Gość gość Napisano Luty 6, 2015 Kilka miesięcy temu spotkałam przypadkiem mojego byłego, z którego nadal się nie wyleczyłam. Po jakimś czasie zaczęliśmy się spotykać. Zaczęłam go okłamywać i mówić, że nie chcę niczego prócz seksu, nie dawałam się przytulić itd. I co? I teraz on chce wrócić, a ja (znowu) dyktuję warunki. Zastanawiam się jednak, czy to ma szanse na przetrwanie. On nie zostawił mnie, bo się mu znudziłam - okazywałam mu wtedy mało zainteresowania. Może więc budując solidny grunt i stopniowo dopuszczając go bliżej to będzie coś trwałego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach