Jestem 25 letnim facetem i mam tylko 166 cm wzrostu. To klątwa na całe życie

jestem zdruzgotany i załamany, chce mi sie płakac gdy widze sie w witrynie sklepowej, w odbiciu... gdy mijam jakieś małolata i on jest o głowe albo wiecej ode mnie wyzszy :( nie musze mowic ze zadna kobieta mnie nie chce, nie zwracacie na mnie uwagi, nie jestem meski bo jak moze byc meski knypek ? na fotkach twarzy wygladam moze i atrakcyjnie w miare, ale jak sie ktoras dowiaduje ile mam wzrostu to rezygnuje... w szkole bylem tylko kolegą do pogadania i plotek, dziewczyny latały za innymi niekoniecznie dryblasami ale normalnego wzrostu, za mna nigdy nikt :(

Masz żal do Boga ?

Twarz jest na pierwszym miejscu a nie wzrost.Musisz szukać laski wpo wzroście zbliżonym do twojego i tyle.

szukalem ale zadna mnie nie chciala do wysokiej nigdy nie podbijałem bo jestem bez szans

Dla dziewczyny 1,50 jesteś w sam raz.

Takie masz geny po prostu.

autor ma racje. jedynie laski 150 zwoca na ciebie uwage.Ja osobiscie lubie facetow 185 gdyz sama mam 170+10cm szpilki.

Sa gorsze ku/rwa problemy w zyciu. Kup se ku/rwa obuwie o wysokim podbiciu i dodatkowo wkladki zelowe co dodaja wzrostu matole mozesz w ten sposób nawet 10 cm urosnac.

Nie zalamuj sie bo to nie koniec zycia. Wzrost nie jest najwazniejszy. Ja mam 180cm a moj facet 170 cm i nam to nie przeszkodza w niczym. Oprocz tego ja jestem 7 lat mlodsza.Kochamy sie do szalenstwa. Zycze Ci bys na swojej drodze spotkal taka,ktora bedzie miala podobne wizje na przyszlosc jak ja i bedzie z Toba mimo wszystko.

20:03 A jakbys sie zakochala w nizszym to zrezygnowalabys ze szpilek? Ja tak zrobilam i powiem Ci ze wole dreptac w balerinkach ale szczesliwa :)

Ja mam 175, moj facet 169 :P zawsze podobali mi sie faceci wysocy wyrośniec***ilkarze, koszykarze, siatkarze a trafiłam na niskiego zapaśnika :P i nie zaluje :P autorze pewnie jestes zamkniety w sobie, chodzisz zgarbiony i 'zamulony' a to nie jest atrakcyjne, ludzie nie chcą miec z takimi wiele doczynienia.

musisz być naprawdę obleśny, aa fee :O nie tknęłabym cię nawet kijem, bleee takie krótkie nóżki i rączki, i głosik pewnie jak krasnal z kingasjz :O

20:38 Kijem to Tobie po tym pustym lbie !!! Za kogo sie uwazasz? Nie znasz faceta,nie widzialas a wyzywasz!

ja mam tylko 180 cm wzrostu i też dla większości dziewczyn jestem za niski. Ostatnio nawet dziewczyny, z którymi się umówiłem powiedziały mi wprost, że nie są mną zainteresowane bo ona chcą kogoś wyższego mimo, że wszystkie mały max 170 cm wzrostu. :( Z powodu swojego wzrostu jestem skazany na wieczną samotność. Nigdy nie znajdę dziewczyny, która nie skreśli nie z powodu wzrostu.

20:45 Problemem nie jest Twoj wzrost tylko te dziewczyny,ktore sa puste. Widocznie nie wiedza co jest w zyciu najwazniejsze. Jak masz miec taka kobiete to lepiej zostan kawalerem. Nie ludzi idealnych.

Ja mam 182cm wzrostu i też dla większości jestem za niski :(

a jaki pożytek z takiego dryblasa, pobijane futryny? :O

Jesteś jeszcze w wieku kiedy wygląd jest bardzo ważny. Ale nie zniechęcaj się i szukaj, a na pewno trafisz na taką kobietę dla której nie wzrost będzie miał znaczenie, tylko serce i charakter.

Lepszy pozytek od pustej laski

niscy sa spoko, byle tylko nie byl chudy tylko lepiej zbudowany i bedzie w idealnie dla dziewczyn ok 160cm,

Przesadzasz. Najseksowniejszy mężczyzna, jakiego znałam, był o głowę niższy ode mnie, a ja jestem przeciętnego wzrostu. Sześć lat byłam z facetem niższym o kilka centymetrów. To nigdy nie było dla mnie żadne kryterium. Bo co to, wzrost przytuli w chorobie? wzrost przyniesie kwiatka? wzrost będzie się ze mną wygłupiał w łóżku?