wymyślanie obiadów, dramat

dla mnie wymyślanie obiadów to dramat, jakbym ciągle to samo robiła i jadła, nie mam pomysłów, kucharka słaba ze mnie :(

to weź faceta w to zaangażuj :) ponoć to najlepsi kucharze- tak się chwalą

Heh :( mam to samo a najgorsze ze mieszkam za granica i pewnych "polskich " produktów nie dostane np. Twarogu a tak bym sobie zjadła pierogi ruskie :(

po prostu nie chce ci się ruszyć tyłka do polskiego sklepu!

Nie mieszkam w metropolii tutaj jest tylko ruski sklep ale chyba tam kiedyś wybiore bo slyszalam ze maja tam polska śmietanę,ta tutejsza jest okropna :(

aj tam dramat otwierasz lodowke i budzisz wyobraznie :P stopka: dwie jedenastki zaiwaniajace za jedna pilka - to je pikne

no to otwórz polski sklep:)

Myślałem o ty juz ale kapitału brak :( doświadczenia,a poza tym narazie mam inne priorytety jeśli chodzi o biznes ale w sumie to by wypalilo bo kiedyś co tydzień przyjeżdżali tu Polacy z polskim chlebem,kiełbasa,słodyczami itp. Mieli więcej chętnych jak towaru ale ktoś życzliwy ich podpierdzielil i musieli zwinąć biznes

O ile wiem to farsz w ruskich pierogach to ziemniaki, twaróg , oraz przyprawy - smażona cebulka, pieprz, sól, ew. jakieś swojskie dodatki/ Na ciasto -maka, jajko, woda, ew. trochę tłuszczu. Nie da się zrobić? Nie wierzę!

Wiem jak się robi ruskie! Make cebule jajka mam ale twaróg to tylko mielony maja jak do sernika :(

http://free.amciu.com/news.php