Facet, który z powodu lekkiej niepełnosprawności zrezygnował z szukania kobiety

Np. z powodu utykania na nogę z racji przeżytego wypadku lub noszenia aparatu słuchowego?

to na pewno nie byl jedyny powod. rozumiem wozek czy jakas nieuleczalna chorobe, ale nie utykanie. come on :D

grzeszy. ludzie duzo bardziej doswiadczeni przez los potrafia cieszyc sie zyciem, kochac....

sie facet ktory utyka. laski chca miec zdrowych i przystojnych

nie uważam,by była to dobra decyzja, każdy człowiek ( nawet niepełnosprawny w dużo gorszym stopniu) ma prawo do szczęścia, nie wolno tylko zatajać niczego przed drugą osobą, czyli od początku mówić o swojej chorobie i wierzyć,że znajdzie się osobę która to w pełni zaakceptuje

to tak samo jak faceci chca miec zdrowe, idealne i chetne kobiety. a jednak ludzie jakos sie parują, zakladaja rodziny, nawet ci nieidealni. czyli moze wg ciebie fakt ze mam azs mnie skresla? a moze i masz racje bo mam juz 32 lata i nadal nie zalozylam wlasnej rodziny.

ja po prostu pisze, jacy ludzie dzis sa egoistyczni

moze i masz racje jednak. ale moze nie dotyczy to wszystkich, na pewno wrecx jak patrze na innych. a jak patrze na siebie... po prostu moze musi byc cxlowiek do tego cos wart, a nie takie bezwartosciowe gó/wno jak ja.

ja też mam atopowe zapalenie skóry i niestety, ale ta choroba szpeci, nie mam szans na dziewczyne

Jeśli jest przystojny i bogaty a tylko utyka to w żadnym wypadku mi nie przeszkadza :)

bo jest prostytutka, skoro facet koniecznie ma byc bogaty, wiec utykanie to akurat dla ciebie najmniejszy problem

Kobietom nie wystarczy pełnosprawność, facet musi być wysoki i mieć ciemne włosy ludzi nie spełniających swoich nazistowskich teorii baby najchętniej by wysłały do komor gazowych

a ja na faceta. co jak co, ale skora u kobiety jest xajebiscie wazna. a tu taki problem... nie ma leku wiec nie ma szans, trzeba zdychac w samotnosci.

ta od azs, a może chciałabyś pogadać? :) tak wiesz, nie zobowiązująco, moze chociaż jakos samotnosc zabijemy, może jakiś meil na początku, a kiedys moze jakieś rozmowy na skype przy kawce? oczywiscie nie zmuszam, ale my jako atopowicze, może przynajmniej wspólny temat znajdziemy :)

mozemy pogadac

jak bardzo nasilone macie to azs? bo choroba skory to faktycznie moze byc turnoff i powod dla ktorego ktos jest sam. w sumie teraz masa osob jakas ma (przez chemie wszedzie), ale mimo choroba skory chorobie skory nierowna.

samice

hulkmarcin@wp.pl

ja bym okreslila ze mam srednio nasilone. mam blizny po zle dobranym leczeniu :O i efekty uboczne sterydow na skorze sa widoczne :( zalamuje mnie to :( mi sie ostatnio atopia bardzo nasilila pod katem astmy, skora dosc stabilnie, ale to duzy wysilek i rezim pielegnacyjny i dietetyczny...

Wiecie jak to jest, niektórzy są zdrowi i samotni, a inni są niewidomi albo na wózkach i mają żony/mężów/partnerów, dlatego ot tak nie wypada całkowicie rezygnować, ale też nie ma co się napalać z myślą, że nam się należy.

napisalam.