Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Po moich doświadczeniach już wiem że facetów trzeba jednak ciagle

Polecane posty

Gość gość

w niepewności. Jak zapewni sie im za duże " bezpieczestwo" tzn ,jak wiedza już ,że jestesmy jakos tam zaklepane to traca cały zapał. Dla nich trzeba byc czasem miła, ale generalnie być niezłą cholerą tzn olewac dosc czesto i niech oni biegają, czesto jak nie byłam zainteresowana facetem on biegał za mną dosłownie, a jak nawet jakiemuś sie bardzo spodobałam i okazałam za szybko zainteresowanie bez tej nutki niepewności to pisaliśmy na poczatku duzo ,az w koncu kontakt sie urywał. Więc może to dziecinne itd ,ale oni tacy już sa niezależnie od wieku, oni tak maja i juz, oczywiscie jakies zainteresowanie OD CZASU do czasu trzeba okazać, ale znacznie mniejsze niz on i czasem potrzymać ich w niepewności, jak narazie mnie sie to swietnie sprawdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobieta,która powie,że kocha,i facet widzi,że ma ją w garści,to jest przegrana... lepiej być nieczułą su/ką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka prawda właśnie kurde mol
i właśnie takie księżniczki mam głęboko w doopie :classic_cool: wy i tak wolicie zimnego drania, egoiste, który was rozkocha, wykorzysta i rzuci (potem ryczycie co noc, ale dla was nadal jest on wspaniałym gościem), aniżeli właśnie takiego latającego pieska, bo jak facet za babą lata, to potem ona traci zainteresowanie bo "już go ma w garści" więc taka Księżniczka juz sie w ogóle nie stara, zresztą kobiety się nigdy nie starają, wy macie tylko wymagania, a jedyne co możecie zaoferować facetowi to seks, na nic więcej was nie stać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak powie pierwsza, że kocha to już całkiem jest na straconej pozycji :) no ale nawet jak sie nie specjalnie narzuca tylko daje mu odczuc ,że jest nim zainteresowana , tzn odpisuje mu zawsze miło i nigdy z jakimś wiekszym opoznieniem itd, to on po jakims czasie traci zapał , ja juz to nie raz przerabiałam, natomiast zakochiwali sie we mnie faceci najcześciej ,których nie chciałam poprostu i dlugo mi nie dawali spokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 135
nieczułe suki tez mają swoje grono wielbicieli .. Ja na przyklad takie panny jak Doda uwazam za aseksualne .. wiec do tego grona nie należe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20.07 to prawda, tych co się zlewa,to najbardziej się starają:P a ja facet widzi,że kobiecie zależy,to już wie,że on nic nie musi a to błędne myślenie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli chodzi o styl to zupełnie nie jestem w stylu Dody, raczej ubieram się zupełnie zwyczajnie choc tez myśle nieskromnie ,że jestem całkiem ładna,ale żaden tam "lachon" ze mnie. Ale postepuje tak od pewnego czasu tzn jestem miła,ale czasem olewam i np dluzej nie odpisuje i to działa. Wczesniej tego nie wiedziałam i popełniałam takie błedy ,że własnie nie dawalam facetom odczuc ,że ich w jakikolwiek sposob olewam i co? Chociaż byli mna wrecz zachwyceni na poczatku potem jakoś zapał tracili i kontakt sie urywał...A teraz postepuje tak wlasnie jak napisałam i to facet za mna biega nie ja za nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jak za tobą biegnie czterech z róznych kierunków to uciekasz na drzewo czy kładziesz sie na chodniku i udajesz psią kupe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no żebys wiedział w jakimś sensie poufne :P bo żaden facet sie do tego nie przyzna, kazdy mówi, że nie ,że on szuka normalnej, skromnej dziewczyny ,a nie księżniczki,a jakoś ich zachowanie temu przeczy i latają za tymi co mają ich wręcz głeboko gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka prawda właśnie kurde mol- no bo to działa w dwie strony, my też bardziej cierpimy jak ktos nas olewa, taka chyba ludzka natura czy co :P ale ja jakos wolę być tą co olewa niż odwrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysuwasz wnioski na podstawie"niedostepnosci"na gadu gadu?...o k..a sluchaj masz byc soba rozmumiesz to to takie proste, bo inaczej po paru miesiacach roku w koncu bedziesz soba a skutek bedzie jeszcze gorszy bo ktos pomysli ze siezmienilas ... jesli znajdzie sie odpowiedni facet i bedzie zakochany to zostanie tak czy inaczej a ktos malo zainteresowany ? po cociktos taki? bedziesz podsycac relacje ile mozna?co to da? kiedys odpuscisz i on tez czy warto marnowac czas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem twardy i wolę być sam niż latać za babą jak jakiś piesek, to za mną latają jeśli już, wy lubicie zimnych egoistycznych drani, jest spotkanie to ok, jestem miły, prawie komplementy, pełna klasa gentlemana, ale potem się pare dni nie odzywam, a jak ona napisze to odpisuje dopiero po godzinie lub dwie. Baba musi wiedzieć, że ty masz swoje życie, a nie że ONA jest twoim życiem. A jak sie focha, że ją olewasz to np. "przepraszam, że nie odpisywałem, ale ćwiczyłem a potem byłem na basenie, no przepraszam Cię moja droga, ale ja też mam swoje życie i swoje zajęcia, nie siędze 24/7 przy telefonie" I to właśnie babki nakręca, że je olewasz, że jakiś tam głupi basen jest ważniejszy od niej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale po co to robisz skoro z kontekstu twoich wypowiedzi wynika, że masz spore doświadczenie a zatem często zmieniasz partnerów? Jak dla mnie to bez sensu. Zamiast biegac mogłabyś sie przespać z 10 więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:21- to z takiego faceta jak Ty bym poprostu zrezygnowała :P Przynajmniej ja...Pewnie niketore dziewczynymogloby to przyciagnac ,ale chyba takie co nie zbyt sie znaja na facetach tak jak ja kiedys sie nie znałam i popełniam własnie takie błedy ,że zbyt szybko okazywałam że mi zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam jestesglupi od basenu wara !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:21- po roku czasu to juz inna bajka, ale jak facet zaczął by troche tracic zainteresowanie np wpadlibyśmy w jakas rutyne po tym roku to tez bym sie lekko wycofała żeby znowu mogl sie starac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, przyznaje może jestem trochę "księżniczkowata",ale to faceci mnie tak nauczyli :P wczesniej taka nie byłam i jakoś źle przeważnie na tym wychodziłam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dłuugo płodziłas ten post:P chyba cie ktoś gonił i musiałas uciekać:D koniecznie musisz nauczyć sie pisać z ajfona w biegu nie patrząc na klawiature:) To takie fascynujące. Chce więcej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×