz że wszyscy starsi ludzie potrafia w taki sposób utrzymywać kontakty rodzinne.Cywilizacja poszła do przodu ale są starsi ludzie którzy zatrzymali się w epoce kamienia łupanego. Znam starsza osobe ktora za nic w świecie nie weżmie tel.do rąk,gubi się w tym wszystkim i mowi ze ona woli na żywo kontakty wtedy wszystko rozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od nikogo nic nie oczekiwałam tylko pamiątki dla córki, wysłanej pocztą polską, oczywiście bez pieniędzy jestem półsierota i niczego w zyciu nikt mi nie dawal a cenie ludzi za to jakimi sa a nie co maja lub dawaja, tak uzywaja skype, teść siedzi caly czas na komputerze a ona dzwoni do corki przez skype, wiec sama widzisz ale każdy ma swój punkt widzenia i ma do tego prawo ale wystarczy aby się nie obrazac ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wieze ze nie przyjechali na slub czy chrzciny bo tak. Moze sie po prostu od poczatku nie lubicie. Moze oni nie lubia ciebie. Ok, ale wnuki to wnuki i im sie inne takie aktowanie nalezy. Sluchaj ty nie napieraj tak na te kontakty. Dzieci masz duze i rozumne. Niech same decyduja o tym czy jechac albo wyslac kartke. Mnie mama zmuszala do tego zebym do babci chodziła i uwiez mi nie wyszlo tonikomu na dobre. Nie chca sie angazowac to im odpusc bo na siłę nic nie zrobisz. A maz niech zadzwoni do siostry i postawi sprawę jasno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ja też leczę się na depresje przez rodzinę mojego męża ale od kiedy zaczęłam o siebie walczyć i mówić w prost co czuje jest mi lepiej. Przestań się zachowywać jak byś była ( przepraszam za wyrażenie) niedorozwinięta walcz o siebie bo nikt tego za ciebie nie zrobi. Zadzwoń do szwagierki i jasno jej powiedz, że nie życzysz sobie by się wtrącała w nieswoje sprawy jeśli się obrazi - trudno. Teściową też zjedź i wygarnij, że skoro sama nie pamięta o dzieciach to i one nie muszą pamiętać o niej. Przestań się zachowywać jak byś była melepetą. Wierz mi to nie jest łatwe i łatwo nie będzie wiem to z własnego doświadczenia ale po co ci rodzina, która szczerze nie znosi ciebie i twoich dzieci chcesz im zafundować takie dzieciństwo? Chcesz żeby czuły się odrzucone? Twoje dziecko ma 13 lat zamiast pisać, że płacze, że pyta czy babcia jeszcze żyje wytłumacz mu jaka jest sytuacja zapewne to mądry dzieciak i zrozumie, że rodzice go kochają a dziadkowie nie muszą bo ma was. Nie daj mu odczuć, że to co myśli babcia jest przez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo wam dzeiekuje o madre odpowiedzi, dzieciakow zmuszać nie będę i dam sobie spokoj już z tym wszystkim, z teściem rozmawialsmy to przez 5 minut najpierw na nas nakrzyczał i zrobilo mu się lzej, naszego punktu widzenia nie przyjmują wcale , stwierdzili jedynie ze narobiliśmy sobie wrogow i tyle, a na paytanie czemu kartki nawet nie poslali dla wnuczki , to teść nie odpowiedział, niech zyja sobie w swoim swiecie madrosci , trudno się mowi jeszcze raz dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prosze bardzo. Autorko walcz o siebie i dzieci,a tesciowie...hm,trudno. Nie wszyscy maja idealne kontakty z tesciami.Ja tez nie mam i z tego powodu nie placze,choc ze wzgledu na corke jest mi troche przykro. Do obcych dzieci jezdzi kazdego dnia,a wnuczke odwiedza 2-3 razy do roku. Ale to ona bd plakala na starosc,a nie moje dziecko. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×