On zaraził opryszczką?

Witam. Po długim czasie zdecydowałam się na seks z kochaniem. Uproawialismy go w prezerwatywie, po czym drugi raz oralnie, bez. Nie jest to mój partner życiowy, ale raczej przyjaciel, którego szanuję i wydawało mi się, że on mnie tak samo. Jeszcze nie wiem czy to opryszczka, ale 3 dni po fakcie odczuwam pieczenie nad górną wargą, takie jakby suche usta od ciągłego oblizywania. Obawiam się, że mógł mnie zarazic. Co do samego zarażenia, to od razu pójdę do lekarza ale mam inny problem. Nie mieści mi się w głowie, że mógł zrobic to specjalnie. CZY istnieje możliwosc, że on sam nie ma świadomości, że "coś ma"? Czy zrobił to na pewno z premedytacja co dla mnie burzy wiare w ludzkosc "przesadzam oczywiscieusmiech.gif ". Dodam, że na ustach ani "nigdzie" nie widziałam nic szczególnego, choc tez nie przygladalam sie z uporem maniaka. Dziękuję za odp. Ps. Za odpowiedzi hejterów dziękuję