jak często łapie was przeziębienie ?

Mnie co 2 miesiące . Czasem pod rząd dwa razy :-/

Ostatni raz jakies 5 lat temu.

Ostatni raz ponad 3 lata temu, na końcówce ciąży. Ale ja sie wychorowalam cale dzieciństwo i teraz odporna jestem, nawet od syna sie nie zarażam, a on choruje mi bez przerwy od pazdziernika. Za to inne atrakcje zdrowotne mnie lubia.

nigdy. tak samo ja maz i dzieci. ale my mieszkamy na wsi i NAPRAWDE jemy mieso bez dopalaczy, mleko od krowy itd. Mysle, ze tu jest przyczyna naszej mega odporności bo dzieci koelzanek chowane na miesie z supermarketu już chorują częściej.

Ja nie pamiętam nawet, kiedy byłam przeziębiona... W ogóle nie choruję. Odpukać.

Mnie srednio dwa razy w miesiacu.... masakra. Maz i syn praktycznie wcale nie choruja. To nie jest kwestia jedzenia czy aktywnosci. Mieso jemy tylko swoje warzywa tak samo. Taka jestem i koniec. Najgorzej jest w pracy.

nie całkowicie przeziębienie ale zwykły katar i to 11 lat temu nawet pamiętam dokładnie miesiąc i dzień 17 październik bardzo zimny spadł śnieg ,przyszła do mnie kuzynka zaczęła rodzić a ja miałam mokry łeb bo byłam po kąpieli biegłam po auto na parking i katar dostałam na drugi dzień.

Od czego to zależy ze jedni mają katar raz na trzy lata a drugi dwa razy w miesiącu ?

Ja w ciagu 6 lat małżeństwa byłam przeziębiona dwa razy czyli średnio wychodzi co 3 lata a antybiotyku to chyba nigdy nie brałam.

pracuje pod latarnia wiec wiele czasu spedzam na swiezym powietrzu, to hartuje stopka: pod latarnia najciemniej

A od czego to zależy to nie wiem ;) ja tak jak pisałam nie biorę antybiotyków tylko jak cos mnie złapie to po prostu to przechorowywuje ze tak powiem. Lubie czosnek - duzo go używam np robię sobie masełko czosnkowe albo sos, pije duzo herbaty z sokiem malinowym albo winogronowym, dostaje domowej roboty od mamy. A przede wszystkim zima chodzę w czapce. Od gołej głowy sie bardzo łatwo przeziębić, moge nie mieć szalika a czapka musi byc, tym bardziej ze zawsze rano myje włosy wiec wychodząc z domu zawsze pamietam o czapce ;)

1-2 razy / rok

Wyżej pisałam katar miałam 11 lat temu ,kaszlu wcale no chyba jak rzuciłam palenie parę lat temu to trochę kaszlałam no i jak byłam dzieckiem miałam anginę raz to pamiętam ogólnie byłam i jestem zdrowa jak koń ,ale powiem Wam że moja mama tak samo ta kobieta od kiedy pamiętam nigdy nie była przeziębiona ani w ogóle nie choruje .Wychowałam się nas samym morzem mój ojciec jest morsem ja kiedy skończyłam 10 lat też jestem i mój starszy syn tak samo ,on od dwóch z nami się tak hartuje ma 10 lat ,ogólnie leki dla nas nie istnieją ,mojemu dziadkowi żona 2 lata temu dała apap bo go bolal ząb i pogotowie musiało przyjechać bo się dusił ,a nie wiedział że jest uczulony bo w życiu nic nie brał i do lekarzy nie miał potrzeby chodzić ,więc może jest to uwarunkowane genetycznie że jedni tak mają a inni inaczej .

Ja pisalam ze choruje srednio 2 razy w miesiacu. ostatni antybiotyk bralam w wieku 17 lat na angine czyli 13 lat temu. Tez lubie czosnek, pije tran ale to gowno daje. Syn chodzi do przedszkola 2 rok wczesniej w zlobku byl i infekcji praktycznie nie lapal. Maz tak samo - katar to dla noego abstrakcja. A ja coz... taka jestem i tyle.