coraz wiecej czarnych plastikow zauwazylem

Blondi odeszly do lamusa. Teraz rzadza czarnule z doczepami i koniecznie prostymi wlosami, do tego brwi od kreski, krechy na oczach z takimi ogonami na kacikach oczu, szminka w kolorze ciala czy pudrowego rozu, zamaly stanik aby biust powiekszyc,solar, odstajace posladki w leginsach. Dziewczyny to jest okropne!

Jakby bylo okropne to faceci by sie na ich widok nie slinili.

Mnie się generalnie podoba :D Niekoniecznie w każdym wydaniu, ale czarne zawsze lubiłem.

Sorki, ale klonów nie lubię. Blond mało spotykany, przez to jest mega seksowny ;)

To jest takie gadanie, klonów nie lubię. Zawsze była jakaś moda i jakieś naśladownictwo. Komuś jest w czymś lepiej, innemu gorzej, chociaż uparcie naśladuje.

Slinia sie tylko dresiarze. Prawdziwych mezczyzn kreca pielegniarki - wszystko zakryte ale odsloniete nogi lub bibliotekarki - skromne w kujonkach. Ja tez lubie czarne wlosy ale te dziewuchy o ktorych piszesz z natury sa blondynkami, czern im nie pasuje to musza sie opalic bo wygladaja blado. Zauwaz ze wszystkie te czarnulki maja blond dzieci. Nam facetom zawsze podobalo sie to czego nie maja inni np rude wlosy.

"za mały stanik żeby biust powiększyć"? Ke?

Żeby było zabawnie to teraz metalówy farbują się na blond, równowaga w przyrodzie :P

Jest typ brunetek, nawet czarnowłosych, które mają jasną skórę, są wręcz blade. Ja nie lubię rudych, nie bardzo mi się podobają. Pielęgniarki mnie też nie kręcą. Do bibliotek chodzę od lat i widziałem ze dwie, no może trzy ciekawe dziewczyny, poza oczywiście odwiedzającymi. Naprawdę, gusta są różne i bardzo dobrze.