Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sylwia90324

Kręci was bdsm?

Polecane posty

no dziewica, dziewica ;) przez gardlo nie bylo za pierwszym razem bushman :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I od razu z grubej rury zaczal ja na ostro posuwac czy jakos stopniowo bo nie czytalem ksiazki? :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musze przeczytać, bo jestem niedoinformowany, ale jakoś nie mogę się zebrać za tą ambitna literaturę dla licealistek. Książka leży już drugi rok na półce. Wole jednak jakiś dobry i prosty p****l. Faceci to prostacy jednak:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jest to po prostu fantastyka, ale w wymiarze erotycznym, taka erotic-fiction, którą trzeba akceptować jaka jest jak oglądasz takie Gwiezdne Wojny, to nie wnikasz np jak oni latają, jaki napęd, czy fotonowy czy inny, czy możliwe, czy nie itd. Słowem - czepiacie się ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez przesady,az tak ambitny to nie jestem zeby to przeczytac. Bushman ma racje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gospodarz: nie porownuj gwiezdnych wojen z grey'em..... to profanacja.... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O fanka ;) Nawet tych z Jarjarbinksem czy jak on tam się nazywał? No to może Prometeus, Ridleya Scotta, pasuje? Też czytałem całe eseje o bzdurnej fabule ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardziej elementy lekkiej dominacji. Stąd do BDSM długa droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inaccessible89 poszerzasz zakres dzialania? czy moze uczuciowy sie znudzil? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bdsm jest dla ludzi,którym przejadł sie normalny seks i szukają silniejszych bodzców:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaka jest różnica między bdsm a scenkami z Greya - dwie różne rzeczy. Niedawno przeglądałem sobie sexshop. Wśród kategorii towarów znalazłem takie: http://freetaboos.pl/troche-romantyzmu-c-9.html - i to jest bdsm z Greya - i http://freetaboos.pl/bdsm-c-19.html - to można już nazwać bdsm. Niech nawiedzone czytelniczki Greya nie mieszają pojęć bo w zetknięciu z bdsm większość uciekłaby gdzie pieprz rośnie. Niech zostaną lepiej przy jedwabnych szarfach i temu podobnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem skąd ten szum wokół tej książki i filmu. Niedawno było trendy być co najmniej bi, a teraz homo, bi, i bdsm na dodatek. Może niech każdy będzie sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I okazuje się. co się okazuje. Dzieciaki się naczytały Graya i nagle już chcą bdsm, Szkoda tylko że nie ma on nic wspólnego z bdsm. Kolega Bushman również nam zaprezentował co w jego mniemaniu jest bdsm - bezmyślne zadawanie bólu i nie myślenie o niczym innym. Czyli prostak pomieszany z błotem. Sorry, ale tak to wygląda. Jeżeli mogę coś z doświadczenia, to bdsm nie polega na przywiązywaniu partnera do łóżka i robieniu tego co robił Gray, ale na czymś zupełnie innym. Zdarza nam się z żoną chęć na zabawy tego typu. Zaczyna się to od sugerowania czego się chce, być osobą która dominuje, czy też osobą zdominowaną. Bo bdsm to głównie psyche a nie ciało. Oddziaływanie na partnera w sposób inny. Dlatego często bdsm jest mylone z wieloma fetyszami takimi jak ostra dominacja, zabawy toaletowe czy medyczne, bezmyślne bicie czy szczypanie. Bdsm to przygoda w której sa pewne zasady. Partnerzy muszą sobie ufać i znać swoje ciała, i swoje odczucia. Muszą umieć odczytać na jakim etapie ciało podążą za umysłem odwrotnie. Jeżeli tego nie osiągną, to szczypanie sutków będzie tylko chamskim, zwierzęcym szczypaniem sprawiającym tępy ból, a chodzi o to aby było to ból przenoszący w krainę rozkoszy. To nie to samo. Po wypowiedziach dzieciaków z tego forum, nie wiem czy jest sens dalej opowiadać, ale bdsm to spektakl, mający swoje cechy, elementy, mocniejsze i słabsze fragmenty, których finałem są wielokrotne, jedne po drugich szczytowania również panów, i to obficie. Ale poczekam czy jest z kim o tym dyskutować, przeciez to cafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ups...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×