Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

używacie oddzielnych desek do krojenia mięsa,chleba, warzyw itd

Polecane posty

Gość gość

bo ostatnio usłyszałam, że jestem niechlujem bo do wszystkiego mam jedną deskę, przecież zawsze ją myję po krojeniu np. mięsa, uważam że posiadanie kilku desek jest zbędne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam jedna i zyje. po miesie myje i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten ktos wzial to chyba z m jak milosc, baska ostatnio sie o to rzucala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam jedną myję nie tylko po mięsie tylko po każdym użyciu nie prowadzę żywienia zbiorowego, żeby mi sanepid mówił, jak debilnie mam sie zachowywać w kuchni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam dwie duże deski, używam ich do wszystkiego, czasem dużo robię w kuchni, jedna jest mokra to biorę drugą wiadomo, że jak jest mokra po krojeniu warzyw to nie pokroję chleba, ale jak kroję warzywa to wszystko jednym ciągiem na tej samej desce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez sensu, przecież talerze też są jedne na mięso, ziemniaki itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam jedną i kroję na niej wszystko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam dwie jedną drewnianą tylko do pieczywa i drugą szklaną do pozostałych produktów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie tak zupełnie bez sensu chodzi o SUROWE mięso i SUROWE warzywa na którym to surowym mięsie może być salmonella, która sie przeniesie na surowe warzywa, które zjesz bez gotowania, czyli z salmonellą ale nie przesadzajmy, ile jest tej salmonelli? a po drugie, nikt raczej nie obiera warzywa na desce brudnej po mięsie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam oddzielną deskę do wszystkiego, codziennie zmieniam prześcieradło, bieliznę, skarpety, ręcznik idzie do prania po jednym użyciu, nie śpię w majtkach, gościom każę zdejmować buty w przedpokoju :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam osobną deską do potraw mięsnych i osobną do mlecznych (np. serów). Na wszelki wypadek mam też jeszcze deskę do ryb, bo zdania rabinów są w tej kwestii podzielone. A co do warzyw, to wszystko jedno, na czym kroje - byle tylko było czyste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i nie pozwalasz IM SRAC U SIEBIE bo ostatnio tez taki temat byl ze kobita byla oburzona o to :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ale jeśli to mięso ma tą salmonellę to i tak się zarażę bo je zjem, więc co za różnica czy zjem tylko mięso z salmonellą czy mięso i warzywa z salmonellą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ścierki w kuchni wymieniasz 2 x dziennie, tez to gdzieś czytałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli to mięso z salmonellą zjesz na surowo, to tak - zarazisz się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez mieso obrabia sie przerobce termicznej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×