była żona

Witam Mam problem. Otóż była zona mojego partnera notorycznie mnie obraża(i jego rodzinę także). Na portalach społecznościowych, wypisuje mojemu facetowi na skype, podczas rozmów telefonicznych. Mają razem dziecko które nastawia przeciwko mnie ale to mniej ważne. Nie wiem co zrobić z tym bo mam już dość jej ciągłego obrażania mnie("jesteś gruba świnia, niewyksztalciuch, dziw**, szata, itp.). Nie reaguje na próby nasze żeby zaprzestala tego. Czuje się bezkarna. Nawet zapowiedziała ze będzie tak robić dalej bo jej wolno. Mamy to wszystko nagrane skopiowane czaty i wiadomości ze skype. Chciałabym złożyć zawiadomienie na policji lecz tu jest problem aktualnie mieszkam i pracuje za granicą i nie wiem czy tu mogę złożyć takie zawiadomienie. Jestem juz u kresu wytrzymałości mam tego dość ja i mój partner. Na nic teksty mojego partnera do niej ze pójdziemy na policje i złożymy sprawę do sądu. Może ktoś mi doradzić bo kompletnie nie wiem co mam robić tu gdzie obecnie mieszkam i pracuje. Dzięki za przeczytanie mojej chaotycznej wypowiedzi.

skoro jej wolno to jej wolno :D a dlaczego uwazasz ze nie?

prosze o powazne odpowiedzi. na glupoty nawet nie odpowiadam

A twój facet to jakiś ułom, nie potrafi zablokować jej na portalach społecznościowych i nie odbierać telefonów!! Widocznie mu to pasuje.

Wiesz co ja ci powiem może cofnij się do początku twojej znajomości z facetem i zobacz czy data jej rozpoczęcia nie jest wcześniejsza od daty odejścia od eks żony.Jak tak to masz wytłumaczenie dlaczego tak się dzieje. A na policję możesz iść pouczą ją troszkę może ci pomogą.

dolej oliwy do ognia:) napisz do niej czy jest zazdrosna że jej były mąż jest z toba i ciebie kocha:) Pograj na jej nerwach inteligentnie uderz tam gdzie ja boli, powiedz że mjusi być sfrustrowana i będziesz łąskawcą skoro jej sie robi lepiej to niech sobie uzywa bo widocznie nic lepszego w życiu już jej nie zostało tylko żałosne obrażanie obecnej partnerki byłęgo i wyrywanie włosów z zazdrości :) Doprowadź ją do histerii :) Na takich ludzi nie ma innego sposobu napisz tak, żeby nie mogła tego podac na policji, bądź tą taką dobrą pełną współczucia kobietą wszystko pięknie ubierz w pełne troski i czułości słowa :) Nazwij ja biedactwem :) Poradź żeby poszła do psychologa, powiedz że jej współczujesz takiego losu. Zapewnij o swoim wsparciu :)

E tam bez powodu wściekłość jej nie bierze myślę że autorka wie dlaczego tak im życie umila.

data nie jest wczesniejsza!!! a moj facet jest porządnym facetem nie moze zablokowac kontaktów bo maja razem dziecko jak juz pisalam wczesniej!!! a jej zlosc sie bierze z tego ze stracila pieniądze ktore on zarabial za granicą a ona wydawala lekka reką. to sie skonczyło a ona sie msci

a...jako kto zarabial? stopka: kiedy postawic kantory na granicy ukrainsko-rosyjskiej?

gość dziś a...jako kto zarabial? to nie jest wazne

ważne,że teraz ty tą kasę wydajesz lekką rączką, prawda?

Zawiść niektórych osób jest śmieszna.... Kobieta ma problem a wy jej jeszcze wrzucacie.. Zazdoscicie jej ze ma kasę czy co.???

Nie wydaje lekka ręka.... Sama dobrze zarabiam więc nie mam powodu wydawać cudzych pieniedzy

Cudze pieniądze. he he Jeśli są cudze to znaczy są od obcego Sama przyznajesz że ten twój facet jest dla ciebie obcy, czyli wcale nie jest twój Jasne,, bo on należy do swojej rodziny, do żony i dziecka, a ty jesteś nikim, zbędna wygodna dziura

Haha forum znowu obsiadly sfrustrowane byle zony plujace jadem:) ktos powyzej dobrze napisal, zeby bylej zagrac na nerwach i uderzyc tam gdzie najbardziej boli. Jesli tak sie zachowuje to znaczy, ze jest niezrownowazona emocjonalnie i ma kompleksy,widac, ze czuje sie gorsza od ciebie skoro tak zajadle atakuje. Napisz jej cos kulturalnie, bez wyzwisk ale pokaz swoja klase i przewage. Poinnas rowniez WYMAGAC od meza zeby natychmiast konczyl kazda rozmowe z nia jesli tylko cokolwiek wspomni o Tobie. I badz stanowcza, zaden kochajacy mezczyzna nie pozwoli na obrzucanie blotem ukochanej. Pewnie zajmie to troche czasu, zeby cos dotarlo do jej pustego lba, ale moze kiedy twoj maz po raz 20sty rzuci sluchawka nauczy sie, ze nic to nie da. A zawiadomienie na policje zloz przy najblizszej okazji kiedy bedziecie w Polsce. Mozesz tez postraszyc, ze wystapisz na droge cywilna i bedziesz zadac zadoscuczynienia finansowego wystarczy, ze bedziesz miala opinie psychologa, ze przez nekanie nabawilas sie nerwicy.

Właśnie chciałam założyć temat pt "była żona" wiec się podepne, chociaż treść trochę inna. Co do byłej żony z tematu to uważam ze to zwykla baba bez klasy. Jestem z facetem od prawie roku, w zeszłym roku miał rozwód ale dzieci nie mają. Byli malzenstwem 5 lat. Utrzymują ze sobą kontakt - a to poczte przekazać, a to jakąś rzecz pożyczyć, raz ona do niego, raz on do niej. Trochę mnie to wkurza, rozumiem ze to był ktoś bliski i rozstali się polubownie, ale gdybym to ja spotykała się z moim byłym w jakimkolwiek charakterze, to na pewno on by tego nie tolerował. Mówi "to moja była żona" , co brzmi jakby mówił "to ktoś ważny". Nie chce być typowo zazdrosna, ale nie mam gwarancji czy oni przypadkiem nie oddaja sobie przyjacielskiej przyslugi w postaci sentymenalnego seksu. radze bylym żonom brać odpowiedzialność i konsekwentnie konczyc związki, a nie zarzucac jakieś sidła, kiedy jest juz ktoś nowy. Nie mówiac o sytuacji z topiku...

Kettka dziś zgadzam sie z toba w 100% własnie tak zamierzamy zrobic-pisze zamierzamy bo moj luby tez zamierza isc na policje- probowalismy juz wszystkiego jednak z niklym skutkiem. jak ona twierdzi "jest dama z klasą; jest wolnosc slowa i moze pisac o wszystkich co chce bo jej wolna"

To faktycznie pierwsza klasa ;-)

jak mozna swoich ex uwazac za waznych w koncu to tylko cos z przeszlosci o czym nalezy zapomniec i bawic sie dalej nie rozumiem

Czemu zapomnieć? Z jakiegoś powodu się kochało te osobę i wiele razem przeżyło , zapomnieć to jakby zapomnieć o paru latach swojego życia Ale powinno się odpowiedzialnie odciąć fizycznie, skoro się podjęło taka decyzję, a nie kurde spotkania na widzenie pieska :-/ Jestem bardzo wyrozumiala ale nie chce by ktoś to wykorzystywał, z drugiej strony wiem że jakbym robiła awantury to by przede mną zaczął ukrywać, tak przynajmniej otwarcie mi mówi ze u niej był