ktoś mi 12 lat temu przepowiedział przyszłość i wszystko się sprawdza

boję się tego, nie wiem, czy wyznać to podczas spowiedzi, nie wiem, co robić, czuję, ze cokolwiek nie zrobię i tak wszystko jest przesądzone - straszne to jest, bo jak łatwo można się domyślić, nie wszystko jest tak jakbym sobie życzyła; ta wróżba była z tarota, wróżbę zrobiła osoba zajmująca się technikami nlp itp.

wszystko czyli co? nie rozsmieszaj mnie widzialas smiecia ktoremu ludzie rzekomo dziekuja 5 razy czescij niz bogu?

jakiego smiecia ? wszystko - czyli sprawy zawodowe i uczuciowe, komukolwiek nie powiem, co mi przepowiedziano i kto mnie zna, kazdy przynaje rację i mowi, ze to nie jest naciagane; czuje sie, jakby jakas klatwa na mnie była albo jakby jakaś sila nieczysta mna kierowala

czy ktos mial taki przypadek - samospelniajaca sie przepowiednia? jest to problem, nie wiem, co robic, do tej pory wszystko sie sprawdzilo, niewazne, co bym robiła

Ja mialem gorzej bo mi ktos przepowiedzial przyszlosc, a ja tego nie chcialem malo tego ja o tym dowiedzialem sie ostatni, a inni ludzie wykorzysali to do wlasnych celow bo wszystko zostalo spisane na kartce.Nie wiem jak to jest mozliwe ale faktycznie tak jest, ze ktos przepowiedzial moja przyszlosc na podstawie moich mysli, telepatia czy cos.Rozmawialem z ta osoba przy innych ludziach przez telefon i dowiadywalem sie wlasnie wtedy o tym co sie bedzie w moim zyciu dzialo w co oczywiscie nie moglem uwierzyc.Ze wzgledu na to ze nie chcialem wiedziec bo dobrze wiedzialem, ze wtedy nie da sie zmienic przeznaczenia to wiem tylko czastkowe rzeczy, a koniec jest taki ze uslyszalem ze on w pewnym momencie nic nie wie bo sie cos urwalo.Nie wiem jak mam do tego podchodzic bo nawet bylem u egzorcysty i o dziwo uslyszal podczas tzw.egzorcyzmu probnego przeklenstwa osoby, z ktora rozmawialem pol roku wczesniej przez telefon, wiem ze to brzmi niedorzecznie i sam nie moge w to uwierzyc ale faktycznie tak bylo.Bylem rowniez u bioenergoterapeuty i tez nie mogl mi pomoc.Nie da sie nic z tym zrobic, moze inna wrozka moze zdjac klatwe?Jedno wiem na pewno, skoro jest dobro i zlo na tym swiecie to wrozenie itp.rzeczy nie sa niczym dobrym i wole zawierzyc swoje zycie Bogu.Ps.Tak wiem ze dla kogos moze wydawac sie to co napisalem smieszne i niedorzeczne ale to co mnie spotkalo przez kogos mi wcale do smiechu nie jest.

naprawdę tak jest źle?a ja chciałabym, żeby jakaś uczciwa wróżka mi przepowiedziała czy kogoś znajdę z kim będę szczęśliwa czy pisana mi jest samotność, wtedy łatwiej byłoby to zaakceptować

mi też cyganka wywróżyła przyszłość...

ale głupie jesteście :D wróżby, przepowiednie, normalnie żal :D

Takie coś to zawsze jest fake i czysta dedukcja, albo coś co można dopasować do osoby. Stawiam stówę, że w tych wróżbach nie było żadnych precyzyjnych, urywających doopę konkretów, tylko ogólniki. Ewentualnie może zadziałać efekt nocebo, osoba pod pływem wiary we wróżbę podejmuje działania, które się realizują. Jak mi znajdziecie jasnowidza, który przepowie długość mojego fiuta co do mm, albo co mam w szufladzie w biurku to wtedy będzie dowód. A nie gadanie, że będę za granicą.

Lepiej sie w to nie bawic, nie chodzic do takich osob i nie wiedziec bo to nic nie da, ze sie na to przygotujesz bo w efekcie nic z tym nie zrobisz, a pozniej jest rozterka ze moglbyc inaczej.No ja wlasnie tak mialem, ze pomyslalem o czyms a ten ktos mi mowil o czym mysle i na co patrze, nic milego.

sprawdza ci się dlatego ze w to wierzysz

Wierze w Boga, a wczesniej bylem sceptczny w stosunku do takich rzeczy, jedynie gdzies o tym czytalem wiec zaprzecze Twojemu stwierdzeniu.

nie ma sensu przepowiadanie przyszlosci,bo to tylko daje Ci zludzenie,ze Twój los jest z góry przesądzony,a tak nie jest. To tylko pewne przypuszczenie tego co może sie stać. Ale to Ty decydujesz i wybierasz,miedzy innymi poprzez nastawienie i mysli. Jak sie nastawiles,ze to,co masz przepowiedziane,jest prawdą i sie stanie,to sie nie zdziw,ze tak będzie. Twoja własna zasługa. Poczytaj o prawie przyciągania,o tym jaką ma siłę. Po co sobie przybierać do głowy jakieś klątwy? wierzysz w Boga,bardzo dobrze. To nie masz sie czego bać,bo przecież Bóg jest najsilniejszy i Cie ochroni,jest silniejszy od tej klątwy. Mi kiedyś jedna cyganka chciala cos przepowiedziec w ramach podziekowania za pare złotych,ale stanowczo odmówiłam. Pewnie coś by zmyśliła,a jak nawet nie,to nie chce żadnych pzepowiedni na swój temat.

Tarot to zło. Trzymajcie się od tego z daleka.

jak można wierzyć w takie durnoty? :O

mi wrozyla babcia Justyny z jusywitkow@onet.pl dwa lata temu. sprawdzilo sie wsyztsko