Planowanie "szybkiej ciąży" po poronieniu. Czy któraś z Was planowała lub zaszła

Witam, Czy któraś z Was planowała lub zaszła w kolejną ciążę niedługo po poronieniu?

czytam czesto takie wasze tematy// powiedzcie czy wy macie nasrane w glowach???czy az tak silna chec rozplodu??? ludzie odpoczac wympczac. nabrac sil niech organizm sie oczysci anie znow , wogole jak o sexie mozna myslec??/chcesz ta sama story ,znow??po co?? dla mnie pol roku to minimum chodz osobicie czeklam 3 lata

Ile ty jeszcze razy o to zapytasz i ile tematow zalozysz? Idz dziewczyno do psychologa, przepracuj z nim stratę, a potem myśl o kolejnej ciąży

chora glowa jaks serio 88 to woj rocznik??/dorosnij wez sie za robote/i mysl o rozmnazaniu

Tak, tak... zapłodnij sie szybko.... Ech....

Proszę bardzo, polecam szybką ciążę po poronieniu, jeśli chcesz zafundować sobie następne, a jak wiadomo, z każdym poronieniem maleją szanse na donoszenie kolejnej ciąży. Próbuj szczęścia, znam taką, która też nic sobie nie robiła z zaleceń lekarzy i teraz koniecznie próbuje przekonać męża do adopcji, bo własnych dzieci już raczej mieć nie będą.

http://ovufriend.pl/forum/poronienie/ciaza-po-poronieniu,314.html

ta znow

Gosciu 13.16 odczekalas minimum ktore zalecają lekarze, ona jest dopiero po zabiegu

do Oczywiście, że lekarz nie zabronił po 3 miesiącach, ale przynajmniej tyle z czysto biologicznego punktu należy odczekać. Albo dłużej, w zależności od indywidualnych potrzeb, ale skoro niektóre się upierają, że wiedzą lepiej („nie będziemy się zabezpieczać, w końcu tak szybko po poronieniu i tak na pewno nie zajdę”), to ich sprawa.

ja poroniłam 1 raz w 2 mc. pozniej zaszlam po 1 okresie i ciaza powiodła sie... Wiem, ze po stracie dziecka czesto chce sie starac o nastepne :(

ja poronilam w listopadzie starania zaczelam w marcu a zaszlam w czerwcu

Po poronieniu samoistnym mozna sie starc od razu. Ja tak zrobilam. Poronilam pod koniec listopada, w grudniu zaszlam w ciaze. Ciaza bez problemow coreczka urodzila sie w terminie jako okaz zdrowia.

Zaszłam w ciążę 3 miesiące po poronieniu w 9 tc i łyżeczkowaniu. Ciąża bez problemów, urodziłam córkę.