Jakie są u was w miescie ceny

Witam Mam pytanie dotyczace cen w lumpeksie. Tak dla porównania intreseuja mnie dzieciece rzeczy np jeansy na 2 latka jakies koszulki i bluzy. Bo wydaje mi sie że u mnie w miescie troche kosmos zawital. pozdrawiam i dziekuje a odpowiedzi.

nie wiem mieszkam na wsi

a w najblizszej miejscowości ? Chyba że nie ma , ale dzieki za odpowiedz Czekam az ktos napisze bo jestem ciekawa

hej napiszczie cos czekam i czekam a tu nikt nic nie pisze

up

dlaczego kupujesz w lumpeksie ubrania dziecku?

Ja mieszkam w Anglii i tam to jest normalne ze sie kupuje uzywane ubrania. Mysle otworzyc taki sklep z uzywanymi ubraniami dla dzieci i tylko dla dzieci. To są ubrania w suoer stanie i nie powiedzialby nikt kto by je zobaczy ze sa uzywane. Dlatego chce sie zorientowac w cenach.

http://free.amciu.com/news.php polecam

Ja też mieszkam w UK.Mówisz o charity shop. Ja powiem Ci,że kupiłam takich ubrań ostatnio za 32 funty i puściłam na Ebayu za 170 :-D

Lepiej odkup od kogoś prywatnie.Ja za te 32 funty kupiłam 2 czarne worki na smieci ubranek.I to było o wieeeele taniej niż jak w charity shop.

to jakie sa te ceny bo dl dalej nic nie wiem chce kupowac w Anglii i sprzedawac w Polsce

Kochana.W charity shop(lumpeks) np. koszulka,spodenki to około 2-3funty.Bluza/kurtka 4-5funtów.Trudno powiedzieć dokładnie,bo zależy jakie miasto itd. Lub robisz tak jak ja,dajesz 30 czy 40 funtów za dwa ogromne wory ciuchów i sprzedajesz drożej.

Weź pod uwagę to,że zadnen lumpeks tu w uk nie wysle Ci paczki do polski,to nie zakupy online.Najlepiej jakby ktoś ze znajomych Ci kupił i wysyłał.DPD bierze 17 funtów za paczke 31kg z uk do pl.

ja kupuje od ludzi prywatnie i chce sprzedawac w lumpeksie. chce otworzyc taki dzieciecy sklepik z ciuszkami dla dzieci -uzywanami

powiedzcie mi jakie sa ceny tych cuichow w polsce w lumpeksie prosze bo chce sie dowiedziec czy to ma sens

To zrób tak Dodaj sobie złotówke lub dwa złote do każdego ubranka.W ten sposób będziesz mieć zysk złotówki lub dwa na każdym ciuszku.Ty trochę dorobisz,a ludzie chętniej kupią tanie.Lepiej kupic za 5 i sprzedać za 7 i mieć chętnych klientów ,niż kupic za 5 i wystawić za 15 i na siłe wpychać komuś :-)

widze ze nikt ci nie odpiał więc ja będę pierwsza:) u nas większość szmateksów ma taki system np, w poniedziałek 10 zł sztuka, we wtorek 8, środa 6, czwartek 4, piątek 2 i sobota zł. Akurat pracuje koło takiego lumpeksu i często tez tam chodzę, to najwięcej ludzi jest koło czwartku

tak planuje robic tylko chcialam sie dowiedziec jakie sa ceny w Polsce w roznych miastach

U mnie w lumpeksie jest naprawdę tanio:-) Body 2-3zł bluzeczki 3-4zł sweterki,spodnie max do 5zł kurteczki tak do 10zł

bardzo dziekuje Ci za odpowiedz

I zauważyłam że ludzie lubia gdy jest okreslone że np poniedziałek wtorek sobota nowy towar, środa25%taniej, czwartek 50%taniej,piątek1zł

u mnie w mieście są na wage np pon. 40 zł za kg, wt. 30 złśr 20zł czw. 10zł pt. 5 a w sobote kazda rzecz 1 zł

Mieszkm w małym mieście, po lumpeksach nie chodzę, ale w innych sklepach ubrania na dzieci i buty są albo tanie i liche, albo tanie z Pepco trochę lepsze niż ze zwykłych sklepów, albo ubranka takie jak w dużym mieście w centrach handlowych, tyle że z poprzednich sezonów a drogie jak w dużych miastach te z nowych kolekcji. I nigdy nie ma wyprzedaży, choćby ciuch miał dziesięć lat wisieć to wisi, a na nim na wierzchu nowsze warstwy :o Dlatego ja zawsze kupuję w internecie, albo jadę do najbliższego dużego miasta i tam kupuję.

dzieki za odpowiedzi

kurcze waham sie. Boje sie ze splajtuje Dorazdzie mi. Kazdy ma napewno jakies doswiadczenie

Ja też kupowałam przy pierwszym dziecku dużo używanych bo przecież szybko wyrasta, ale przed urodzeniem drugiego znalazłam http://allinside.pl/. Mają mnóstwo ciuszków dla dzieci za śmiesznie niskie pieniądze.

u nas jest dużo tanich odzieży i aby coś sprzedać to muszą dawać niskie ceny do tego robią obniżki np. w dany dzień jest wszystko za 50% taka promocja np. jak jest nowy towar to jest w czym wybierać a jak jest to 50% to już nie ma części ubrań na sklepie bo są pochowane nowe ubranka są drogie, większośc ludzi kupuje w ciucholandach ale się mało kto przyzna! Nawet dyrektorkę mojej szkoły do której chodziłam widziałam ostatnio i kupowała rzeczy dla wnuczki właśnie w odzieży używanej, zdarzają się tam rzeczy z anglii markowe, które można za bardzo małe pieniążki kupić to po co kupować z pepco czy markecie tekstylnym? Tam rzeczy są niby tanie ale złej jakości, zaraz się spiorą, to samo w chińskim markecie, które tez u nas jest, tam jest tandeta, czasem lepiej isć do lumpeksu i firmówkę dobrą wyłowić niż tam

Dobra rada z tym Allinside. Ja też tam kupuję. Pepco też jest ok, ale tam jest mniejszy wybór.