Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

prowadzenie ciazy, lekarz nfz czy prywatnie?

Polecane posty

Gość gość

prowadzenie ciazy, lekarz nfz czy prywatnie? Wasze opinie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja chodze do 2 na nfz robie badania a do prywatnego po l4 i dlatego ze pracuje w szpitalu w którym jest ordynatorem i za darmo zrobi mi cc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dylemt do kogo isc.. jestem w ciazy (chyba z 3 tc) ale nie umiem zdecydowac sie na lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz, że jak chodzisz prywatnie i płacisz to ciąża będzie się lepiej rozwijała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym z chęcia chodziła na nfz, ale do mojego lekarza trzeba czekać państwowo na wizyte 4 miesiące, a nie chce iść do takiego u którego na wizyte czeka się niecały miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny skoro wszystkie będziecie chodzić prywatnie to nic dziwnego, że później nie można będzie liczyć na opiekę z NFZ. Ja w obu ciazach chodziłam do normalnego lekarza i wszystko było dobrze. Wiadomo są lepsi i gorsi lekarze tak samo jak każda kobieta inaczej znosi ciaze. Autorka idź normalnie do lekarza z NFZ i jeśli będziesz miała wątpliwości co do jego kompetencji to wtedy spokojnie możesz iść do innego prywatnie. Nie spisuje od razu na straty lekarzy państwowych bo choć państwo popaprane to na dobrych ludzi i tak można trafić. Nie napychajmy prywatnym kieszeni od razu z założenia, że jak zapłacisz to dziecko będzie zdrowsze i poród łatwiejszy. Życzę szczęśliwego macierzyństwa i zdrowego dziecka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od pierwszej wizyty u ginekologa chodzialm prywatnie, z polecen ia. w ciazy tez, ale on pracowal w szpitalu, w ktorym mialam rodzic. oprocz tego mialam dobry uklad z lekarka rodzinna, ktora wypisyalal mi skierowania na wszystkie badania prywatne od niego na nfz i chodzilam na badania za darmo. uwazam ze nie wazne czy pryw czy nfz, wazne zeby lekarz mial praktyke szpitalna, najlpeij w szpitalu, w ktorym chce sie rodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli masz kasę to tylko prywatnie, ale nie żądne prywatne przychodnie, tylko typowa praktyka prywatna, tylko starannie wybierz lekarza, który pracuje też w szpitalu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Często do dobrego lekarza na nfz cięzko się dostać od razu, nawet jak kobieta w ciązy to musi poczekać, a do 10 tc trzeba udać się na pierwszą wizyte. A nie w każdej przychodni przyjmują ciężarne poza kolejnością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja ciążę prowadziła doktor Anna Kluz-Kowal z gabinetu ginekologicznego http://gabinetginekologicznybialystok.pl/. Chodziłam do doktor prywatnie. Tam miałam zapewnioną fachową opiekę, bez kolejek. Miałam wykonywane podstawowe badania, USG i urodziłam zdrową córkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prywatnie. Chodzę do Dr n. med. Anny Kacalak-Rzepki z http://www.mediluxclinic.pl/. Bardzo dobra, cierpliwa lekarka, dużo tłumaczy i ma czas, nie czuję się u niej jakby pracowała przy taśmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wy jesteście powalone z tym, żeby lekarz prowadzący koniecznie pracował w szpitalu? Liczycie na lepsze traktowanie? To żebyście się przypadkiem nie zdziwiły... Prowadziłam ciąże prywatnie, ale do głowy by mi nie przyszło, że im więcej wydam tym dziecko będzie zdrowsze, bo to tak nie działa! To nie jest też tak, że jak wydacie ciężką kasę na usg4d, testy pappa i inne cuda to da wam to gwarancje, że dziecko nie będzie miało na tym usg np. zespołu Downa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja prowadziłam ciążę prywatnie i byłam bardzo zadowolona. Tyle się nasłuchałam od koleżanek, że na NFZ nie ma co iść, że w ogóle się nie zastanawiałam :) Polecam wszystkim http://sofimed.pl - warto!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga900
Poszukaj lekarza prywatnego, ale takiego co ma dyżury w szpitalu w którym będziesz rodzic. J atak zrobiłam. Płacę dużo, bo 180 zł za wizytę a to nie jakaś metropolia. Lekarz, którego wybrałam dysponuje najlepszym aparatem usg w mieście i okolicach, dodatkowo ma szkolenia, kursy itd. Fakt, że sporo czasu spędzam w gabinecie, ale jestem spokojna. Za wszystko muszę płacić, badania i takie tam, ale nie chce oszczędzać a pitem żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś spokojna bo płacisz??? Ha ha ha ha Jak dziecko ma jakaś wadę to nic nie pomogą tysiące złotych wydane na prywatne wizyty! Tak samo jak pieniądze dawane księdzu nie zapewniają miejsca w niebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:53 trafiłaś w samo sedno :-) leżałam na położnictwie z kobietą która była pacjentka ordynatora(przyjmuje prywatnie) i taka prawda że różnicy w traktowaniu nie było zadnej. Mało tego on nawet jej nie wykonywał cc tylko lekarka której kompletnie nie znała. Sama przyznała że poszła prywatnie żeby być lepiej traktowana i żeby jej cięcie zrobił a tu klops...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lifeisgood
Ja chodzę prywatnie i moja lekarka jest na oddziale, na którym będę rodzic. I wiecie co??? Będąc w szpitalu przez 2 tyg (krwawienie, ponad miesiąc temu) zauważyłam OGROMNA (przez duze O) różnice w traktowaniu własnych pacjentek przez personel :) Nie ma co się oszukiwać, ale gdy np kobiecie przesunęli z jakiegoś powodu cc, ona zadzwoniła do swojej lekarki. Ta podczas dyżuru już przyszła i powiedziała, ze może się szykować, bo jednsk jej zrobią. Moja lekarka tez zawsze zostawała po obchodzie i rozmawiała ze mną dodatkowo, przychodziła podpytywać jak się czuje. Dlatego nikt mi nie powie, ze takie pacjentki nie maja lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co uczycie lekarzy ze opiekować można się za łapówkę???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za jaka łapówkę?:D ktoś tu nie odróżnia terminu „prywatna wizyta” od łapówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa badania ktore lekarz musi w ciazy. Wiekszosc symptomow ze cos z ciaza nie tak, daje realny obraz- bol, krwawienie, skurcze itp. Ciaza zdrowa utrzyma sie tez bez comiesiecznego grzebania w piiii! Wiec po co placic? Za co? I ok, usg prenatalne mozna zrobic u dwoch a nawet trzech lekarzy i 3D tez. No ale wywalac co miesiac kase to dla mnie glupota. Chociaz jasne ze tak! Sa mamuski ktore musza sobie pogadac, pouzalac sie i poprzechwalac. A za to ze lekarka po obchodzie zapyta jak sie czuje??? Yyy! Jak bede sie zle czuc, albo cos mnie zaniepokoi zapytam sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj moim zdaniem prywatnie. Głównie dla własnego komfortu fizycznego i psychicznego. Ja np. chodzę do Pani doktor http://gabinetginekologicznybialystok.pl/ - jest świetna w swoim fachu, bardzo pomaga. Czuje, że dobrze się mną opiekuje, czuję się tam naprawdę dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×