Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Teściowa a synowa wesele

Polecane posty

Gość gość

rodzice mojego narzeczonego maja drukarnie i robili nam zaproszenia slubne, ale moja przyszla tesciowa wypisala nawet koperty recznie. czy to normalne? poza tym wreczyla juz jedno zaproszenie.prosze o pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O co ci chodzi? Co w tym nienormalnego???W głowie ci się poprzewracało!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trochę duża ingerencja Ale może chciała po prostu cię wyreczyc bo wie, że masz dużo pracy? Nie doszukuj się od razu negatywnych emocji, jak będzie bardziej ingerować to wtedy interweniuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co w tym złego że wypisała koperty? ty chciałaś to zrobić? co do rozdawania zaproszeń, to nie powinna tego robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, że wypisanie kopert to nic złego. Co jest dziwnego poza tym w ręcznym zaadresowaniu koperty? Co do wręczania zaproszenia to faktycznie posunęła się za daleko i najzwyczajniej w świecie palnęła gafę. Bo to Młodzi powinni zapraszać, a jeśli jest taka tradycja rodzice uczestniczą w zapraszaniu to wtedy przy wręczaniu zaproszeń powinni być i narzeczeni i rodzice. Jeśli teściowa sama wręczyła zaproszenie to wykazała się dużym nietaktem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sobie wręczyła to jedno zaproszenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze to jej syn sie zeni,a po drugie to jak ci przeszkadza to nie bierz kasy od tesciowej tylko zaplac za wszystko sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaproszenia zaproszeniami, ale nie powinna wręczać za Was. Ale znam gorszy przypadek- przyszła teściowa mojej znajomej każe jej ograniczyć liczbę gości z jej strony... Bo wyszło więcej, niż z rodziny Młodego, są podobno bardzo oburzeni, a koleżanka ma już dosyć...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa dodam tylko, że te dwie osoby do tej pory (czyli od 6 lat) żyły w kompletnej zgodzie, o nic się nie sprzeczały. A tu taka 'miła' niespodzianka... Domyślam się tylko, że spór szybko nie minie, bo znajoma mówi, że albo wesele dla rodziny i znajomych, albo cichy ślub tylko z rodzicami, rodzeństwem i świadkami;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×