Czy są tu otyłe osoby które chciałyby jeszcze przytyć ?

Ile macie lat, wzrostu, ile ważycie i ile chcecie ważyć docelowo. Ja 25 lat, 169 cm , 105 kg . A ile chcę ważyć? Zobaczymy...

Prowo

Nie prowo tylko miłość...

Feeders to choroba a nie miłość :O

Dla mnie nie choroba tylko styl życia.

Styl umierania raczej. To powolne samobójstwo. Musisz mieć naprawdę zerowe poczucie własnej wartości że dla jakiegoś psychola tak poważnie narażasz swoje zdrowie i życie.

Akurat z poczuciem wartości nie mam problemu. A co do zdrowia to też nie nażekam - młoda jestem:)

Młodość nie jest wieczna. Gdybyś nie miała problemu poczuciem własnej wartości to byś dbała o siebie a nie robiła z siebie wieloryba bo jakiś chory człowiek tego chce. Bo pewnie zobaczyłas w tym jedyna szansę na miłość. Pamiętaj że to choroba, nie miłość.

Pamiętaj o pewnej rzeczy, związki feedersow z takimi utuczonymi dziewczynami są bardzo nietrwałe. To jest poważna choroba która w efekcie zrujnuje Ci zdrowie i życie do reszty.

Zwykłe związki też bywają nietrwałe. Daj mi ten koc, pragniesz życia idealnego a takie nie istnieje. Ludzie są różni a to nie oznacza od razu choroby. Ja jestem otyła ale szczęśliwa i myślę że to jest zdrowsze niż bycie na pozór normalnym ale nieszczęśliwym. Poza tym skoro umiałam przytyć, to jeśli będę chciała to będę też potrafiła schudnąć. A tak w ogóle to proszę czytać temat tego wątku i nie zbaczać z tematu.

Ja to tam jakoś się nie ograniczam w jedzeniu i pomimo, że trochę ważę nie czuję się gruba tylko puszysta to lubię dobrze zjeść i wiem po prostu, że faceci lubią takie kształty właśnie kobiece. Nic sobie nie będę ograniczała bo ja też lubię bardziej takich misiów do których jest się do czego przytulić Ja już nawet teraz myślę o tym jak po prostu tu mam się ubrac by było dobrze na karnawał :D wszystkie informacje na pewno tu szukam http://remontyhenryka.blox.pl/2014/12/Karnawalowa-aranzacja.html

ja nie lubie grubych dziewczyn ,dlatego , ze nie mają kobiecych kształtów .. Bardziej przypominają wieloryby niż kobiety https://www.youtube.com/watch?v=afY3wT5IQIg

a szczupłe dają radę . http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3282441466c83aa9.html

Oj Gosia nie jest tak jak piszesz że jak umiałaś przytyc to będziesz też umiała schudnąc to nie takie proste to bzdura !rozciągasz coraz bardziej żoładek pamiętaj o tym !

Otyłość to CHOROBA, tak samo jak anoreksja czy rak. Nikt nie mówi o preferencjach typu ze ktoś siebie woli mniejszego czy większego o kilka kg. To jest choroba, poważna choroba. A Ty na swoje życzenie chcesz być jeszcze bardziej chora.... No paranoja...

Wszystkie grube baby smierdzom!

A chude klekocą :D