Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pracujaca matka

MAMUSIE ZMECZONE SIEDZENIEM W DOMU

Polecane posty

Gość pracujaca matka

od razu zaznacze ze to nie prowokacja tylko temat z zycia wzięty, świeży dlatego wzbudza moje emocje... otoz mam dość narzekania niepracujących matek na to jakie to one są wiecznie zmeczone, na nic nie maja czasu, ze dizen im przez palce ucieka...a powiedz im człowieku nie daj boze że "siedzą w domu" to zaraz się oburza jedna z druga ze czemu przykleja im się łatkę ze nic nie robia...no bo jak to przecież one się opiekują dziecmi!!! i domem!!! no litości . a co maja pwoiedziec kobiety pracujące na etacie, praca-często po10-12 godzin poza domem, potem dom, dzieci, obiad, pranie sprzątanie gotowanie i jakos dają rade. ja nie generalizuje. nie pytam i nie wnikam dlaczego jedne pracują a inne nie, może tamte musza lub chcą pracować, a te drugie nie musza lub nie chcą i tyle, wolny kraj wolny wybór. ale to ciągle jazgotanie i amrudzenie sprawia ze noz mi się w kieszeni otwiera. sama niedawno doswiadczylam na własnej skorze jak to "kolezanka" wykrzyczała mi ze ja siedząc w biurze się nie narobię, a ona prowadzi dom, opiekuje się dzieckiem i dorabia sobie prowadzac jakiś sklep wysyłkowy przez internet, po 2 godziny dziennie. no litości, ja nie mam czasu na makijaże, fryzury, strojenie się, przychodzę po pracy to padam na twarz a ona mi mowi ze ona jest zmeczona .... gdy jej powiedziałam ze gdy wroci do PRAWDZIWEJ PRACY to się przekona co to zmeczenie to dopiero wtedy się oburzyla....dlaczego tak jest?? no pytam się? skad w niepracujących matkach tyle nienawiści? ze co? ze to moja wina ze nie maja gdzie wrocic? albo co - ja może powinnam być obrazona na caly swiat ze ona może pozwolić sobie na niepracowanie a ja nie... no ludzie... ja wrocilam do pracy po macierzyńskim z obu powodow- tzn i musiałam i chciałam, ale nie mam z tego tytułu pretensji i nie obnoszę się z tym tak ze pracuje i prowadze dom... wkurzaja mnie te niedowartościowane istoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A możesz napisać swój post w sposób poprawny i przejrzysty? Bo teraz to jest jeden wielki bełkot...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie - tego nie da się czytać! Weź lepiej się za naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cała prawda ja mam dwoje dzieci i pracuję 12 godzin przychodzę i muszę ugotować obiad wysprzątać dom i puścić pranie ale prawde mówiąc nie narzekam choć jest mi ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ze jesteś tumanem i nie potrafisz czytac ze zrozumieniem ani gdy sa znaki interpunkcyjne ani gdy ich nie ma to niczyja wina... ja tam wszystko zrozumiałam i popieram slowa autorki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolejna pusta, która nie potrafi napisać poprawnie jednego zdania. Lepiej dziecko bierz się za naukę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pracujaca matka
gdzie widzisz błąd babsztylu? w braku kropki? przecinka? nie rozśmieszaj mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×