dlaczego innym przeszkadzają związki wolnych ludzi z dzieciatymi?

Co zaś tak ludzie boli w tym że ktoś wolny się związał z kimś po przejściach, rozwodzie czy tragedii? Dlaczego obrażacie tych ludzi jednych nazywaćie jeleniani, frajerami, desperatami... Drugich zaś nazywaćie materiałem czy towarem gorszej kategorii, samotne matki są wyżywąme od k***** puszczalskich. Zastanawiam się od kiedy to dziecko jest wyznacznikiem k******a jego matki? Przecież nikt wam osobiście nie każe się wiązać z kimś kto ma dzieci, więc o bo wam chodzi? Ja właśnie jestem mamą dwójki dzieci, po rozwodzie onz były mąż był moim pierwszym partnerem seksualnym a czytam że oto jestem sama z dziećmi więc jestem puszczalska k****. Otóż nie jestem ani puszczalska, ani k***a nie jestem też żadnym materiałem czy towarem gorszej kategorii, wogóle żadnym towarem nie jestem bo się nie wystawiam jak na bazarze i nie szukam jeleni którzy mnie kupią ha ha :) jestem wartościową kobietą która ceni sobie szczęście i chce jeszcze w tym życiu chce kochać i być kochaną:) dziękuję za uwagę i życzę miłego dnia:)

sorki za te literowki ale pisze z telefonu :) pewnie zaraz mnie wyśmieją, ale to nic :)

Nie denerwuj się :). Pewnie przeczytałaś temat o 30-stolatce z piątką dzieci. Rozwód może zdarzyć się każdemu, ale robienie sobie piątki dzieci z różnymi panami, nie posiadanie ŻADNEGO, wykształcenia i spędzenie całego życia na koszt mężczyzn lub państwa, nie świadczy o zbytniej inteligencji, pracowitości ani nadmiernej moralności tej pani.

udo temat to akurat chyba jakąś ściema ale komentarze pod nim są podłe niektóre. Każdy temat o samotnych matkach każde forum na ten temat jest pełne tego typu komentarzy. Chodzi mi o to że niech sobie myślą co chcą nikt im się nie każe wiązać z takimi osobami, ale dlaczego chcą obrzydzić komuś związek wmawiając różne rzeczy, wypowiadając się tak podle o ludziach których nie znają? Niech się zajmą sobą i swoim związkiem :)

Droga Gosiu :): rzeczywiście niektóre posty są tam nazbyt prostackie :(. Nie zmienia to faktu, że tamta kobieta CUDEM znalazła sobie niedoświadczoną pierdołę i go totalnie omamiła :(. Zrobi teraz wszystko, by wrobić go w dziecko i do końca życia siedzieć na utrzymaniu jego rodziców :(. Ja nie przeczę, że ona jest z nim szczęśliwa :D. Która kobieta na jej miejscu by nie była :D ? Nie przeczę też, że ten prawiczek jest szczęśliwy czując przy sobie prawdziwą kobietę :D, która powie i zrobi w łóżku wszystko, by tylko oczarowanie nią nie prysło :D. Przecież walczy o przyszłość swoich dzieci :D. Jedyny problem (o ile ten temat jest prawdziwy), to to, że za kilka lat ten prawiczek przestanie być tak zauroczony i odechce mu się poświęcać całe życie na cudze dzieciaki. Ale wtedy będzie już tatusiem, mężem i... będzie miał przesrane do końca dni swoich :( :( :(.

ale chodzi ogólnie a nie o ten jeden temat, tam to w ogóle nie tylko dzieci ale i różnica wieku, myślę, że temat jest prowokacją. A komentarze pod tematy ogólnie innych dzieciatych co to sobie frajera szukają. Chociaż nawet jeśli to prawda, to moim zdaniem nikt nie powinien się wtrącać w czyjś związek, jeśli nie wyjdzie to ten chłopak sam się przekona. Czasami takie rzeczy ludziom wychodzą całkiem nieplanowane, skąd wiesz co ta kobieta sobie myśli, może też ma obawy czy on jest wystarczająco dojrzały, czy wie co robi, ale skoro rodzina zaakceptowała i pomogli jej to trzeba uch podziwiać wszystkich na prawdę. To są trudne sprawy.