Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przez dziecko nie mogę wyjśc nawet do WC

Polecane posty

Gość gość

Mam 2 letniego syna, który jest tak *****iwy, że nie można go ani na chwilę zostawić samego - wszystko ściąga z półek, wspina się na meble itd. Kiedy chce wyjść do toalety to jest taki teayr, że szok - krzyk, marudzenie i potrafi tak parę godzin jeżeli zostawię go samego. Doszło do tego, że muszę sikać do wiadra w pokoju kiedy nie ma męża. Po prostu nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jak dziecko tak nauczylas to pretensje mozesz miec tylko do siebie. nie roumiem matek co w pelni oddaja sie wychowaniu dziecka i nie spuszczaja go ani na krok. takie sa pozniej efekty. od poczatku trzeba dziecko uczyc, ze a to zostanie z babcia, dziedkiem czy tata ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna księżniczka wybudzona ze snu....żenada. ja mam wolne od pracy, słucham radia, idę na siłownie i odebrac moje kosmetyki ze sklepu, ty siedx i sraj pod siebie, idiotko z porodówy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam dwójkę *****iwych dzieci i przy żadnym nie sikałam do wiadra :O Sama robisz z siebie męczennicę :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie rozumie oddanych matek, one odpowiedzialne są za rozkład tego świata. trzeba było nastawiać się, że ważna jesteś ty, mąż, twoje zachcianki,a nie społeczne i tożsamościowe samobójtwo , bo urodził się nowy człowiek, kolejny, by zasilić 7 miliardów już żyjących, jak jestes zakompleksiiona i uznałaś, że nowy człowiek jest lepszy od ciebie i zaśługuje na więcej, tylko dlatego, że jest nowy, to maszproblem z głowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak sikam do wiadra, bo jak dziecko ma mi dostać amoku przez to, że wyszłam do WC, to wolę korzystać z wiadra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wejdź do wc z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kiedy/jak czesto oprozniasz to wiadro? siedzicie w pokoju z zapech moczu unoszącym sie wokoło? to juz nie lepiej wziac go do lazienki ze soba skoro i tak przy nim sikasz? prowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co to znaczy dostać amoku? Może twoje dziecko nie niepełnosprawne intelektualnie skoro nie radzi sobie zupełnie ze swoimi emocjami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a mnie naprawde zaintrygowalo to wiadro. prosze wytlumacz jak to dziala bo niewyobrazam sobie siedziec z wiadrem pelnym sikow (z calego dnia?) w pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiadro opróżniam w kuchni, a do WC z dzieckiem nie pójdę bo sobie ubzdurał, że tam nie mogę chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ten mały oszołom co wszystko wywala pewnie moczy w tym ręce albo z rozpędu wylewa na dywan :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak chce Ci się kupę to tez robisz do tego wiadra? :D właśnie sobie wyobrazilam sytuacja jak przychodzi ktoś z niezapowiedziana wizyta a tam wiadro z sikami w pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a łąo dziecko coś spadło? Mówię o ksiązce, czy czymś innym lekkim żeby trochę zabolało ale nie zrobiło krzywdy. Czy od poczatku latasz za dzieckiem nic nie tłumaczysz tylko bez słowa eliminujesz zagrożenia a dziecko nie rozumie że może mu się cos stać, bo skąd ma niby wiedzieć. Zamkniesz się w onikacji raz popłacze, dwa popłacze trzy popłaczei i w końcu sie przyzwyczai. Dlaczgo nie masz zabezpieczonych rzeczy w mieszkaniu? Ja nic nie trzymałam w dolnych szafkach albo zamykałam, klamki w oknach były odkręce, to samo kurki od gazu. Pozwoliłam tez żeby się porzewróciło uderzyło, upadło od pocżatku, żeby coś spadło niegroźnego żeby zobaczyło i się nauczyło cio się może stac i że to boli. Nawet pozwoliłam żeby się oparzyło żelazkiem w kontrolowany sposób, więcej nie podeszło. Gdy wtykało cos tam do kontaktu to uszczypnęłam w reke dosyć mocno i krzyknełam że to prąd kopnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co?? Dziecko sobie ubzduralo, że nie możesz chodzić do Wc wiec sikasz w pokoju? A pranie gdzie robisz tez w pokoju? :D to musi być chyba głupi żart bo nie wierzę że można być tak głupim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A kal też do wiadra oddajesz? Co jak masz miesiaczke??? Masakra jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypróżniam się po powrocie męża - tak się przyzwyczaiłam. Wiadro chowam do szafy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta co szczypala dziecko żeby myślało ze to prąd tez musi mieć coś nie tak z głową :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do jaskini się wyprowadź!! zrobiłas z dzieciaka dzikusa, jak on bedzie funkcjonował w społeczeństwie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m1lena
ciężko mi w to uwierzyć. jednak jeśli to prawda to gratuluje - tak właśnie się kończy siedzenie z dzieckiem w domu do 3 roku życia. Ale nie, bo przecież przedszkole, a już nie daj Boże żlobek to samo zło. Gdyby syn od początku umiał przebywać z innymi nie było by problemu, że przez chwile nikt mu nie poświęca uwagi. Ale pewnie nikt nie umie się nim zając tak jak Ty. Prawda? Nadskakuj mu dalej, jak będziesz miała szczęście to może nie będziesz musiała stać pod drzwiami sali lekcyjnej jak pójdzie do szkoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale będą jaja jak pójdzie do przedszkola.... To dopiero cyrk na kółkach będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdyby cie dopadla biegunka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buahahahaha prowokacja ☺dobre dobre!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn ma tylko obsesje na punkcie toalety, a w razie biegunki po prostu do wiadra z reklamówką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prowokacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podejrzewam że prowo ale odpiszę. zrobi amok raz, drugi, trzeci, ale za czwartym razem już mniejszy. ignoruj, ignoruj, ignoruj. ja ciężko pracowałam na to że mam grzeczne dzieci i wkurza mnie jak wszyscy mówią "ty to masz szczęście takie grzeczne dzieci" a ja wiem że to moja zasługa i ciężka praca w 100% bo tez próbowały mi wejść na łeb, zapewniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem, że to nie jest normalne, ale ja po prostu nie mam sił walczyć z synem. Mąż nie wie o wiadrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba za chwilę zwymiotuje, albo wymyslilas durne prowo albo jestes idiotka do szescianu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×