co byscie zrobily gdyby wam tak maz powiedzial

ogolnie w naszym lozku jak dla mnie wialo nuda bo ja jestem raczej temperamentna i glodna nowosci zaczelam wiec kiedys z mezem rozmawiac co on lubi w seksie , powiedzialm mu ze chcialabym sie zabawic i spelnie jego wszystkie marzenia -zachcianki nawet te najbardziej perwersyjne a on tak sie na mnie patrzy i mowi- juz ty nie wymyslaj, najlepiej to ja lubie normalnie , nie udziwniaj!

Dałabyś wylizać sobie np tyłek ? Albo zsikać się na faceta ?

hmmm wylizac tylek czemy nie lubie pieszczoty analne, sikac tez na niego bym mogla jak go to jara

To świetnie. Mało kobiet jest chyba otwartych na różne perwersje. Nie dopasowaliście się pod względem seksualnym po prostu.

wiecie jakiego ja mam teraz stresa podczas seksu , caly czas mysle o tym zeby bylonormalnie i bez udziwnien i tak sie spinam zeby cos nie powiedziec pikantnego , zeby jakiejs miny nie zrobic , zeby nie jeczec lub krzyczec , nie zmieniac pozycji , tak sie tym stresuje ze robie sie sztywna w lozku i w ogole nie dochodze , zaczelam unikac zblizen:o jest mi przykro i czuje sie niespelniona

Twój mąż powinien nazywać cie swoją suczką, suką, p**deczką, itp Nie wiem, jakie teksty cie podniecają.

nie mam sprecyzowanych tekstow podniecajacych ,

Ile macie w ogóle lat i ile jesteście już małżeństwem. Jak było na początku ? Czy zawsze taki był ?

zawsze ale myslalam ze z czasem sie rozwinie ze to kwestia czasu , im dluzej bedziemy ze soba tym latwiej wszelakie bariery mina i bedzie mozna jechac ostrzej bo bedziemy sie znali jak lyse konie i nie bedziemy sie sebie krepowac 11 lat po slubie jestesmy , ja przed 40 maz po 40

Z tego co widać, upodobań się nie zmieni. Tylko nie zdradzaj męża :) Może załóż jakąś seksowną bieliznę i postaraj się prowokować go. Może ma jakieś fantazje, tylko się wstydzi powiedzieć.

po 11 latach wstydzi sie powiedziec???chlop po 40?

Trudno coś poradzić w tym wypadku. Postaw sprawę, że jak nie będzie się starał, to znajdziesz sobie kogoś, kto cię zadowoli. Może zmięknie i zacznie coś robić.

a może po prostu tak jak powiedział - lubi normalnie i nie ma żadnych fetyszy

no ale ja nie pragne zeby sral na mnie , wiazal mnie lub siebie , ubieral sie w lateks, itd ja bym chciala zeby naprzyklad byly jakies inne pozycje a nie tylko misjonarska i na pieska , zeby mnie popiescil palcami jezykiem, moglibysmy tez sie troche pobawic moim wibratorem , z checia wlozylabym jakies ponczoszki zeby bylo ladniej dla mojego meza normalnie to wgramolic sie na mnie i poruszac do spustu TO JEST NORMALNIE BEZ UDZIWNIEN dodam ze niemalo idzie mu lubrykatu za kazdym razem bo ja poprostu jestem sucha , sory takie ze mnie dziwadlo co nie potrafi w 30 sekund" puscic sokow " po tym co powiedzial to jak juz pisalam mam taka spinke ze ostatnio przed Bozym Narodzeniem mi wkladal- bo seksem tego nie nazywam

Jak ja cię rozumiem. Leń bez fantazji.Tyle.:-D

i jak w takiej sytuacji nie zaczac zdradzac???? moze jestem suka ale na mnie tekst ze seks w zwiazku nie jest najwazniejszy jakos nie dziala:o

Mąż leń i egoista. Mało go obchodzi twoja przyjemność. Jeśli dla niego istnieją tylko te dwie pozycje tzn, że traktuje cię jak lalkę z sexshopu. Ma ciśnienie w jadrach to się spuszcza, ciebie ma gdzieś. Popelnilas błąd licząc, że się sam rozkręci. Sorry, ale jak się ma w domu dildo i jest się mężatką, to chyba właśnie po to aby używać go razem z mężem, a nie zamiast męża, bo mężowi się nie chce. Pokaz mu ten post, może coś do niego dotrze. Ale prędzej chyba to, że żlisz się obcym w necie.

no wlasnie moj wibrator robi zamiast meza chociaz maz doskonale wie ze mam taki sprzet podtykalam mu pod nos rozne artykuly ale on jakos nie byl zainteresowany , jego interesuje tylko komputer , aby sie najesc i dobrze wyspac dzieci podrosna to go zostawie tylko lat najlepszych mi szkoda tych miedzy 30-40

:o

kup sobie dmuchanego Kena

Kochana,oni mówią po latach że rutyna,że nuda,że tak samo ale to wszystko co potrafią w tym temacie niestety.Skoro sugerujesz raz,kiedyś znów a odzewu nie ma-to cię sam pcha w nowości.:-p:-D

ja sobie postanowilam ze juz mu nie dam NIGDY koniec kropka

U mnie koniec z lodami.A to na dłuższą chwilę da mu do myślenia.Oj da.:-D:-D:-D

Sytuację ratuje trójkat lub wymiana partnerów!

zebym ja w przyszlosci trafil na taka kobiete :)

mysle ze to nie jest wielki problem trafic na taka kobieta tylko trzeba sie troszke postarac , spraw aby twoja kobieta czula sie przy tobie seksowna piekna i doceniona( nie musisz co dziennie prawic wyszukanych komplementow i biegac z nareczem kwiatow)

Współczuję Tobie i zazdroszczę Twojemu facetowi takiej kobiety. Prawie każdy mężczyzna chciałby mieć partnerkę otwartą na różne zabawy w sypialni... To jest złośliwość losu, że jak trafi się kobieta lubiąca różne niestandardowe zabawy to ma faceta którego to nie kręci.

Ja pragnęłam trójkąta bo zaczynało być nudnu i o dziwo zgodził sie mój mąż.Gdy podczas dymania mnie mąż zaczął być o mnie mocno zazdrosny nie robil scen wszedł po kochanku we mnie nie mógł dojść do wytrysku i kochaliśmy sie około godziny ku zdziwieniu kochanka tak długim seksem.Wiecej mąż nie pozwolił na trójkąt.

Trójkąt to coś trochę innego. Co innego robić nawet najbardziej perwersyjne rzeczy we dwoje, a wpuścić do sypialni trzeciego/trzecią. Szkoda tylko ze nie wiedział że będzie mu przeszkadzało to zanim się zdecydowaliście. Jak dla mnie jedyny możliwy trójkąt to z dwoma kobietami. Nie zniósłbym widoku jak moja kobieta robi to z innym, ale wiem to i nie dopuściłbym do takiej sytuacji. Facet sam jest sobie winny.