Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co mówić gin zeby dostac l4?

Polecane posty

Gość gość

SIema! Co moge powiedziec gin zeby dostac l4?? Bo upiera sie ze nie powinnam isc na l4 ( poniewaz stresowa praca to nie jest powod na l4). Ogolnie od poczatku ciazy - boli mnie brzuch, nie moge jesc, jestem blada jak sciana, zdarzaja sie wymioty, lodowate rece... Jakas masakra. Raz mialam plamienie ciemną krwią (blisko kol. czarnego(?!)) I uwazala ze nie ma problemu. Ze mna czy z gin jest cos nie tak??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raczej z tobą bo -nie uwierzysz-ale miliony kobiet przezd tobą też były w ciązy i nie brały l4 bo ciąża to naprawdę nie jest choroba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie z Tobą a z gienkolog, ja od początku ciazy czułam sie złe , plamilam, od początku do jakiegoś 12 tc, gdyby nie l4, pewnie teraz nie byłabym w ciazy , aktualnie jest 21tc. Albo zmień Gnekologa albo powiedz ze bardzo wymiotujesz i jesteś słaba i spadasz z wagi, kurde ja sie tłumaczyć z niczego nie musiałam, widziała w jakim jestem stanie i od razu l4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko ze ja pracuje w nocy i na wysokosci powyzej 3m, a nie za biurkiem. i tu jest ta roznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zapisze sie prywatnie.. ja jej nawet zdj musialam pokazywac jesli mialam plamienia (bo nie wierzyła)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proste, ginekolog czeka na łapówke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmien gin. mój na kazdej wizycie od początku pytał "czy potrzebuje pani zwolnienia?" wziełam w 20tc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poszłam prywatnie i od 5 tygodnia ciąży mam zwolnienie a teraz już mam 35 tydzień ciąży i nikt problemow nie robi a tez się czułam fatalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bedzie co raz więcej takich przypadków, bo żadne państwo nie wytrzyma takiego obciązenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź prywatnie i po sprawie, i tak się opłaca płacić nawet za każdą wizytę, a tak to siedzisz bezpiecznie w domu a kasa leci. Kasa z TWOICH składek odprowadzanych przez pracodawcę, więc niech nikt ci nie wmawia, że kombinujesz czy okradasz państwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samo to ze pracujesz w nocy i na wysokosci powinno byc podstawa l4. Tak jak mowia idz prywatnie i powinnas dostac od razu. Ja w pierwszej ciazy jak i obecnej chodze prywatnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×