Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ratri

Moja depresja a kryzys w związku

Polecane posty

Postaram się krótko, choć będzie ciężko. Jestem ze swoim facetem od 3,5 roku. To mój pierwszy poważniejszy związek, choć nie pierwsze zakochanie - bywałam zakochana wiele razy i często z większą intensywnością, zawsze jednak kończyło się nieszczęśliwie. Mój facet jest typowym przedstawicielem męskiego gatunku - no może prawie typowym. Lubi seks, sen, dobre jedzenie, piwo. Nie przynosi kwiatów, nie lubi czułych słówek. Ale lubi sporty i czytanie. Jest też całkiem przystojny, pociąga mnie fizycznie, choć może nie jest moim ideałem. Twardo stąpa po ziemi, nie lubi marzyć, teoretyzować, skupiać się na uczuciach itd. Ja jestem typową tragi-romantyczką, lubię wielkie porywy serca, lubię marzenia, wzloty i upadki z wielkim hukiem, jestem depresyjna, od 4 lat walczę z bulimią, choć jestem już raczej na drodze ku lepszemu - nie wymiotuję od roku, ale zdarza mi się kompulsywnie objadać. Od roku mam poważną depresję. Nie idzie mi na studiach, nie idzie mi w sporcie, nie rozwijam swoich zainteresowań. Gniję przed komputerem, łykam Prozac, marudzę. Nie mam ochoty na seks. Facet ma dość. Nie rozumie mojego doła, mojej depresji, ma dość wysłuchiwania moich żalów i braku seksu. Rozumiem go i choć jest mi ciężko, chyba muszę pozwolić mu odejść. Czy ktokolwiek był w podobnej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawdę nikt nie miał takiej sytuacji? Widma rozstania w związku z depresją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zerwij z nim jest z toba dla seksu :P Powinien cie wspierac w trudnych sytuacjach a takze pomoc przy depresji Rzuc go :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po przejsciach
wejdz na strone o kobietach kochajacych za bardzo www kobieceserca pl, przeczytaj ksiazke eugenii herzyk- nałogowa miłość, susa forward - toksyczne namietnosci i książkę koniec współuzależnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tak . Ja mam faceta który wręcz odwrotnie lubi czułe słówka , chce by traktowano go jak dziecko , ciągle marudzi z jedzeniem , nic mu nie pasuje na nic nie ma ochoty , by tylko siedzial i patrzyl na mnie . to nie jest dobre . kobieta się czuje jak w klatce . Więc jeżeli Twoj facet taje Ci swobode to wykorzystaj to , znajdz w sobie sile by wstac rano z lozka i zrobic cos dla siebie . A jeżeli chodzi o seks to nie martw się tym , jak kocha to bedzie cie kochal i bez seksu ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wejdz sobie na blog mojej dziewczyny tez miała bulimie itp i popisz sobie z nia na je blogu jak sobie poradziła z bulimia i z marzeniami ja spełnia obecnie i napisz ze od jej faceta mariusza sieradzkiego polecona zostałas blog womanontheway.wordpress.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×