jak wam mija wieczor mamuski?

co porabiacie,jak sie relaksujecie?

Usypiam dziecko i pije zielona herbatke

powiem ci ze c*****o.

powiem ci ze c*****o.

ryczec mi się chce, jestem w 9 miesiącu maz się dowiedział ze sprzedają jego firmę nie wiadomo co dalej a zdążył tam popracować dwa miesiące. cieszyliśmy się ze dostał tą pracę bo dobre zarobki dwójka dzieci ze jakoś pójdzie już z górki, ze może te nasze życie się w końcu poukłada. czy już zawsze tak bedzie? ciągle zmartwienie o kasę czy damy radę skąd pieniądze praca, przytłacza mnie to wszystko. przepraszam pewnie chciałaś przeczytać ze leżę i relaksuje się ale bardzo chciałam się wyzalic a niema komu.

Bardzo przykre to co piszesz, pomodle się w twojej intencji.. A wy róbcie burze mózgów, co i jak można zrobić Będzie dobrze, nie może być inaczej

Dziecko śpi, mąż pracuje w pokoju obok a ja umieram na katar :( Siedzę bo jak się położę to mnie całkiem zaleje, c*****o się czuję i jestem na zwolnieniu :(

Nie denerwuj się teraz, to mąż musi kombinować jak się da i nie załamywać się.

Ja mam kryzys z mężem, chce się z nim dogadać, ale on nie chce Nie wiem jak będzie dalej...

ogladamy ranczo z mamusia, upieklysmy kruche ciasteczka cytrynowe, jutro jak co tydzien babski wieczor: maseczka zielona na ryj, gramy w scrabble i obgadujemy facetow. :D zyc ni umiroc. prace fajna na sprzataniu mam 5min.od domu i lece tam zawsze jak na skrzydlach,nawet w taka pogode. :-)

U prawie wszystkich lipa, nie ma mowy wiec o rekaksie, chyba, że się nawalimy, he he

A ja wyglupialam sie z synkiem wlasnie zasnal a ja buszuje w necie :-) gotuje rosol i nawpierdzielam sie na noc :-p problemy ma kazdy...kazdy...jeden mniejsze drugi wieksze, najgorsze jest to kiedy ludzie nie potrafia ze soba gadac i probowac rozwiazywac.Tez czasem rycze w poduche bo mam problemow kupe i finansowych i zdrowotnych i rodzinnych...ehhh ale zycie jest takie krotkie.Kazdy dzien jest jak gift i ja go wykorzystuje na maxa.

macie rację i wiesz gościu powyżej Ty też masz rację może byłoby gorzej gdyby tych dzieciaków nie było. moja córka jest jak dar od Boga, dzięki niej trzymam.się kupy za każdym razem kiedy życie kopie, teraz dojdzie drugie szczęście. ważne żeby zdrowi wszyscy byli to i wszystko się ułoży. ☺ życzę wszystkim spokojnej nocy ☺

A i dziękuję gosciowi z 22.16 za miłą ludzką serdeczną odpowiedz i za modlitwę. dobrze ze świat ma wciąż tak serdecznych ludzi. to napawa optymizmem. dobranoc.