Męczący kaszel jak sie wyleczyć

Od roku non stop mam kaszel. Lekarze tylko odsyłają od jednego do drugiego. Byłam u laryngologa i pulmologa co nic nie wykazało ani w płucach ani gardle. Brałam już antybotyki m.in Duomox i Zinnat. W aptece kupowałam syropy i tabletki. Juz nie mam siły. Moze ktos ma jakis sposób, mze zna jakiś babciny sposób na kaszel?!?!!? Dodam ze od miesiąca boli mnie tez gardło.

Kaszel od roku? ???? Do jakich ty lekarzy chodzisz? Kaszel trwający dłuzej niż kilka tygodni to już jest bardzo niepokojacy symtom dla kazdego lekarza

tak, trwa to juz prawie rok, czasem sie to uspokaja czasem jest gorzej. Najgorzej jest rano, czasami nawet wymiotuje bo tak mnie naciąga. Lekarze mówią ze to bardzo niepokojące ale w wynikach niczego nie widać. Poza tym laryngolog stwierdził że z kaszlem idzie żyć w koncu to nie rak.

czasem kaszel to właśnie rak :(

no tak ale wydaje mi sie ze wyszłoby to w krwi/moczu. rtg to wszystko mialam robione

najgorsze ze po tych antybiotykach kompletnie nic sie nie poprawiło.

Daj foto krocza

????

Hej ja mam ten sam problem kaszel od 3 miesiecy nic nie pomaga. Pije syrop prawoslazowy jest troche lepiej kaszel jest mokry odrywa sie ale ile mozna syropy pic...

ja juz mialam chyba wszystkie syropy hebapect, mucosolvan, prawoslaz, syrop z sosny, tabletki thicodin czy cos takiego.

może to jakieś alergie? musisz porobić może bardziej szczegółowe badania. Mam nadzieję, że jesteś zdrowa, ale wyniki moczu raczej nie mają tu wiele do rzeczy. Skoro kaszel jest a od miesiąca boli gardło to nie jesteś zdrowa. ja mam inny problem - każda infekcja niesie za sobą kilkutygodniowy, napadowy kaszel. Napady są tak silne, że nie mogę przestać kaszleć. Pojawiają się po wysiłku, kiedy dużo mówię, kiedy wchodzę z podwórka do ciepłego pomieszczenia. Taka nadwrażliwość. Kompletnie sobie z tym nie radzę, przecież nie mogę kilka razy w roku być po kilka tygodni na zwolnieniu a pracować z tymi atakami jest ciężko i niekomfortowo. Lekarze mówią, że "tak może być" ;-( Teraz mam zamiar się uodparniać żeby nie łapać infekcji, ale pracuję z małymi dziećmi i mam swoje małe, trudno omijać wirusy.

czasem jest tak ze kaszel sam w sobie tak podraznia sluzowke ze suche powietrze, temperatura powietrza itd. znowu powoduje kaszel, wiec jeden kaszel napedza, ze tak powiem, drugi. sprobuje inhalacji- goraca woda z sola, możesz dozycic jakies ziola-szalwia, tymianek, anyż( ale w niedużych ilościach) możesz pic herbatke z anyżu i tymianku- szczypta anyżu, szczypta tymianku, zalac goraca woda. anyż i tymianek kupisz w spozywczaku. odpuść sobie miod- często powoduje podrażnienia gardla, chyba ze z masłem i mlekiem do picia. poczytaj o syropie z czeronych burakow. te wszystkie rzeczy stosuje u swoich dzieci.

dziękuję ci za rady - wypróbuję naprawe, ciesze sie ze ktos sie odezwał ze nie jestem mna straconej pozycji. Masz u mnie duzego plusa i wielkie DZIĘKUJĘ.

Pomoże codzienny wlew do odb ytu 0,5l ciepłego barszczu

tak długo utrzymujący sie kaszel nie świadczy o niczym dobrym, powinnaś szukać dobrego fachowca, bo jak specjalista może powiedzieć "że z kaszlem można żyć", litości lekarza takie głupoty gada??. Co do syropów to widzę bierzesz i na suchy i na mokry kaszel a przecież każdy ma inne działanie. Ja bym zrobiła szczegółowe badania krwi i testy na alergię.