Dlaczego w programach o metamorfozach występuje bieda

? zauważyłam że nie są to dziewczyny które szukają swojego stylu lub chcą go zmienić ale przede wszystkim takie które nie stać na żaden styl, wstyd nawet by mi było pokazywać swoją szafę/walizkę z najlepszymi ciuchami gdzie tym najlepszym ciuchem jest jedna para para spodni na krzyż, stary sweter i sprany podkoszulek i to jeszcze w tv, żenada, rozumiem, za każdym razem te panny są mega niezadbane, żółte zęby od papierochów, odrosty i postrzępione włosy, poszarzała cera, zero nawet najtańszego tuszu do rzęs, już nawet nie chodzi o biedę ale zaniedbanie fizyczne, umysłowe i mentalne, niektóre dużo w życiu przeszły ale wybaczcie w pierwszej kolejności powinny polecieć do psychologa

bo te programy są produkowane z myslą o ludziach prostych, biednych, ktorych łatwo zaczarować magią telewizji... poza tym jaka bogata laska na stanowisku robila by z siebie idiotke przed kamerami ?

no ale pokazując swoje najlepsze ciuchy wypadało by mieć coś lepszego niż dresy i sportowe buty

jakoś za każdym razem jak słucham tych kobiet czuje zażenowanie niektórym współczuje ale wydaje mi się ze to nie jest miejsce na mówienie o problemach i traumach

Ale nie maja, biedy nie powinno sie wstydzic. Poza tym niektorzy na prawde maja styl na dresy i adidasy

nie chodzi nawet o biedę ale takie totalne zaniedbanie i ubieranie sie w przypadkowe rzeczy, po babcinemu,

No wlasnie takie kobiety potrzebuja stylisty najbardziej, o to chodzi w tych programach