Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

JAK stać się odpowiedzialną osobą? Jak przestać bać się wszystkiego?

Polecane posty

Gość gość

i wszystkich? mam już 20 lat:( nie można tak dalej "żyć"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To przychodzi z wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprawie30
dobry temat :D ja mam prawie 30 lat i ten sam problem... może ktoś coś doradzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestac się wreszcie bac. Co macie do stracenia? Strach to złodziej, który ograbia was z kazdej chwili waszego zycia. Moze juz czas zbuntowac się, tupnąc nogą, i pogonic zlodzieja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu wstydze się siebie. Wstydzę się tego, ż ejestem idiotką, tego jak wyglądam - a z drugiej strony boję się dobrze wyglądać, więc większość czasu chodze prawie jak kloszard albo całkiem na czarno, żeby się nie wyróżniać.. boję się dbać o siebie, bo ktoś pomyśli, że jestem próżna i pusta i cholernie się tego boję.. Boję się zrobić prawo jazdy bo czuję się kompletnie nieodpowiedzialna, boję się że kogoś zabije i ogólnie przeraża mnie cała ta odpowiedzialność.. Do ludzi parę lat starszych -jeśli mam okazje być obok takich - mówie na pan/pani bo czuję się wsród nich jak dziecko pięcioletnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćprawie30
ja się czuję jak dziecko pięcioletnie nawet wśród młodszych :D i prawa jazdy do dziś nie zrobiłam, niby zrobiłam kurs ale na egzaminach tak się bałam, że nie zdałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę, ze chcesz kogos zabic! Masz takie mysli? Jestem od ciebie starsza, i uwietz mi, ze ludzie dookola są zajęci tylko swoimi sprawami. Popadasz w skrajnosc ( kloszard albo próznosc), a jest ogromna przestrzen po srodku.Lubisz czarne, ok. Jak się cala ubierzesz na czarno, to wlasnie WTEDY widac cię najbardziej. Bo tylko ktos w glębokiej żałobie chodzi od rana na czarno. Nos czarne spodnie, spódnicę, i cos kolorowego, nawet gladkiego na górę. Biodra do przodu, ramiona wyprostowane. Chyba masz coś swiatu do zaoferowania, poza smętną, ponurą miną, i strachem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wierzę, ze chcesz kogos zabic! Masz takie mysli? Jestem od ciebie starsza, i uwietz mi, ze ludzie dookola są zajęci tylko swoimi sprawami. Popadasz w skrajnosc ( kloszard albo próznosc), a jest ogromna przestrzen po srodku.Lubisz czarne, ok. Jak się cala ubierzesz na czarno, to wlasnie WTEDY widac cię najbardziej. Bo tylko ktos w glębokiej żałobie chodzi od rana na czarno. Nos czarne spodnie, spódnicę, i cos kolorowego, nawet gladkiego na górę. Biodra do przodu, ramiona wyprostowane. Chyba masz coś swiatu do zaoferowania, poza smętną, ponurą miną, i strachem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle doczytalam, a to chodziłp o prawo jazdy. Uff. Do jezdzenia samochodem trzeba podejsc tak, jak do kazdej innej nauki. Owszem, to odpowiedzialnosc, ale im więcej wiedzy i praktyki na kursie, tym większa swiadomosc. Teraz się boisz, bo nie umiesz. Ja tez bym się bala powiedziec cos po chinsku, bo nie umiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie nie wiem czy mam coś do zaoferowania, nie czuję się nic warta..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najszybszą i najskuteczniejszą metodą jest psychoterapia. Naprawdę pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja już się nagadałam u psychologow, juz nie mam o czym gadać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze cie rozumiem :( sęk jednak w tym, że nie chodzi o to, aby się u nich "nagadać" tylko rozwiązać problem, w tym celu potrzebny jest naprawdę dobry psychoterapeuta i czas przede wszystkim. Dopiero psychoterapia indywidualna pomogła ruszyć dalej ( tu miałam prowadzone http://www.carpediem.szczecin.pl/psychoterapia/174 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×