Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kiedy wystawiać na sprzedaż wyprawkę na wiosne i lato?

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny, dopiero zaczynam wystawianie na sprzedaż ciuszków po córce i się zastanawiam kiedy wystawić na sprzedaż wyprawkę dla noworodka wiosennego. Sobą nie będę się sugerować bo ja kupowałam wszystko w miesiącu porodu. Generalnie dziewczyny kupują dużo wcześniej czy raczej pod koniec? Mam ciuszki wiosenno-letnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy jakie ciuszki pewnie okropne.kto by chciał kupować używane.masakra.wstyd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz już wystawić, jeśli ciuszki są zadbane to na pewno ktoś je kupi :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra i wstyd to kupowanie nowych prosto z bangladeszu 🖐️ lepiej powtornie wykorzystac niezniszczone ubrania niz dawac zarabiac koncernom wyzyskujacym ludzi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Juz wystawiaj,ja kupowałam od 6 miesiąc ciąży! Używane rzeczy hmmm przynajmniej widać jakie są po praniu! to żaden wstyd kretynko! to że szastasz pieniędzmi damulo na prawo i lewo to twoja sprawa,sraj nimi!!! żebyś kiedyś nie musiała bidować idiotko! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra. bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciuszki mam fajne :-) Same firmowki typu next. Dużo mam z Zary. Niektóre jeszcze z metkami. Sweterki i sukienki z zary raz założone. Nakupowalam za dużo i az szkoda sprzedawac ale co zrobić. Drugiego nie planuje :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mam pytanie z innej beczki.Gdy sprzedaje się pojedyńczo ciuszki,to lepiej licytacja czy kup teraz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja osobiscie wole kupic na "kup teraz" niz bawic sie w licytacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki tysia.Za ile mogę wystawić np. bluzę chłopięcą ,H&M z myszką miki,stan bdb?Mam kilka fajnych,niezniszczonych ciuszków i tak się zastanawiam za ile by to wystawić.Nigdy wcześniej nie sprzedawałam i nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
wyprawke dla noworodka dawaj już teraz , jesli chodzi o kup teraz vs licytuj ,to nie ma reguły , czasem coś wystawisz na KT za 20 zł i nikt nie kupi a czasem wystawisz na licytuj za 19,90 i masz końcową cene 42 zł ,zależy na jakich ludzi trafisz , sa ludzie którzy ciach konkretnie kup teraz i są tacy co kochaja sępić ,licytowac niewiedzac ze niejednokrotnie na tym tracą . No i nie sposób nie wspomniec o adrenalinie w trakcie licytacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem nieskromnie, że jestem mistrzem w sprzedaży na Allegro ;) Swoje ubrania ciążowe (w większości) sprzedałam po cenie zakupu. Kilka msc temu zaczęłam już wyprzedawac cześć wyposażenia (dostawkę, huśtawkę etc) bo córka już ma prawie rok. Wszystko poszło za 75% ceny sklepowej a miałam sytuację gdzie sprzedałam rzecz za 150% ceny producenta :D True story. Po prostu trafiłam w lukę gdzie producent miał jakąś przerwę w wystawianiu (nawet nie wiedziałam). Żeby umieć sprzedawać rzeczy na All to trzeba mieć żyłkę i to czuć a to potrafi garstka osób. I nie zdradzę swoich tajników...no może jeden. Ważne są dobre zdjęcia. Zwłaszcza na miniaturce. Oboje jesteśmy grafikami i mamy opoanowaną sztukę fotografii więc wiemy jak obfotografować daną rzecz, na jakim tle etc. Większość ludzi (a zwłaszcza kobiet) wystawiających rzeczy dziecięce robi zdjęcia ziemniakiem (tel). Są nieostre, za ciemne, nieodwrócone i na tle prl-owskiej meblościanki albo brudnej ściany. W tle jakiś bałagan etc. MASAKRA :D A dwa: ja już kupując myślę o sprzedaży i kupuję rzeczy które cieszą się powodzeniem. Bo wiadomo że łatwiej sprzedasz sukienkę dziewczęcą z Zary niż no name. Ps. Dodam, że robię absolutnie uczciwe opisy i na niczym nigdy nie kantuję. Wręcz opisuję każdą maleńką plamkę czy kropkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam termin na maj i kupowałam w marcu/kwietniu. Chyba jeszcze ciut za wcześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawda,niektóre zdjęcia odstraszają.Kiedys szukalam spacerówki i udało mi sie ją znaleźć,ale zdjęcia zniechęciły mnie do zakupu.W obdrapanej piwnicy,na betonie a sam wózek brudny jak cholera.Nie wiem czy tej osobie faktycznie zależało na sprzedaży...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmistrzAllegro
Bo handlować też trzeba umieć. Większosć chyba myśli, że wyciągnie ubranka z szafy, położy na łóżku (koniecznie na "pięknej i gustownej" kolorowej narzucie, zrobi zdjęcie kom i wszyscy się będą bić :D Mnie wystawienie zajmuje sporo czasu. Piorę/myję/czyszczę. Ubrania prasuję, robię zdjęcia, obrabiam je i potem dopiero wystawiam aukcję. Jak ze wszystkim, nie da się nic nie robić i zarobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki wstyd? ubranka po jednym dziecku, szczególnie małym są z reguły niezniszczone! Ja swoje wystawiam na www.tablicadlamam.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×